Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Astra Uprzejma bryka » Problemy z alternatorem i wspomaganiem







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Astra
  • przebieg 197 730 km
  • rocznik 2001
  • kupione używane w 2009
  • silnik 1.7 DTI
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1609 razy
Data wydarzenia: 03.04.2010
Problemy z alternatorem i wspomaganiem
Kategoria: awaria
Wczoraj, przygotowując się do świąt (wypieki ciast itp.) okazało się, że zabrakło masła. Wybrałem się wiec do sklepu. Kupiłem masło, wsiadam do samochodu włączyłem światła, przekręciłem kluczyk (wiem, światła powinno się zapalać dopiero po uruchomieniu silnika)... silnik 2 razy się zadławił i nic. Z pomocą taty (nie ma jak niezawodna rodzina) udało nam się odpalić silnik. Nie było to łatwe bo nawet podłączając kable do akumulatora sąsiedniego samochodu początkowo miał kłopoty. Dopiero gdy ojciec swoją Corse wprowadził na wysokie obroty to udało się odpalić. Silnik chodził normalnie do czasu aż włączyłem światła - wtedy zdechł.
Sprawdzając pomiar prądu na akumulatorze wyglądałoby na to, że są jakieś problemy z jego ładowaniem (chociaż mi wcześniej, żadna kontrolka się nie świeciła). Udało nam się ponownie go uruchomić i bez świateł dojechaliśmy pod dom. Już wybieraliśmy się do Norauto, by może zobaczyli i ostatecznie stwierdzili czy jest problem z akumulatorem, czy z ładowaniem jego podczas jazdy. Zgasiłem silnik, chcieliśmy zobaczyć czy akumulator się naładował choć trochę, bo podczas jazdy trzymałem go na wysokich obrotach. Urządzenie pomiarowe wskazało minimalne różnice, ale szału nie robiło. Ponownie uruchomiłem silnik (za pomocą kabli). Próbuję skręcić kierownicą - ku mojemu zdziwieniu padło wspomaganie. Padło to mało powiedziane, można powiedzieć że siłowałem się z Bryką, by koła wprawić w ruch.

Poszukałem trochę w internecie i widzę, że są osoby z podobnymi kłopotami - okazuje się, że to problem z alternatorem.
Mam nadzieję, że wystarczy wymienić w nim jakieś części, a nie cały alternator.
Ostatnia aktualizacja: 03.04.2010 19:55:02
Dodano: 14 lat temu
Wymienić trzeba zespół prostowniczy a nie cały alternator. Koszt też niewielki
Dodano: 14 lat temu
Powodzenia.Tylko nie rób tego w norauto-pracowałem tam(masakra).
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl