Do zechu: Witam. Problem okazał się podobny otóż jedna wtyczka która jest przy aparacie zapłonowym nie miało całkowitej styczności, po dogięciu jednego styku jest już dobrze. Seacik pojechał nad morze i z powrotem i nic się już nie działo. pozdrawiam

Witam. Miałem podobny problem ze swoim seatem-raz palil-pozniej dwa dni nie pozniej pol roku znowu ok -jak do mechanika chcialem holowac to odpalal na zlosc az w koncu po ponad roku padł całkiem - przyczyną okazał sie czujnik Halla w aparacie zaplonowym-siedział jakis zamiennik-kupilem orginal boscha i na razie odpukac jest wszystko ok Wydaje mi sie że to może byc ta sama przyczyna a jak nie to warto sprawdzic tez cewke zaplonową -bo to są dwa glowne elementy zaplonu ktore lubią nawalic w tych silnikach.