Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta UAZ 469 Zołnierzyk:) » Próba opon i napedów







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta UAZ 469
KR
Wcześniej jeździł: Opel Corsa, Peugeot 406
  • przebieg 51 586 km
  • rocznik 1988
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.4
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1395 razy
Data wydarzenia: 06.01.2011
Próba opon i napedów
Kategoria: sytuacja na drodze
Dziś mila niespodzianka ok. godz. 14 zapukał sąsiad z prośba o pomoc, "panie kochany pomóż bo niestety wpadłem do rowu" ja z wielkim entuzjazmem wyskoczyłem, bo juz od 2 godzin cos mnie ciągło do garażu. Jak to u mnie UAZ od pierwszego stycznia spał w Garażu, odpala raz dwa no i jazda na wszelki wypadek łopata do bagażnika i linka rzecz jasna. Sąsiad siadaj jedziemy na ratunek, o dziwo na miejscu juz było kilka osób chętnych do pomocy, tak wiec bierzmy się do roboty. Łopatką podkopujemy autko a ja na posesje do innego sąsiada otwieram bramę wszystko SAMOWOLKA. Załadowałem się tyłem linka na haki i jedziemy napędy włączone, reduktor na wszelki wypadek gdyby było ciężko, choć od razu wątpiłem bo to tylko Pegoucik 206cc wiec malutki, 3 sąsiadów z przodu w rowie a ja za tył na lince nawet koła nie za boksowały (choć sam śnieg pod kolami) raz dwa i po strachu autko całe na drodze. Uszkodzeń prawie w ogóle, może delikatnie ruszony przedni zderzak w pokrzywdzonym autku, tak wiec w końcu pierwszy raz ja komuś pomogłem a nie mi "radość z tego uczynku jest naprawdę wielka ".Niestety brak fotek następnym razem postaram się zrobić. Oby nie było bo nikomu nie życzę. Pozdrawiam
Ostatnia aktualizacja: 12.01.2011 09:58:24
Dodano: 14 lat temu
no u mnie jak przysypało to ojciec zamiast w teren ruszać (jest weterynarzem) to siedział w domu i czekał na szukających pomocy ( w ciągu dnia chyba z 5 aut wyciągnął Uazem z zaspy) Ja jak kiedyś dzięki nawigacji z drogi klasy asfalt wjechałem na drogę klasy płyta betonowa a później droga klasy bagno , przy probie zwracania zawiesiłem się pandą i byłoby krucho bo noc i zadupie , las jakiś z 2 chałupki itp, ale dobrzy ludzie pomogli i użyczyli szpadla :)Podobno w tym miejscu w dni deszczowe przynajmniej 1 sztukę dziennie wyciągają :) Teraz wożę saperkę ze sobą z opcja modyfikacji na piłę i toporek żeby w razie czego gałęzi naciąć a i lewarek w takich chwilach to podstawa inaczej z podkopania samochodu nici.

Ja pomimo tego że mieszkam obecnie pod Warszawą a pracuję w w Warszawie to staram się pomagać chociaż zepchnąć furę na pobocze bo Panda to holować może co najwyżej malucha :) Tak trzymać!
Dodano: 14 lat temu
nie zawodza ale to głuwnie ludzie z wiosek w miastach jest inna chierarchia i tu jak cos sie komus staanie to mowia panie laweta:P zaden nawet na linke niechce wziasc
Dodano: 14 lat temu
A ja muszę powiedzieć, ze po ostatnim zakopaniu mego Uaza i reakcji w pomocy "wioskowych" miastowych już sie nie dziwię. Załatwiono land cruisera a potem kolo pojechał po łopaty i dechy, ale na szczeście udało się wyjechać bez pomocy. Tak więc ludzie w takich sprawach nie zawodzą...póki co ;)
Dodano: 14 lat temu
Żeby wszyscy kierowcy tak postępowali, to dopiero by było dobrze. Ale cóż skoro mamy takie czasy to tylko można pomarzyć.
Dodano: 14 lat temu
Grunt, że auto spełnia twoje wymagania...
Cała reszta to nic w porównaniu do bomby atomowej...
Dodano: 14 lat temu
mnie w listopadzie jakieś chłopaczki pod Warszawą wyszarpały z grząskiego pobocza, po czym UAZ zgasł i.. nie odpalił, więc w ramach podziękowania odholowałem ich do najbliższej cywilizacji :D
Dodano: 14 lat temu
Do tenjedyny13:czy cos to niewiem ale przyjemne, wazne ze sasiedzi wiedza gdzie szukac pomocy ja nie potrafie odmuwic a co zatym idzie to duza frajda! Trzeba sobie pomagac zwłaszcza wsród kierowców



Dodano: 14 lat temu
Fajna historia. Pomóc komuś Uazem to naprawdę coś.:)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl