Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Polo Poli :) » Powrót do przeszłości - roczek z moją Poli :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Polo
  • przebieg 17 589 km
  • rocznik 2009
  • silnik 1.6 TDI-CR DPF
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1815 razy
Data wydarzenia: 10.12.2010
Powrót do przeszłości - roczek z moją Poli :)
Kategoria: inne
Witam
Wszystko zaczęło się końcem lata ubiegłego roku. Właśnie wtedy miałem okazje pierwszy raz zainteresować się wchodzącym na rynek polski, nowym VW Polo. Wcześniej rozglądałem się za kupnem auta używanego typu Renault Laguna 2 lub Audi A4. Jednak jestem typem osoby która bardzo ostrożnie podchodzi do rzeczy używanych przez co kupuję praktycznie, wszystko nowe. Lepiej troszkę więcej wydać i mieć pewność od początku, że z danym produktem jest wszystko OK.

Gdzieś w połowie sierpnia uwagę moją przykuł baner reklamowy nowego Polo 6R. Nie ukrywam że autko bardzo mnie się spodobało. Wręcz byłem zdumiony jego wyglądem – ten agresywny przód, czerwony kolor, ładne alufelgi, linia nadwozia. Naprawdę auto wyglądało bardzo ciekawie zadziornie zupełnie spełniało na początek moje oczekiwania.

Z każdym dniem coraz bardziej i intensywniej myślałem o aucie. Zbierałem wszystkie informacje z różnych źródeł. Analizowałem za i przeciw. W sumie jedynym sprzeciwem była cena auta. Nie byłem przygotowany na tak dużą sumę pieniędzy. Po prostu ich nie miałem. Jednak zdałem sobie sprawę że w życiu trzeba podejmować trudne i odważne decyzje:)

Po 2 tygodniach zdecydowałem się na jazdę próbną auta. I po niej jeszcze bardziej uświadomiłem sobie że Polo jest idealne dla mnie. Po nie przespanej nocy, nie mówiąc nikomu pojechałem do salonu, i złożyłem zamówienie na nowe Polo. Nie zapomnę tych chwil bardzo długo. Pamiętam że przez cały czas serce kołatało mi jak oszalałe. Jednak nie żałuję tej decyzji.

Najgorsze było czekanie i uzyskanie jakichkolwiek informacji od ASO na temat mojego auta. 97 dni czekałem z wielkimi nerwami i niepokojem.

Przy wyborze auta kierowałem się głównie: wyglądem, dynamiką, niskim spalaniem, dobrym system audio i wygodą w środku. Wszystkie te cechy spełniał w zupełności nowy VW Polo. Do tego doszedł również rabat 14% z programu Przywilej Korzyści pracowników koncernu VW. To on w sumie zdecydował, że wybrałem auto z salonu.

Problemy również miałem z uzyskaniem kredytu. Mimo wkładu własnego VW Bank nie przychylnie patrzył na moją historię kredytową, ponieważ jej nie miałem. Nigdy wcześniej nie brałem żadnej pożyczki czy kredytu i byłem zdumiony że banki prowadzą tak durną i zupełnie nie zrozumianą dla mnie politykę kredytową. Problemem był również mój wiek. Byłem zbyt młody dla banku. Dla mnie wydawało się to śmieszne, no bo kiedy nie brać kredytu tylko gdy jest się młodym. Do ostatniego dnia tak naprawdę nie wiedziałem czy otrzymałem kredyt.

Jednak się udało. :) Pamiętam jak w tym dniu chodziłem w pracy bardzo zdenerwowany. Powiedziałem kierownikowi wprost że dziś mam otrzymać auto i niech nie liczy na mnie w pracy. Jakoś około godziny 12 otrzymałem informacje że auto jest do odbioru. Także po pracy udałem się bezpośrednio do salonu po wszystkie dokumenty, potrzebne do rejestracji auta. Natychmiast zarejestrowałem auto i na godzinę 17 umówiłem się na odbiór:)
Był to jeden z najważniejszych dni w moim życiu. Z wielką radością odbierałem moją Poli. Nie mogłem uwierzyć że jest takie piękne na żywo. Kolor czerwony lśnił się bardzo okazale wśród dziesiątek lampek w salonie. Wszyscy byli zadowoleni z wyboru jakiego dokonałem. Dla takich chwil naprawdę warto żyć :)
Myślę że z moją Poli spędzimy wiele dobrych lat. Jak na razie Poli spisuje się świetnie, oby ten stan rzeczy trwał jak najdłużej.
Przy okazji chciałem podziękować wszystkim AWC - maniakom którzy śledzą na bieżąco eksploatację mojego autka. Wszystko przemyślenia, sytuacje z moim autem przekładam do naszego portalu. Dzięki temu każdy ma „dostęp” do mojej Poli. Podziękowania dla wszystkich którzy oceniali autko i bezcenne komentarze, są dla mnie dużym impulsem do dalszego rozwoju mojej Poli.

Pozdrawiam wszystkich.

Dodaję zdjęcia z pamiętnych dni w salonie rok temu i zdjęcie prezentu jakie mi sprezentował kolega z pracy (piernik oblany lukrem VW POLO) :)
Dodano: 14 lat temu
Fajny piernik!
Dodano: 14 lat temu
Bardzo dobry wybór! ;)
Dodano: 14 lat temu
Jeżeli chodzi o nowe autko, to dobry wybór. Taki traci najmniej na wartości. Ja mam rodzinę i dzieci, a do tego potrzebny mi duży bagażnik. Jedyne auto jakie brałem pod uwagę to nowa Skoda Superb, ale utrata na wartości odstraszyła mnie. Nie ukrywam również, że to coś więcej niż wozidło i lubię spędzać czas za kółkiem.
Dodano: 14 lat temu
Ja też chcę TAKI piernik! :)
Dodano: 14 lat temu
Ja coprawda nie jestem wlascicielka nowej polowki, ale zakochalm sie w tym samochodzie na zaboj :) I wpisy o polowkach zawsze czytam...
Dodano: 14 lat temu
Aż się łezka w oku kręci i mnie samemu też przypominają się te chwile niecały rok temu... coś pięknego. Właściwie to chyba u większości posiadaczy nowej Polówki wyglądało to zapewne podobnie - zakochali się od pierwszego wejrzenia w jej wyglądzie i to plus świetne wyposażenie i wykonanie wnętrza plus ciekawa gama silników zadecydowała o wyborze. Co tu dużo mówić, car of the year i jak na razie się to sprawdza moim zdaniem. Ja z moim Black Hawkiem będę obchodził rocznicę w marcu, mam nadzieję, że równie bezawaryjną jak Twoja :) Szerokości i kolejnych pięknych lat z Poli życzę!
Dodano: 14 lat temu
Bardzo fajna historia, wspaniałe historia. Oby służył bezawaryjnie jak najdłużej. Pozdrawiam gorąco.:)
Dodano: 14 lat temu
Gratuluje i życzę Następnych lat bez awaryjnej jazdy piękną Poli:)Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Ładnie napisałeś o swojej Poli. Życzę dalszych przyjemnych wrażeń jakich ona Ci dostarcza. A co do "świra", to wszyscy nimi jesteśmy, bo kto przy zdrowych zmysłach po imieniu mówi do samochodu.
Dodano: 14 lat temu
Lubię czytać Twoje wszystkie dzienniki tudzież blogi związane z Poli :) Jako, że na zdjęciach wygląda polóweczka oszołamiająco to dopiero pełen podziw budzi ujrzenie jej w świetle rzeczywistym, czyli własnymi oczami :) Widziałem ją nie raz także wiem co mówię ;) Życzę jeszcze wieeelu kilometrów polówką :)
Dodano: 14 lat temu
Do pafka: luzik, "elyta" to nic złego, a pasja dopiero więc chyba nie trzeba tego ukrywać. ;)

Też jestem moto-pasjonatem. Jednak to, że np. uważam auto za wozidło nie oznacza, że nie traktuję go z szacunkiem. Przede wszystkim budzi podziw za wytrzymałość a jeżdżę w każdych warunkach... Szanować i podziwiać auto można na wiele sposobów.

Może każdy ma inny sposób okazywania...

Pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
Hej,

Gratulacje Łukasz dla Ciebie i dla Twojej Poli za bezawaryjny pierwszy roczek! :)

Jeszcze w tym miesiący (moze weekend za tydzień) odwiedzę Cię i Twoją Poli wraz z moim Pepperem. Niech się znów spotkają i nacieszą sobą. ;)
Dodano: 14 lat temu
Do thththth:
"Czyżby "elyta"?"
To Ty tak to odebrałeś :-)
Są tacy którzy fajne auta traktują jako oznakę snobizmu, a dla innych auto jest pasją :-)
Na szczęście jest miejsce w świecie motoryzacji i dla jednych i dla drugich :-)
Jak sam zaznaczyłem, uważam się za motoryzacyjnego świra :-)
"Elyta"? Chyba nawet wprost przeciwnie. Przed sąsiadami i częścią znajomych, a nawet rodziną, ukrywam swoją pasję - nie każdy to zrozumie, hehe :-)
Dodano: 14 lat temu
Do pafka: że tak zacytuję "Dla nas auto to coś więcej niż tylko środek do przemieszczania się z punktu A do punktu B"

Czyżby "elyta"?

Nie jest gorszym twierdzenie, że auto to wozidło z pkt A do B, dlatego że właśnie do tego zostało stworzone i podziwiać je można za niezawodność, a nie tylko za piękno linii nadwozia czy indywidualny charakter. :)

Majcher: bezpiecznej i bezawaryjnej jazdy. Wielu tys km. :)
Dodano: 14 lat temu
I oby służył bezawaryjnie jak najdłużej :)
Dodano: 14 lat temu
Do Burdoror: Wtedy przy odbiorze tak usiadłem jeszcze nie było wyregulowanego siedzenia, ale nie jest napewno tak wysoko:)
Dodano: 14 lat temu
Historia bardzo ciekawie opisana. Jedno pytanie - czy taka wysoka pozycja za kerwnica to norma w Polo?
Dodano: 14 lat temu
Fajna historia - trochę jakbym czytał o sobie :-) (zaraz też będzie roczek).
Ale "świry motoryzacyjne" już tak mają. Dla nas auto to coś więcej niż tylko środek do przemieszczania się z punktu A do punktu B :-)
Dodano: 14 lat temu
Wspaniałe uczucie, gratuluję. Czytając ten wpis, przypomniały mi się własne dylematy i decyzje co do wyboru auta:)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl