pomysł niezły

Pierwszy policjant miał "jaja" - reszta to przepisy lepsze lub gorsze.

Do sqx32: zawodowy kierowca może jeść za kierownicą gdy nie przewozi osób. Czyt. PRD.

Piszecie,że powinien mandat dostać za nietrzymanie obiema rękami kierownicy. U mnie w Uno nie wchodziła trójka i też trzeba było dość długo jej "poszukać" więc kierownica była trzymana tylko jedną ręką. Za to też mandat?

Do sqx32:
Tak gdzieś coś na ten temat słyszałem ale nie byłem pewien

Do lupus_10: To sa ci wlasciciele aut co juz ich nie bylo stac na doplate na fabryczny zestaw glosnomowiacy

hehe, cwaniaczek

Do LisTruck: Ci co rozmawiają przez telefon (obojętnie w jakiej formie) oraz wykonują sto innych czynności bezpośrednio nie związanych z prowadzeniem auta, zazwyczaj albo zamulają i się wloką, wykonują nagłe manewry, bo przypomina im się, że właśnie mieli skręcić i według mnie są potencjalnym zagrożeniem. Sam mam zestaw głośnomówiący i uważam, że w pewnym stopniu minimalizuje on roztargnienie i brak koncentracji. Tylko wszyscy dobrze wiemy jakie rzeczy wykonujemy w czasie jazdy włącznie z pisaniem SMS'ów. Ja widuje takich co jadą z rozłożoną na kierownicy gazetą, dodatkowo z kubkiem kawy w ręku i papierosem. Normalnie cyrk, no ale głupich nie sieją i miejmy nadzieję, że tacy się w końcu pozabijają o drzewa i słupy, a nie o inne auta.

Do mucko1: jeść możesz o ile nie jesteś kierowcą zawodowym

dla mnie to wszystko było zrobione dla humoru... tak jak pisał WER1207 powinien dostać mandat za nie trzymanie kierownicy...

Do ANNA83:
Ale jeść w samochodzie przecież nie jest zabronione choć nie jestem pewien czy tylko jak się jedzie samemu?

Musze sobie upiec kilka takich

Jak by chcieli to i tak mogli mu mandat wręczyć, nawet za "ciacho" w końcu też może stwarzać zagrożenie-kwestia interpretacji

Do MarcinGP: Kurka wodna ja na ten przykład nienawidzę tych wszelkich słuchaweczek w uchu, przejechałem setki tys.km i nigdy fakt trzymania telefonu w ręku mi nie przeszkadzał a z doświadczenia wiem że bardziej niebezpieczna niż trzymanie tel w ręku jest stresująca rozmowa z rypniętym szefem co może też nastąpic przez zestaw głośnomówiący a mój kumpel podczas telekłótni z żoną zestaw wyłożył a miał słuchaweczkę więc na dobrą sprawę należało by zabronic całkowicie rozmów telefonicznych kierowcy.

A np. mikrofonik od CB trzymac sobie możesz a bywają nieogarnięci kierowcy osobówek lub busów co mają byle jak rzucony ten gadżet i podczas jazdy gruszka im się plącze o kierownicę lub biegi

Ostatnio gliniarz chciał mi wlepic mandat za telefon a to był skaner kurierski który miałem w ręku i nie mógł na to znalez paragrafu mimo tego że nie próbowałem go zjeśc

Ja bym bardziej karał za korzystanie z telefonu podczas jazdy niż za przekraczanie prędkości. To dużo bardziej niebezpieczne. Dołożyłbym do tego wszelkie inne wykonywane czynności bezpośrednio nie związane z kierowaniem autem.

Według mnie powinien dostać mandat, chodzi o to, żeby miał dwie ręce wolne, a nie że gada do ciastka.
Poza tym inni mogą na tym polec, jego znają (szczególnie tam gdzie mieszka) i wiedzą, że różne kawały robi. Inni będą traktowani jak grubsi cwaniacy próbujący zrobić Policję w ..uja.

Szczerze mówiąc to jest kretynizm. Trzymanie telefonu w ręce podczas jazdy to głupota, a podpowiadanie innym jak można to robić bezkarnie jeszcze większa. A swoją drogą zauważyłem dziwną zależność - najczęściej z telefonem przy uchu widuję kierowców luksusowych samochodów, zwłaszcza Porsche.

Wardega wymiata. Od początku go śledzę...

Dobre, dobre
Inne filmiki też ma gościu wyczesane

Dobre dobre Zamiast telefonu z czekolady lepiej mieć pod ręką w aucie dyktafon - odsłuchiwać nagrania wszak można

Rewelacyjny pomysł! W tym smutnym jak p...a kraju takie akcje przenoszą nas w inny bardziej uśmiechnięty wymiar. Brawo dla autora klipu!

Czego to ludzie nie wymyślą nie lepjej się zaopatrzyć w zestawgłośno mówiący i nie bawić się w takie rzeczy? No chyba że chodzi nam tylko o zrobienie policjantów w ch**a to wtedy tak.

Świetny sposób na zrobienie misiaków w ...uja

he he dobre,to zwykłe ciasteczko