Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy arseniq
»
prawie 40 tyś na liczniku - wnioski z dotychczasowego użytkowania
Wpis w blogu użytkownika
arseniq
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1223 razy
Data wydarzenia: 28.10.2011
prawie 40 tyś na liczniku - wnioski z dotychczasowego użytkowania
Kategoria: inne
Nie podbiłem jeszcze żadnej felgi - to jest duży szacun wiedząc po jakich drogach jeździmy...
przy 26 tyś wymieniona była miska olejowa (na gwarancji) poprzednia była źle zgrzana fabrycznie przez co wyciekł mi olej. Nowa póki co sprawuje się dobrze.
Przy 30 tyś. Evo przeszło pierwszy przegląd gwarancyjny - wymiana płynów i oleju na Shell, świec, odgrzybiono i naładowano do pełna klimatyzację. Koszt przeglądu z robocizną i towarem ok 600zł w zaprzyjaźnionym serwisie.
Przy 32 tyś padło mi częściowo oświetlenie na konsoli od klimatyzacji - muszę z tym podjechać to naprawią(podobno na gwarancji).
Przy 35 tyś. przy skręcaniu w lewo (pod górkę) słychać dziwny szum z prawego przedniego koła - nie mam pojęcia co to jest.. do sprawdzenia w serwisie
Przy 36 tyś - dolałem oleju - jak się ma auto na gaz to podobno chla olej - potwierdzam... więc trzeba sprawdzać co jakiś czas stan
37 tyś. - wjechałem u wujka na kanał - chciałem sprawdzić o co chodzi z tym kołem - nic nie widać za to zauważyłem że tłumik rdzewieje.
38 tyś. - zdjąłem koła, umyłem felgi, zabezpieczyłem z tyłu bębny hameritte'm (czy jak to tam) młotkowym żeby mi korozja ich nie zjadała, sprawdziłem klocki z przodu - są ok. (ale trochę oczyściłem tarczę na rantach bo już rdza się zbierała(teraz mi nic nie wpadnie pod klocki.
Miałem też dwa razy dziwną historię - nie chciał mi się zamknąć samochód - jak by cała elektronika padła i centralny nie reagował... Na szczęście problem się już nie pojawił
Za tydzień jadę na naprawę podświetlenia konsoli i koniecznie - wyłączyć pikania które włącza się gdy nie zapnę pasów(czy pasażer z przodu... bardzo irytujące..)
aaa - lakier i ogólnie karoseria - tak jak to powiedzieli w salonie - trudny do utrzymania - mam politurę i twardy wosk - czyszczę i woskuję co 2-3 tygodnie - efekt bardzo fajny ale są na lakierze odpryski (widać podkład tzn białe kropeczki - miękki ten lakier..)
Póki co to tyle
Czy nadal polecam to auto? ma swoje wady ale i zalety - na trasy odradzam - do miasta? polecam tylko niech jeszcze te spryskiwacze zrobi fiat to będzie dobrze
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
a teraz na poważnie - przejechałem na benzynie 5tyś km i nic nie musiałem dolewać - następnie 5 tyś na gazie i prawie 1L poszedł. A co do tego że chla olej - powiedział mi znajomy mechanik z serwisu fiata - nie mówię że na benzynie nie bierze oleju bo na pewno też ale nie tak jak na gazie...