Wpis w blogu auta
FSO Polonez
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1435 razy
Data wydarzenia: 21.01.2013
Pożegnanie
Kategoria: inne
Musiałem podjąć ciężką decyzję. Zdecydowałem, że auto pójdzie na sprzedaż. Dziś rano, po wielu tygodniach wystawiania ogłoszeń Polonez znalazł kupca i odjechał.
Powodem sprzedaży przede wszystkim był stan blacharski. O ile z zewnątrz prezentował się całkiem zacnie, to było gorzej pod spodem. Podłoga, progi, mocowania resorów - idealne. Natomiast przedni pas, mocowania drążków reakcyjnych, belka zawieszenia, podłużnice... to wszystko było w rozsypce i wymagało wymienienia na nowe elementy. Nie wspomnę o mniej kłopotliwych rzeczach, takie jak przegniła wnęka bagażnika, lecące od spodu przednie drzwi czy występujące pukle na podszybiu - to wszystko wymagało sporego wkładu finansowego, na który niestety nie jestem w stanie sobie pozwolić.
Pozostałe rzeczy to kosmetyka, nawet hamulce od podstaw byłbym w stanie zrobić we własnym zakresie. Jednak brak odpowiednich warunków do tego także się przyczynił.
Gdybym miał się za niego brać, chciałbym to zrobić od podstaw na perfekt, nie interesowałyby mnie remonty na sztukę, które po roku czy dwóch musiałbym ponawiać. Dlatego wymagało to sporego wkładu finansowego.
Nowy właściciel zapewnił mnie, że auto zamierza doprowadzić do stanu idealnego, że nie goni go czas aby zrobić to jak najszybciej. Uspokaja mnie to trochę i pociesza w tej sytuacji.
Zielony Borewicz był autem od którego zacząłem przygodę z motoryzacją i mechaniką. Pierwszy samochód, który mimo że przez ten czas przewinęło się jeszcze kilka innych, ciągle był. Szkoda mi go, podobał mi się bardzo. Wiem, że takiego już nie znajdę, jeśli już to miałbym się na czym wzorować...
Trudno, ale jeśli tak ma być dla niego lepiej, to powinienem się jednak cieszyć.
Na koniec chciałbym jeszcze powiedzieć, że jeśli czujecie przywiązanie do swoich aut, dbajcie o nie po prostu. A jeśli posłyszycie negatywne zdanie to po prostu miejcie to w poważaniu, bez względu na to kto to powiedział.
Szerokości.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Dokładnie, klasyczny klasyk...
No ale własnie cóz ..życie
Dobrze, że dane mi było parę razy siąść za jego sterami a także jako pasażer.