Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Bravo » Prius odjechał, Bravo wróciło w chwale czyli ciąg dalszy z happy end'em.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Bravo
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 755 razy
Data wydarzenia: 31.01.2011
Prius odjechał, Bravo wróciło w chwale czyli ciąg dalszy z happy end'em.
Kategoria: serwis
Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Fiat już w pełni sprawny, sprawa okazała się błaha, ale może od początku.

Rano zgodnie z umową zadzwoniłem do Gliwic, aby opisać problem i dopytać co dalej. Gość po drugiej stronie zapisał sobie wszystkie potrzebne informacje i obiecał zadzwonić po 12 - nie będę komentował ile wg. mnie trwa operacja podpięcia do Examinera... W międzyczasie dzwonię do swojego ASO i wyłuszczam sprawę Mistrzowi, do którego zawsze jeżdżę (mam farta, jest na dniówce). Diagnoza szybka i krótka - na 90% wahnięcie ciśnienia paliwa i czujniki wyrzuciły błąd, mogłem ostatecznie kontynuować jazdę. Ale w razie czego zadzwonić, jak wypowiedzą się Chłopaki z Gliwic i wtedy decydować. Ok, czekam więc.

Około 13.30 nie wytrzymuję i dzwonię tam sam. Kładę zasłonę cienia na obietnicę telefonu... Mechanik powtarza to samo, co mówił mój Mistrz - tylko utwierdzam się w przekonaniu, że jeżdżę do fachowca. Są tam dwa czujniki, jeden przy turbinie, drugi przy kolektorze. Oba zostały wyjęte, wyczyszczone i założone z powrotem z zastrzeżeniem, że jeśli sytuacja powtórzyłaby się, to raczej ten przy kolektorze kwalifikuje się do wymiany. Wózek sprawny, można odbierać. Nareszcie.

Hybryda odpalona i jazda na Śląsk. Choć raz DK 4 na odcinku Trw -- Krk rozczarowała mnie pozytywnie i wyjątkowo nie było korków o tej porze. I to w poniedziałek. Od Szarowa A4 doprowadziła mnie na miejsce. Krótka rozmowa, płatność (dwie stówki) i Bravo przyprowadzone czeka już gotowe.

Powrót do Tarnowa, jak domyślacie się, był czystą frajdą i przyjemnością :).

Aha, jeszcze Prius. Oddałem Go pod ASO, od soboty zrobiłem 750 km i tak jak pisałem wcześniej - to fajny samochód jest ;).
Ostatnia aktualizacja: 07.02.2011 08:56:21
Dodano: 13 lat temu
Do baaartez:
Ba :).
Dodano: 13 lat temu
Co własne to własne:)
Dodano: 13 lat temu
Do toffee: Dokładnie :).
Dodano: 13 lat temu
Najważniejszy jest: happy end!
Dodano: 13 lat temu
Do Leonek1969: Nie powinno być inaczej ;).
Dodano: 13 lat temu
Przyznam że czekałem na informacje z wielką niepewnością i bardzo się cieszę,iż to w istocie była dosyć błaha przyczyna awarii,mam nadzieję,że Fiacisko dalej będzie tak Tobie,jak i innym dawało samą radość.
Dodano: 13 lat temu
Do lawender: Po cichu na to liczę...
Dodano: 13 lat temu
Happy End. Oby nikt nie musiał sprawdzać Twoich nerwów w przyszłości.

Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Do tofana: Tak mówią ;).
Dodano: 13 lat temu
Najważniejsze jest zakończenie! :)
Dodano: 14 lat temu
Do majcher836, grzegorzd8 i Thieru: Bez dwóch zdań, Panowie :).
Dodano: 14 lat temu
Całe szczęście że wszystko się pomyślnie skończyło i Bravo znów śmiga po drogach :D
Dodano: 14 lat temu
Jak miło czyta się takie wpisy. Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Najważniejsze że autko sprawne i gotowe do jazdy ;0
Dodano: 14 lat temu
Do pafka: Morał z tej historii jest taki, że trzeba wozić ze sobą instrukcję obsługi i wszystkie niezbędne numery telefonów oraz zbytnio nie ufać maszynie i swojej wiedzy.
Dodano: 14 lat temu
Tak jak przypuszczałem, to raczej nie mogło być nic poważnego.
Ale strachu troszkę było ;-)
Dodano: 14 lat temu
Do thththth: Esencja, dzięki!
Dodano: 14 lat temu
Tanio i szybko i to się liczy. Szerokiej drogi!
Dodano: 14 lat temu
Do mikam: Najważniejsze ;).

Do debrek3: .
Dodano: 14 lat temu
przygoda z happy endem
Dodano: 14 lat temu
No czyli złe dobrego początki.
Ważne, że już w swojej skorupie jesteś ;-)
Dodano: 14 lat temu
Do Visitor1230: Chłodzi i grzeje ;).

Do leinad: Jeszcze sprawdzę go u siebie, ale wszystko się zużywa ;).

Do mirt82: Piękna sprawa :).
Dodano: 14 lat temu
Koszta drobne. brummm i jedziemy, grunt powrócić sprawnym autkiem :)
Dodano: 14 lat temu
[up]
Nic tylko się cieszyć z dalszej jazdy i powoli szykować kaskę na wymianę czujnika;)
Dodano: 14 lat temu
No to super. Grunt ze agregat na chodzie :)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl