Wpis w blogu użytkownika
bolobol
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 959 razy
Data wydarzenia: 13.03.2016
Problemy z szybą. Ku przestrodze...
Kategoria: awaria
Okazało się, że wykupując AutoCasco, w celu obniżenia jego kosztów, nie przewidując konsekwencji, zdecydowałem się na zamienniki. W związku z tym, ubezpieczyciel po zgłoszeniu szkody zastrzegł, że za "serwisową" - kosztującą z wymianą w serwisie ok 2500 zł - szybę nie zapłaci. Pierwsza wycena jaką otrzymałem od swojego ubezpieczyciela, to 480 zł - z czego 300 to tzw udział własny, co przy koszcie serwisowym Hondy, wyglądało jak jakaś kpina. Niestety, w całej Polsce zamiennika do naszego modelu znaleźć nie umiałem. I nie tylko ja. Szukali jej ludzie z trzech serwisów szybowych z którymi rozmawiałem. Wszędzie, dostępne "od ręki" i tanie, były szyby do poprzedniego modelu. Można by taką wymienić za ok 500 zł - z robocizną.
W zaistniałej sytuacji, jako warunek zgody na wymianę w serwisie, ubezpieczyciel zażądał od serwisu szybowego z którym ma umowę oświadczenia, że na terenie Polski szyba ta jest niedostępna. Żaden z serwisów z którymi rozmawiałem, takiego oświadczenia wydać nie chciał argumentując, że to iż oni takiej szyby nie posiadają i nie potrafią znaleźć nie oznacza, że szyba taka jest w Polsce niedostępna i... koło się zamknęło.
W końcu - bo czas naglił i święta "za pasem" - zdecydowałem się na wymianę szyby w serwisie Hondy po ich cenach z domyślnym zamiarem procesowania się z ubezpieczycielem w przypadku odmowy wypłaty ubezpieczenia. I tu - kolejny zonk!
W żadnym polskim serwisie Hondy, takiej szyby nie ma. Trzeba ją sprowadzić z Belgii (chyba z Belgii) a to kolejne 4 dni zwłoki. Cóż było robić. Szybę zamówiłem, a w tzw. między-czasie, zadzwoniłem do Nodr Galss'u z nadzieją, że może jednak coś znaleźli. Podczas rozmowy poinformowałem gościa o tym, że szybę zamówiłem w serwisie i wtedy on zaproponował mi taki "myk":
oni - czyli Nord Glass - odkupią tę szybę od serwisu Hondy i jako firma mająca umowę z moim ubezpieczycielem założą mi ją... jako zamiennik(!) i...
będzie to o 1000 zł taniej. Nie sądziłem, że serwis Hondy na to pójdzie, ale - po otrzymaniu mojej zgody - poszedł! (Do dziś jestem w szoku)
Tak zrobiliśmy. Tuż przed świętami, szyba została wymieniona za 1500 zł a przed Sylwestrem, ubezpieczyciel wypłacił mi 1200 (po potrąceniu 300 zł udziału własnego)!
Przy okazji, dałem się namówić na tzw "wycieraczkę w płynie" i... mimo, że kosztowało to 50 zł (bo to ponoć środek w pełni profesjonalny, a nie jakaś podróbka z "Oszołoma") - jestem bardzo zadowolony.
(Kolega kupił ten preparat w Auchan za 12 zł, i też jest bardzo zadowolony! )
I to by było na tyle...
Ostatnia aktualizacja: 14.03.2016 01:19:06
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Nie do końca. Wprowadziłem Was niechcący w błąd. Za szybę + wymianę zapłaciłem 1550 + 50 za wycieraczkę w płynie (przed chwilą sprawdziłem faktury). Szyba kosztowała 1450; robocizna 100 - taką fakturę otrzymałem z Nodrd Glassu.
Sama wymiana trwała ok 1 godziny. Drugą, niecałą godzinę czekałem na wyschnięcie kleju. Ubezpieczyciel, wypłacił mi 1250 zł.
Moje koszty to 300 zł + stres i max "wqurw", wyższy od Mount Everestu!
Jak serwis podzieliłby te koszty - nie wiem. Ale u nich, wymiana trwałaby całą dobę!!!
praktycznie powyzej 60 km/h nie musze meczyc silniczka wycieraczek, efekt kapitalny
warunkiem prawidlowej aplikacji NW jest perfekcyjne przygotowanie szyby (dekontaminacja, glinkowanie, odtluszczanie IPA), polecam kazdemu, efekt 'plynacych' kropel wody bezcenny ; )
pozdrawiam
Niestety, każda szyba po paru latach, wygląda jak po armagedonie. W Meganie miałem taki odprysk, że się nie kwalifikował do "załatania", Przejeździłem z nim dobre 8 lat a z tego co wiem, następny właściciel też tej szyby nie wymienił.
Zauważyłem, że szyba po potraktowaniu jej "wycieraczką w płynie" stała się jakby gładsza. Wycieraczki pracują z mniejszym oporem i mam nadzieję, że dzięki temu, iż mniej brudu się na niej osadza i dużo łatwiej wytrzeć to co się osadziło, to szyba zachowa dłużej swą nienaganną dziś przejrzystość.
Jeśli 3 x miej to znaczy 100 zł?