Do miroslaw998:
cieszymy sie bardzo
z glupota, ignoracja i chamstwem trzeba walczyc, nie dajmy sobie wlezc na glowe. rowniez tutaj na forum

Z uwagi na to że dziś był ten "sądny dzień" chciałbym poinformować koleżeństwo że idąc tam mocno podbudowany tym co sami o tym pisaliście,...nie doczekałem się kary.
Osoba mnie przyjmująca zaraz na samym początku widząc że chyba w moich oczach widać było że nie przyjmę głupiego tłumaczenie,sama zaczęła się tłumaczyć że skoro było zgłoszenie to oni muszą reagować.Była miła to i ja także.
W drodze powrotnej jednak przemknęła mi myśl że mogłem choć zaproponować chęć złożenia wniosku o ściganie idioty i donosiciela za bezzasadne wezwanie S.M. Powinni go skasować za sam dojazd. Wielu wręcz we krwi to ma.
-Nie jaki samochód kupić aby dorównać sąsiadowi ale co tu zrobić aby mu porysować lub zniszczyć.Takie gnidy.

Do jaworznianin: Po 1 to nie Polska jest chorym krajem tylko ludzie ktorzy sa wybieranie do rzadzenia po 2 na całym swiecie znajdziesz absurdalne przepisy po 3 nie zapominaj jestesmy w unii

a może chodzi o to żeby parkować tyłem?

Do miroslaw998: nie chodzi o heczbeki tylko samochody osobowe a twój taki nie jest.
polska to chory kraj

Do LeVinh: Dziękuję i to wiele a nawet wszystko wyjaśnia.

Do jaworznianin: Możesz to jakoś uzasadnić?Dodam że uliczka [ślepa zresztą bo stoją przy niej dwa bloki] należy do miasta a wiem to stąd choćby że widzę kto łata w niej dziury.Parking natomiast to kwestia Spółdzielni a więc nasza spółdzielcza bo wspólnoty jak na obecną chwilę nie ma.Nie twierdzę ani się nie upieram że mam rację,stąd moje zapytanie ale jak napisał jeden z kolegów z powodu czyjegoś wymysłu "heczbeki" będzie można tylko parkować?Kodeks chyba to kodeks i żaden mądrala ze SM nie był w stanie nic powiedzieć na temat tego malunku bo jak inaczej to nazwać?

Znak (tzn. jego wzor) jest prawidlowy.
„Znak D-18 „parking" stosuje się w celu oznaczenia miejsca przeznaczonego do postoju pojazdów (zespołów pojazdów), z wyjątkiem przyczep kempingowych. Jeżeli na parkingu dopuszczone jest po-zostawienie na postoju przyczep kempingowych, pod znakiem D-18 umieszcza się tabliczkę T-23e. Jeżeli parking przeznaczony jest do postoju tylko określonego rodzaju pojazdów, w dolnej części znaku umieszcza się symbol pojazdu barwy białej zgodny z przedsta-wionymi na tabliczkach T-23 lub na znaku F-20.”

Jak wczesniej pisalem, wzor samochodziku na znaku jest zgodny z tym ze znaku F-20:

„Wskazuje drogę lub jej część przeznaczoną dla pojazdów, których symbol został umieszczony na znaku. Zamiast symbolu pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t na znaku może być umieszczony symbol pojazdu stosowany na tabliczkach od T-23a do T-23j, odpowiednio do sposobu przeznaczenia drogi lub jej części.”

To prawda, ze na terenie prywatnym jego zarzadca ustala reguly, ale twoj samochod miesci sie w definicji okreslonej przez znak F-20, wiec nie rozumiem w czym problem?

Wg mnie jeśli ktoś chce ograniczyć możliwość parkowania to powinien pod znakiem P powiesić białą tabliczkę, tak jak np przy zakazach ruchu itp

Znaki jak przepisy są po to żeby je łamać

Do speedi: Jeżeli znak jest na terenie prywatnym, żeby był ważny musi być zarejestrowany w urzędzie Drug i mostów. Jeżeli nie jest, można sobie go wsadzić. Poza tym, znak mysi być zgodny z kodeksem drogowym, czyli wzór, rozmiar itp.
Niech kolega nie przyjmuje żadnego mandatu, niech idzie do sądu. SM to banda debili, która nie ma zielonego pojęcia o prawie......
Udałbym się też do zarządcy parkingu i poprosił o wyjaśnienie zasad. Jeżeli to współdzielenia, wspólnota, powinna mieć regulamin...

Do speedi: no własnie cos takiego mialem na mysli ale nie do konca jestem pewien bo mialem przypadek na osiedlu ze niby kogos zarysowałem i to nie jest wtedy wykroczenie drogowe tylko ewentualnie w zaleznosci jak sie sprawa rozwinie to tylko z OC biora twojego i tyle sprawy ale nawet o tym sie mozesz nie dowiedziec bo jak chcialem szczegoly to nie bo jestem tylko jako swiadek

Do damian88max: Właściciel prywatnego terenu może ustalić dowolne zasady korzystania z dróg. Kodeks drogowy nie ma tam zastosowania, a drogówka w zasadzie nie ma prawa interweniować w takich miejscach, jeżeli nie doszło np. do wypadku.

Do miroslaw998: jak to jest teren spoldzieli to ona jako wlasciciel moze ustalac zasady, i przepisy prawa drogowego tu nie obowiazuja bo to juz teren prywatny jesli się nie mylę

niestety panie kolego nie możesz tak zostawić swojej fury i nic na to nie poradzisz
będzie stówa bez punktów

Pozwólcie Koledzy że wstrzymam się do poniedziałku a więc do wizyty z komentowaniem. Po wizycie a przyznam że raczej nie odpuszczę bo dla mnie ten znak to samowola,napiszę co i jak. Mam trochę czasu i przygotuję się na atak z ich strony a jeśli nie odniesie skutku,poproszę o skierowanie do Sądu niech rozstrzyga.Dodam że jest to parking ogólnodostępny a teren spółdzielni a nie wspólnoty.Często dochodzi tu do tzw "szkód parkingowych" o czym także już pisałem.W tych jednak przypadkach zawsze jest problem z ustaleniem właściciela bo w grę wchodzi odszkodowanie ewentualne.Takie sobiepaństwo.

Wygląda na to, że wspólnota mieszkaniowa dała sobie znak, że parking tylko dla samochodów osobowych. Więc względem ich przepis został naruszony i jest podstawa wezwać SM.

Wg. mnie ten znak oznacza parking dla samochodow o dopuszczalnej masie calkowitej 3.5 tony (samochodzik zgodny z wzorem ze znaku F-20). Oczywiscie nie ma znaczenia, czy to ciezarowy czy osobowy. Wiec jezeli DMC Ducato to 3.5t lub mniej, SM moze cie cmoknac w pompe. Tyle ze SM to zazwyczaj debile, wiec co sobie nerwow zepsujesz to twoje.

Znak jakiś stary chyba, nie ma pod spodem sposobu parkowania.
Wg mnie nie, ale ciekawe jak SM będzie reagować na uparciucha.

Szukalem w kodeksie ale nie ma takiego znaku!
Polska dziki kraj, a władza zamiast wyjaśniać takie błędy woli karać bo SM jest po prostu tępa!
Oby jak najmniej takich absurdow drogowych!

Moim zdaniem to ci mogą za przeproszeniem.....
Równie dobrze można powiedzieć że to parking tylko dla heczbek-ów