Witam. Niektorzy z Was juz zatesknili chyba za wpisami z naprawy Helmuta ... a więc prosze to przed ostatni wpis ... autko poskladane i w soboe jedzie na koncowa polerke calej karoserii. Tak sie umowilem z blacharzem ze wzgledu na pogode jaka panuje... chcialem je poskladac w niedziele jak bylo jeszcze wzglednie cieplo no i udalo sie. Z uwagi na przeziebienie blacharza autko zostanie koncowo wypolerowane w calosci dopiero w sobote, ale spokojnie wytrzymam. Przy tym syfu juz nie bedzie wiec moglem je poskladac do konca w srodku i na zewnatrz. Zalaczone fotki obrazuja jego stan na dzien dzisiejszy, widac pewnie jeszcze troche kurzu na dachu i elementach karoserii ale niestety tak bywa zdjecie niezbyt dobrej jakosci bo bylo zimno i pozno juz to raz a mnie nie bardzo chcialo sie przy -15 stopniowym mrozie bawic aparatem.

Podsumowujac prace:
koszt lakierowania lusterek, prawego blotnika, prawych przednich drzwi pod listwe, tylnego prawego blotnika, tylnego zderzaka, tylnej klapy, przedniem maski i przedniego zderzaka to 2000 PLN z materialem. Koszt drzwi tylnych 210 PLN, materialy pomocnicze takie jak spinki montazowe tapicerek 80 PLN i inne drobne detale okolo 200 PLN co lacznie daje kwote 2490 PLN. Autko naprawione zostalo bardzo dokladnie i solidnie z dbaloscia o najmniejsze detale takie jak np nowe folie ochronne tylnych naroznikow blotnika lewa i prawa strona, o dziwo nie ma znaczacej roznicy w odcieniach ... jest na prawde minimalna miedzy starym lakierem a nowym ale sprawdzalem paste polerska na lewym blotniku i po recznym polerowaniu roznica znika... wiec po calosci bedzie perfekcyjnie. Dodatkowo pasta polerska przejechalem rowniez listwe chromowana bagaznika no i efekt widac na fotkach.

Byc moze jutro juz pojade nim do pracy bo strasznie mnie korci ... chyba ze wstrzymam sie jeszcze do przyszego tygodnia zeby czystego odstawic na ta polerke ;P