Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Alfa Romeo MiTo Rakieta vel MiTozaur » Prawie jak Blue&Me ;)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Alfa Romeo MiTo
  • przebieg 17 493 km
  • rocznik 2010
  • kupione używane w 2011
  • silnik 1.4 16v
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 7118 razy
Data wydarzenia: 15.04.2012
Prawie jak Blue&Me ;)
Kategoria: zmiany w aucie
Standardowy system audio montowany w MiTo nie rozczarowuje, ale też daleko mu do wysokiej półki i nie chodzi tu wcale o jakość dźwięku. Prawda jest taka, że w aucie o sportowym charakterze (choćby ten aspekt miał się kończyć na stylistyce i brzmieniu wydechu ;)) częściej się słucha motoru wchodzącego na wysokie obroty niż delektuje subtelnymi niuansami ambitnych utworów.
Bardziej wymagający mogą np. zamówić MiTo z nagłośnieniem firmy Bose lub zlecić modernizację samochodu firmie specjalizującej się car audio, która poza doborem fajnego sprzętu wygłuszy odpowiednio wnętrze. Ale to już droga inwestycja...

Seryjny Bosch (przynajmniej tak stanowi naklejka, choć przed wyjęciem byłem na 99,9% przekonany że to Blaupunkt) daje radę :) Odtwarza płyty audio, płyty CD z plikami MP3 oraz - co raczej nie powinno dziwić - muzykę nadawaną przez rozgłośnie radiowe :P Gdyby napęd optyczny potrafił czytać płyty DVD z plikami MP3 oraz rozpoznawał format AAC praktycznie bym był zadowolony. Ale że rzeczywistość aż tak przychylna nie była postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce ;) Wypalanie kolejnych płyt CD-ROM z plikami MP3 zaczęło mnie denerwować, takowoż brak możliwości podłączenia iPhone, na którym zawsze mam ze sobą ulubione kawałki.
Złośliwość czy raczej pazerność producentów aut/systemów car-audio powodują, że za taki "luksus" jak wejście liniowe audio (AUX) czy gniazdo USB trzeba dopłacić niemałe pieniążki... Cóż, nie uśmiechało mi się wydawanie tysiąca i więcej złotych za system Blue&Me (950 zł w cenniku przy konfigurowaniu auta, zamówiony osobno na pewno drożej...), więc szukałem tańszej alternatywy. Warto było! I warto zaglądać na forum użytkowników auta, którym samemu się jeździ ;) Reasumując: na forum Alfaholików skorzystałem z grupowego zamówienia cyfrowej zmieniarki, dzięki czemu udało się ją nabyć ponad 50% taniej niż w serwisie allegro!

Co potrafi ta mała czarna skrzyneczka?
- udaje zmieniarkę CD (teoretycznie możliwa jest emulacja aż 99 płyt, jednak zwykle seryjne radioodtwarzacze potrafią obsłużyć 6-10 takich wirtualnych płyt, które są po prostu folderami nazwanymi odpowiednio CD01, CD02 itd. - a każdy folder może zawierać do 99 utworów),
- posiada gniazdo USB, więc muzykę możemy trzymać na pendrive o pojemności do 16GB,
- posiada slot na karty SD, SDHC oraz MMC (pojemności również do 16GB),
- wspiera formaty: MP3 i WMA,
- ma złącze AUX (mini jack 3,5 mm), dzięki czemu można podłączyć praktycznie dowolne urządzenie generujące dźwięki :)

Montaż zmieniarki zajął mi trochę czasu bo aby ją podłączyć musiałem zdemontować schowek po stronie pasażera (w którym zresztą zmieniarka teraz mieszka oraz wyjąć radioodtwarzacz z konsoli w kokpicie. Ta ostatnia czynność zajęła najwięcej czasu, bo raz, że pierwszy raz w ogóle taką rzecz robiłem a dwa, że wymagała zarówno dedykowanego osprzętu (jaki wykonałem z drutu od starej suszarki łazienkowej :D) oraz techniki ekstrakcji ;)
Trzy: należę do osób, które przykładają ogromną wagę do szczegółów i estetyki, więc na jakiekolwiek uszkodzenia nie moglem sobie pozwolić!
Najlepsze jest to, że teraz wiedząc jak to wszystko jest skonstruowane, mogę zrobić to samo w kwadrans :P Nauka nie poszła w las ;)

Wady zmieniarki? Są, a jakże!:
- niewielka ilość obsługiwanych formatów muzycznych z nośników USB/SD (WMA nie używam), przydałoby się AAC, OGG, FLAC i podobne :)
- wrażliwość na wysoki poziom sygnału - łatwo o przesterowanie, dotyczy to zarówno sygnału podawanego przez wejście AUX jak i plików MP3!
- wymagania odnośnie nośników, nie mogą być zbyt wolne - w moim przypadku nie zadziałał nowiutki Kingston 4GB DataTraveler 101 USB2.0, za to ze starym Patriotem Xporterem XT 8GB nie było żadnego problemu
- konieczność stosowania upierdliwego nazewnictwa plików MP3, nie wiem dlaczego ale mimo zapewnień w instrukcji obsługi działają u mnie tylko pliki nazwane wg szablonu: "001 - tytuł.mp3" lub "01 - tytuł.mp3", innych czyli np. bez myślnika po numerze utworu lub bez numeru utworu zmieniarka nie widzi, ale przyznam szczerze, że dogłębnie tej kwestii jeszcze nie zdążyłem sprawdzić :)

W sumie za te pieniądze - warto. Dla mnie istotne jest to, że mogę teraz puścić na głośnikach muzykę z iPhone'a a docelowo planuję zaopatrzyć się w szybką kartę SDHC 16GB, wrzucić na nią najbardziej interesującą zawartość posiadanej fonoteki. Słuchania będzie aż nadto ;)

Poniżej kilka fotek dokumentujących montaż cyfrowej zmieniarki w MiTozaurze :)
Ostatnia aktualizacja: 15.04.2012 16:28:49
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar: Ano, działa choć idealne nie jest... Ja głównie wykorzystuje to jako wejście liniowe - podpinam telefon, odpalam na nim Spotify i jazda ;)
Odczytywanie mp3 z karty pamięci działa tak sobie, są pewne ograniczenia (opisane wyżej).
No i musisz sprawdzić/upewnić się czy zadziała z radioodbiornikiem w Picadorze :)
Dodano: 10 lat temu
Do wonio: Obawiam się, że sam kabelek nie wystarczy, a przynajmniej nie zda egzaminu ze wszystkimi odbiornikami. Chodzi o to by oszukać radio, że ma podpiętą zmieniarkę płyt CD i nie jestem przekonany, że bez dodatkowej elektroniki się to uda... Generalnie przed zakupem warto sprawdzić listę kompatybilnych radioodtwarzaczy, ew. uzgodnić możliwość zwrotu. Problem w tym, że producenci aut wstawiają bebechy takie jakie dostaną od dostawców i to trochę loteria jaki model audio-grata dostaniemy.
Dodano: 10 lat temu
Cześć. Fajna sprawa, coś takiego potrzebuję w Picadorze zamontować. Jak to podpiąłeś pod radio? A już widzę! Gotowy conector wystarczyło wepchnąć do gniazda i po sprawie. Muszę poszukać coś do mojego radia. Fajne to i małe, zgrabne [up]
Dodano: 10 lat temu
Do mantis30: Mam cos takiego, sam kabelek http://allegro.pl/zlacze-aux-mini-iso-blaupunkt-becker-vdo-jack-1m-i4169472796.html
wyjalem radio, wlozylem kabelek, i radio nie widzi ze cos podlaczylem, tryb media (cd/aux/mp3) dziala tylko cd, a tak to wyswietla no source. I teraz jest pytanie, czy robie cos zle, czy nie zaplacilem to nie mam dostepu.
Dodano: 10 lat temu
Do wonio: Masz taki sam adapter Yatour? U mnie AUX działa jak nie mam karty pamięci w adapterku, żadnej blokady w samym urządzeniu ani też w radio nie ma (z tego co mi wiadomo).
Dodano: 10 lat temu
Do mantis30: odnosnie tego trybu tylko aux: Mam pytanie odnośnie tryb aux, radio mam podobne tez bosch tez bez napisu aux na obudowie. Podlaczylem kabelek z wtyczka jack (ta sama wtyczka co ta zmieniarka) Po podpieciu do gniazda w radiu nie widzi i nie dziala mi tryb aux. Jest to zablokowane na amen czy ukryte do odblokowania?
Dodano: 12 lat temu
Do CicheStudio: No właśnie, tak jak to ująłeś, AUX i USB powinny być STANDARDEM. Rozumiem łączność via Bluetooth czy WiFi, to może kosztować ekstra kaskę. Cóż, księgowi widzą słupki w arkuszach kalkulacyjnych a nie klientów i ich potrzeby/oczekiwania :/
Dodano: 12 lat temu
Na szczęście w moim koreańczyku nie pożałowali wejść AUX , USB i sterowania z kierownicy już w standardzie.
Dodano: 12 lat temu
MAŁY UPDATE do wpisu, kilka przemyśleń po dłuższych testach:

a) nie żałuję zakupu zmieniarki, ale widocznie nie lubi za bardzo radiootwarzacz w moim MiTo, z którym musi współpracować. Póki co nie widzi ani na karcie (testowane z Emtec 16 GB Class 10 i SanDisk Extreme III 8 GB Class 6) ani na pendrive (Patriot XPorter 4 GB) więcej niż dwóch folderów z mp3. Na szczęście można wsadzić w jeden folder kilkaset kawałków i będą grać, tyle, że trudniej przeszukiwać i zachować logiczny porządek...

b) znacznie większymi wadami IMHO są:
- odczytywanie utworów w kolejności daty modyfikacji pliku a nie po nazwie/numeracji - CHORE! btw. w polskiej instrukcji (pdf) jest napisane, że obowiązuje kolejność alfabetyczna, w angielskiej drukowanej, jest napisane tak jak faktycznie to działa,
- "przycinanie" (clipping) utworów - znaczy się spora część odtwarzanych empetrójek wykazuje u mnie objawy przesterowania, zniekształcenia wynikające ze zbyt dużej amplitudy sygnału - nie ma znaczenia rzecz jasna ustawienie pokrętła głośności :/ jak na razie jedynym sposobem na obejście lub zminimalizowanie tego problemu jest przeskanowanie zawartości karty programem mp3gain i zdjęcie kilku decybeli; upierdliwe, ot co.

Reasumując: sprzęt nie jest wart ceny jaką wołają zań na allegro, i jak większość chińskich alternatyw, działa po partyzancku, ale da się z tym żyć :)

PS. Jeśli ktoś z Was potrzebuje TYLKO wejście AUX IN, to można zaryzykować zakup takiego ustrojstwa:
http://allegro.pl/zlacze-aux-mini-iso-blaupunkt-becker-vdo-wt-jack-i2274556157.html
Dodano: 12 lat temu
Do Tomtarro: U mnie z płytami nie ma problemu, tylko up***dliwe jest wybieranie utworów i nagrywanie kolejnych płyt, a potem wachlowanie nimi, dlatego wolę pendrive, kartę lub po prostu z fona muzę rzucać na głośniki. Gdyby płyty DVD były obsługiwane to co innego.
Sam montaż urządzonka trywialny, jak napisałem we wpisie, najwięcej czasu zajęło mi wyjęcie cholernego panelu z radiem :D Za głęboko wsuwałem druty :P
Cieszę się, że wpis Cię zachęcił i się przydał!
Dodano: 12 lat temu
Super sprawa. Też tak jak Ty nie miałem możliwości "dobrać" B&M do mojego auta. Wybór był: albo brać rocznik 2011 z baaaardzo dobrymi rabatami, albo chcąc mieć koniecznie B&M konfigurować auto już z cennika 2012. Radio MP3-ki nagrane na płytę CD wprawdzie czyta, ale: liczba utworów ograniczona do ok. 100, no i czasami gubi mi ścieżkę. Nie wiem wprawdzie czy to wina nagranej płytki, czy kompresji niektórych kawałków. Tak czy owak niezbyt wygodnie. Muszę spróbować w moim Bravo zrobić podobną modyfikację. Po zdjęciach i Twoim opisie montaż wydaje się nieskomplikowany. Wydłubać radio z panelu, przeciągnąć kabelek, montaż zmieniarki na standardową kostkę. Wielkie dzięki za ten Twój wpis. Zainspirował mnie.
Dodano: 12 lat temu
Do Kamiskl: No to elegancko, widać któraś aktualizacja softu naprawiła bugi :)
Wpis o modzie będzie po hamowni, a jako że wyjeżdżam na kilka dni w góry to myślę, że po majowym długim weekendzie dodam dopiero... Wytrzymasz? ;)
Dodano: 12 lat temu
Do mantis30: O a to dziwne. Bo ja mam iPhone'a 4 i wszystko chodzi bez problemu. Wcześniej miałem 3g's i też było ok. Też się nad tym zastnawiałem bo w końcu system jest Microsotu i robiony pod telefony z Windows Mobile więc teoretycznie spodziewałem się kiepskiej współpracy. Tym bardziej jestem zadowolony.
P.S Napisz wreszcie wpis do dziennika o podniesieniu mocy bo czekam i czekam :) :) :)
Dodano: 12 lat temu
Do Kamiskl: Masz racje we wszystkim co napisałeś, ale :)
- wszystko zależy od punktu odniesienia, jak dla mnie seryjny sprzęt do słuchania muzyki "przy okazji", bo trudno mówić o delektowaniu się smaczkami wyrafinowanych muzycznych kompozycji gdy nasza uwaga powinna być skupiona na sytuacji na drodze, wystarcza - nie jest to przecież monofoniczny radio kaseciak "Safari" z dwoma pierdzącymi głośniczkami ;)
- generalnie standardowe car audio w większości aut to tzw. "sztuka", jest? jest, klient widzi bogate wyposażenie? widzi; tak naprawdę systemy wysokiej klasy (np. Bang&Olufsen) znajdziemy w autach za kilkaset tysięcy zł a nie za 50-60 tys...
- kolejna sprawa to kwestia Hi-Fi i... mp3 - to jakby nie patrzeć trochę odległe bieguny :D
- nie wiem jak się sprawuje Bose w MiTo, bo nie miałem okazji odsłuchać, ale sam nie jestem aż tak bardzo przekonany do tej firmy - wg mnie zbyt koloryzuje barwę, a ja wolę neutralność, tak czy inaczej rozumiem i nie dziwię się, że jesteś rozczarowany
- z uwagi na fakt, że zakupu auta dokonałem w konkretnych okolicznościach, nie miałem możliwości zmienić wyposażenia, dołożyć Blue&Me czy sterowania na kierownicy - poza tym, jak to w życiu bywa, nie byłoby mnie na ew. zmiany stać i nie były one priorytetem w chwili zakupu
- nie wiem jakiego telefonu używasz, i jak sytuacja dotycząca współpracy B&Me z różnymi telefonami wygląda na dzień dzisiejszy, ale na różnych forach wielu użytkowników skarżyło się na kiepską współpracę tego microsoftowego rozwiązania (mam na myśli software) z iPhonami; sam zaś od lutego 2008 używam kolejnych generacji produktu Apple i nie zamierzam zmieniać marki smartfona ani w najbliższej ani w tej dalszej przyszłości; mam nie najgorsze słuchawki z mikrofonem i w razie potrzeby mogę prowadzić rozmowę jadąc - nie jest to wygoda BT, ale akceptuję ten kompromis w pełni :)
Reasumując: każdy ma inne oczekiwania i nawet najlepsze rozwiązania mogą mieć wady (jak choćby wysoka cena ;)). Ja wygłuszać MiTo nie zamierzam, bo nie chcę dodatkowo dociążać auta a poza tym lubię mruczenie silnika na wysokich obrotach.
Dodano: 12 lat temu
O dopiero zauważyłem nowy wpis. Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale szczerze dziwie się, że ten standardowy system w miarę Cię satysfakcjonuje.

Rozumiem, że system Blue&Me jest dość drogi ale muszę powiedzieć, że w moim przypadku to chyba jeden z najfajniejszych gadżetów w Mito. Osobiście bardzo sobie cenię przede wszystkim możliwość sparowania z telefonem. Dla osoby dużo rozmawiającej a aucie odbieranie i wykonywanie połączeń z pokładu kierownicy to duża wygoda.

Natomiast jeśli chodzi o audio, sprawa wygląda dużo gorzej. Nigdy nie miałem jakichś specjalnych oczekiwań ale jak dla mnie to co montują w Alfie to jeden z najbardziej badziewnych systemów audio z jakimi dotychczas się spotkałem. Nie wiem jak brzmi to u Ciebie ale ja mam właśnie ten "niby" lepszy sprzęt od Bose a jakość dźwięku jest tak słaba, że już od pewnego czasu w ogóle nie podłączam swojej muzyki. Człowiek nie ma żadnej przyjemności ze słuchania muzyki. Majstrowanie w ustawieniach audio także niewiele daje. Dźwięk jest przytłumiony a gdy chcesz posłuchać czegoś głośniej to trzeszczą wszystkie plastiki.
Także choć mimo tego, że system Blue&Me sprawdza się fantastycznie (przede wszystkim jako telefon) to jakość całego systemu (głośników, wygłuszenia itd.) jest jak dla mnie jednym z największych minusów tego auta.
Być może mam za wysokie wymagania i dlatego tak narzekam,albo po prostu posłuchałem jak brzmią fabryczne systemy w innych autach. W tej chwili nie widzę innego wyjścia jak montaż profesjonalnego audio.
Dodano: 12 lat temu
Volkswagen też kasuje za możliwość złącza do telefonu czy USB, w lepszych radyjkach jest slot na kartę fabrycznie. Ale audio ogólnie słabo gra.

Dlatego tu moim faworytem sa firmy koreańskie - wszelkie gniazda iPod/USB otrzymujemy w radyjku w standardzie i sterowanie z kierownicy też.

Zawsze byłem zwolennikiem dobrze wyglądającego audio fabrycznego (mam na myśli radyjko 2 DIN), co najwyżej w grę wchodziła wymiana głośników
Dodano: 12 lat temu
Zawsze można polepszyć coś fabrycznego. Niech dobrze działa. Pozdro
Dodano: 12 lat temu
A więc potwierdzam - pendriva Kingston DataTraveler 101 USB 2.0 ta zmieniarka nie widzi.
Dodano: 12 lat temu
Dobra muza to podstawa udanej wycieczki. :)
Dodano: 12 lat temu
Do mantis30: nie o takich wywiadach myślałem...są wywiady z ciekawszymi ludźmi niż z tymi "szlachcicami";)
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: Hmm, no czasem można się pośmiać, czasem coś interesującego dowiedzieć ale częściej zdenerwować ;) Jeśli chodzi o wywiady z naszą "śmietanką polityczną" rzecz jasna ;)
Dodano: 12 lat temu
Do mantis30: ja wręcz przeciwnie, lubię tego posłuchać:) najbardziej lubie słuchac radia, gdy jadę nocą w trasę i są jakieś wywiady...czasem aż się później nie chce wysiadać:)
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: Jak dla mnie to w radio może z 5% transmitowanego materiału nadaje się do słuchania, a bełkotu polityków i reklam nie lubię, więc jestem wręcz skazany na własne zasoby :)
Możliwość podłączenia dowolnego źródła dżwięku oraz pojemnego magazynu z muzą (albo i audiobookami) to przydatna rzecz - nigdy więcej wachlowania krążkami CD ;)
Dodano: 12 lat temu
jeśli lubisz słuchać swojej muzyki to owszem, fajny gadżet:)
w moim przypadku nie sprawdziło by się to, bo słucham zwykle radia:)
Dodano: 12 lat temu
Do tomibaranek:
Z instrukcją wcześniej dokładnie się zapoznałem, i oczywiście katalogi mają poprawne nazwy (CD01, CD02, itd.), nie ma żadnych podkatalogów, a jednak nie jest tak jak być powinno.

Dobrym tropem być może jest ta data/godzina wgrania. Może w tym jest jakiś problem?
Dodano: 12 lat temu
Do tomibaranek: Ha! W polskiej instrukcji stoi jak byk: "Nazewnictwo poszczególnych utworów jest nieograniczone, a ich odtwarzanie będzie realizowane w kolejności alfabetycznej. Poza tym, nie należy umieszczać utworów w katalogach z podkatalogami, takie pliki nie zostaną rozpoznane.", ale w angielskiej jest dokładnie tak jak napisałeś, że o kolejności odtwarzania decyduje data/godzina wgrania... Jak widać błędy zawsze i wszędzie :>
Dodano: 12 lat temu
Do mantis30: Nazw plików mp3 nie zmieniałem, za dużo roboty. Niestety zmieniarka odtwarza pliki zgodnie z datą i godziną ich wgrania na nośnik a nie alfabetycznie.
Dodano: 12 lat temu
Do tomibaranek: Uff :) To dobrze, że instalacja auta zakłóca pracę zmieniarki a nie odwrotnie :) Co zaś tyczy się nazewnictwa to o ile kwestia folderów jest jasna, konkretna, zrozumiała i w ogóle, to mam wrażenie (pewności nabędę po kilku kolejnych próbach), że mimo iż w instrukcji jest napisane, że nie ma ograniczeń co do nazw plików i są wtedy odtwarzane w kolejności alfabetycznej, to niezupełnie tak jest...
Dodano: 12 lat temu
Do mantis30: Żebyśmy się zrozumieli, to nie zmieniarka powoduje jakieś dziwne reakcje auta tylko odwrotnie, jak użyję klaksonu lub zacznę się bawić ustawieniem lusterek bocznych to przez ułamek sekundy występują zakłócenia odtwarzanej muzyki z karty lub pen'a.
Do pafka: Oznaczenia katalogów są bardzo ważne - bez tego ni .... Instrukcja mówi o tym dokładnie:)
Dodano: 12 lat temu
Do mantis30: pewnie... Przynajmniej każdy wie jakie to wielkie[up]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl