Wpis w blogu auta
Renault Megane
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1587 razy
Data wydarzenia: 23.10.2015
Pożegnanie...
Kategoria: zmiany w aucie
Tak więc dziś nadszedł upragniony dzień rozstania z FRANCĄ. Co mógłbym o niej powiedzieć? Pewnie dużo więcej złego niż dobrego ale poza kłopotami, które mi sprawiła, a znacie je z moich wcześniejszych opowieści więc nie będę się nad nimi wywnętrzał i kolejny raz "psioczył. Napiszę tylko, że była, jakby nie patrzeć autem, które:
1. Przejechało ze mną blisko 120 000 km
2. Woziło mnie na spoty
3. Dostarczyło niezliczonych przygód oraz emocji i tych dobrych i tych złych
4. Woziło mnie do pracy i we wszelkie delegacje.
5. Towarzyszyło mi w smutkach i radościach życia codziennego.
6. Auto, które było ze mną w/na:
- Polska
- Szwecja
- Niemcy
- Austria
- Szwajcaria
- Liechtenstein
- Węgry
- Słowacja
- Czechy
- Luksemburg
- Francja
- Hiszpania
- Monako
- San Marino
- Chorwacja
- Słowenia
- Andora
- i moje ulubione Włochy.
Na wiele rzeczy mógłbym w tym aucie narzekać ale jakoś teraz po rozstaniu z nim dziś około południa jakoś nie mogę. Może z wiekiem robię się sentymentalny... W każdym razie dziś nadszedł koniec mojej trudnej przyjaźni z tym autem. No i może na tym zakończę. Dodam tylko, że jeżeli ktoś by pytał to odpowiem szczerze: Nie polecam tego auta, a z głębi serca i wszelkich moich strachów i nawiedzających mnie demonów, nie poleciłbym nikomu marki Renault jako takiej w całości. Jeżeli lubicie "francuzy" to lepiej kupcie coś od PSA. To tyle.
PS. Odnośnie oględzin zaznaczono mi następujące uszkodzenia/nadmierne zużycie:
1. Rysy na pasie przednim (wcześniej właściciel auta odmówił ich naprawy po moim zgłoszeniu więc wnioskuję, że bierze to na siebie)
2. Uszkodzenie tylnego, prawego błotnika (wcześniej właściciel auta odmówił ich naprawy po moim zgłoszeniu więc wnioskuję, że bierze to na siebie)
3. Pęknięte mocowanie przedniej lampy lewej (tego nie zauważyłem, bo mimo niego lampa trzyma się prawidłowo)
4. Plamy na tapicerce - chodzi o przednie siedzenie pasażera na które kiedyś wylała się pomidorowa zupka dla niemowląt. Plama na siedzisku 5x5 cm. Okrągła - mogłem podać średnicę ale nie wiem jak wstawić "fi"
Więcej grzechów nie było. Wg mnie i tak nieźle po 4 latach użytkowania. Zobaczymy jaka przyjdzie faktura...
Ostatnia aktualizacja: 23.10.2015 23:41:28
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
POZDRAWIAM
No ta, ale mając tyle lat co teraz
A Twoje wrażenia z tej przygody z Francą?
Podsumuję to w ten sposób:
Czas leczy rany!
PS. Bo ja taki wstydliwy trochę jestem
Jedno jest pewne, cud że przeżyło Megane w Twoich rękach
Na ostatnim zdjęciu co tam się tak dymi ?
Z Diesel'em zobaczyłbyś dopiero co to za zaraza
ale co do ogolnej oceny marki Renault jako posiadac "krolowy lawet" niezgadzam się z Twoją opinią
A Wszystkie Astry są Spoko
Wspomnienia i tak zostaną .
Niech Jej droga lekką będzie .
www.eurocamp.pl
Możesz zaplanować podróż jaką tylko chcesz. Liczysz (około) ile kilosów z miejsca do miejsca przejedziesz w ciągu dnia i tu camper niepotrzebny, wręcz przeciwnie. Na każdym campingu masz w pełni wyposażony domek z klimatyzacją i ogrzewaniem, naczyniami i pełnym wyposażeniem. Płacisz jedną stawkę zależnie od sezonu. Rezerwujesz miejsca gdzie chcesz być i ile czasu, a później w drogę. Zabierasz tylko ciuchy i nic więcej.
Zobacz ile oni mają campingów po europie rozsianych. Rok mógłbyś do domu nie wracać śpiąc tylko po jednej nocy na każdym. Jakbyś chciał opis co i jak to pisz. Od 8 lat z nimi jeżdżę i jestem zadowolony. Dorobiłem się 30% zniżki od cen standardowych, a jak zamawiam wczasy na lato już na jesieni (teraz właśnie wychodzi nowy katalog) to płacę 50% ale wiadomo, że jest ryzyko z terminem. No ale świat do nas należy. Ja jeszcze ani razu się nie pośliznąłem. Jeżeli chcesz porady to bierz czerwiec i wrzesień, bo wtedy jest jeszcze szkoła i to dla nich nie sezon. Wtedy sami sypią ceny 30% mniejsze, do tego zniżka i za domek o wartości 100 - 150 Euro za dobę, płacisz 30 Euro. Raj. Tylko droga daleka. ale ja lubię jeździć
Ciekaw jestem czy Opel i jego serwis będą się lepiej spisywać. Oby!