Wpis w blogu auta
Seat Leon
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 4746 razy
Data wydarzenia: 11.01.2019
Przegląd po 30 tyś km
Kategoria: serwis
Po długiej przerwie powracam do ględzenia w "Pertyńskim" stylu.
Jak już wspomniałem w jednym z komentarzy, mojemu Leonowi zbliża się magiczna granica 30 tyś km. Z racji tego, że mamy tu do czynienia z serwisem long-life, komputer wyliczył wymianę oleju przy przebiegu 28 400 km. Nie byłem pewny czy uda się załatwić i wymianę oleju i I przegląd za jednym zamachem, ponieważ różni producenci różnie do tematu podchodzą. Niektórzy dają widełki +/- 500 km lub +/- 30 dni i niezmieszczenie się w tym przedziale grozi utratą gwarancji.
Po kontakcie telefonicznym okazało się, że jest to możliwe. Seat nic nie robi sobie z tego, że przegląd jest szybciej, oby nie był po terminie. Zapisałem się na przegląd z tygodniowym wyprzedzeniem.
Po przybyciu na miejsce i wypełnieniu kilku papierków, zostałem poproszony o wjazd na miejsce odbioru auta przed serwisem. Pracownik zabezpieczył kierownicę, fotel, spisał przebieg, stan baku, wnikliwie sprawdził czy nie ma czasem rys na lakierze i wręczając mi potwierdzenie odbioru, przyjął auto do serwisu.
W przerwie udałem się do pobliskiego centrum handlowego - to niebywała zaleta nowej miejscówki salonu. Samochód zastępczy kosztował ok. 75 zł / dzień.
Po powrocie, znów kilka papierków do podpisania, kasa i odprowadzając mnie do drzwi salonu, usłyszałem "Pan mrugnie kluczykami, bo nie wiem gdzie dokładnie kolega go odstawił. Dziękuję i szerokiej drogi". O ile porządnie zabezpieczyli się przed przyjęciem auta, abym nie oskarżył ich o ewentualne uszkodzenia, o tyle na koniec samochód czekał na mnie na zewnątrz po zmroku i w deszczu, abym w razie czego się czegoś nie dopatrzył. Takie życie.
Jak widać na załączonym obrazku, olej kupiłem sam. W Selgrosie jest on bardzo tani (Castrol Edge 5W40). Z racji tego, że pojemność wynosi 5,2 l uznałem, że 5l wystarczy, ponieważ przy wymianie i tak wszystko nie ścieknie. Mimo to musiałem kilka razy podpisać oświadczenie, że dostarczyłem za mało i wlali tylko tyle. Na bagnecie i tak jest prawie maks, więc strach pomyśleć ile by wlali, gdybym dał im 6 l.
I jeszcze krótko o olejach long-life. Uprzedzając wszelkie komentarze typu "Olej to trzeba wymieniać co 10 tyś maksymalnie!". W tym przypadku to nie jest tak, że wymienia się go co 30 tyś, tylko MAKSYMALNIE co 30 tyś. O dokładnym przebiegu decyduje komputer, na podstawie sposobu jazdy. W TIRach olej może być wymieniany nawet co 100 000 tyś km! Warto posłuchać tych co na prawdę mają na ten temat dużą wiedzę techniczną.
Dziękuję.
Do widzenia.
Najnowsze blogi
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Popatrzcie, ile błędów było zapisanych w sterowniku w dobrze funkcjonującym aucie Pod ręką miałem przez chwilę fajne urządzenie do diagnostyki samochodowej. Co prawda kumpel zakupił go do ...
86
komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez giernal
Kończąc poprzedni wpis napisałem o swoich zamiarach wakacyjnych oraz inwestycyjnych. Dziś z dumą mogę stwierdzić, iż każdy z nich doprowadziłem do skutku.
Na początku sierpnia drugi raz ...
49
komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez CeZaR83
Pierwszy serwis olejowy zaliczony, wizyta przebiegała w miłej atmosferze. Na wejściu miła Pani z recepcji podała japońska herbatkę 😉🍵
Nie zdążyła się zaparzyć a już byłem ...
7
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Trzymam się zaleceń producenta i mam gdzieś porady Januszy.
Mnie też poprawiają humor ludzie którzy mają auta za naście tysięcy zł, ale 2 stów na olej to już kasy nie ma
Twój samochód, twoje pieniążki, twój nagar silniku.
1. Opisywany samochód to Leon Cupra VR6, zatem ma co najmniej 14 lat.
2. Silnik nie jest przystosowany do olejów long-life, jak i nie był użytkowany na tego typu olejach, w szczególności w specyfikacji SAE ACEA C3.
3. Samochód został kupiony tuż przed nagraniem, co oznacza, że nie jest znana jego przeszłość, rzeczywisty przebieg, sposób użytkowania itp.
4. Autor nagrania przyznaje, że "samochód był żwawszy i szybszy od innych takich aut", które już kiedyś serwisował. To sugeruje, że możemy mieć do czynienia z chip-tuningiem.
5. Autor nagrania przyznaje, ze jeździł tym samochodem przed zabraniem się za serwis - mechanik ma prawo wykonać jazdę próbną po naprawach, ale przed to już lekka przesada. Tym bardziej, że nie mamy tu do czynienia z konkretną usterką, tylko ogólnym serwisem po sprzedażowym.
6. Autor nagrania sam przyznał, ze widział silniki, które przez 70 tyś nie miały wymieniany olej i wyglądały o wiele lepiej. A ten "musiał być ostro pałowany".
7. Zużyty olej nie gęstnieje, tylko traci lepkość, zbiera sadzę i opiłki. Nie wiem czy widziałeś kiedyś zużyty przepalony olej, którym niektórzy na wschodzie malują szczeble w płotach lub polewają na węgiel. Jest rzadki i w niczym nie przypomina gęstej mazi pokazanej w filmie. Mamy tu do czynienie ewidentnie ze stosowaniem niskiej klasy preparatów typu Motodoktor lub miodem spożywczym. Zawarty w nim cukier pod wpływem temperatury przepala się i gęstnieje, co może powodować właśnie takie skutki.
Musiałeś mieć na prawdę sporą wyobraźnię, aby powiązać te dwie sytuacje.
Mi ostatnio dobrze kręciło się po Grant's-ie.
Ps. Szerokości i przyczepności życzę i oby się wszystko kręciło jak najlepiej
Jak już oglądasz Youtube to pooglądaj sobie praktyków a nie teoretyków.
Tam Panowie Ci pokażą rozkręcony silnik i pokażą Ci jak wygląda sinik użytkowany metodą Long Life.
Polecam zwłaszcza
https://www.youtube.com/watch?v=AbL4GRFLtCo
https://www.youtube.com/channel/UC-G-_WzorDpCrZl1XrYwLvA/videos
Polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=z5oCCETMAVE
i
https://www.youtube.com/watch?v=Fyc-X4ql3U8
Czy twój filtr oleju też jet LONG LIFE i związku z tym jego powieszania filtrująca jest 3 razy taka jak w standardowym filtrze??
No NIE.
Twój zaawansowany system kontroli oleju, sprowadza się do tego że zapamiętuje ilość rozruchów itp. Więc tak naprawdę nic nie wie o faktycznym stanie twojego oleju w silniku.
Twój filtr to kawałek papierka, który ma w sobie wbudowany zaworek, który ma za zadanie otworzyć się w razie całkowitego zatkania się filtra . Co powoduje że od jakiegoś momentu twój układ smarowania, pracuje praktycznie bez filtracji o czym Ty i twój zaawansowany układ samodiagnostyki nie macie pojęcia.
Czy koszt oleju i filtra to taki wydatek że nie można po 15 tys.km po prostu podjechać do niezależnego serwisu i wymienić olej??
W sumie twoje auto, twoje pieniądz , twój wybór. Wiem jedno prze... ma ten co od Ciebie te auto kupi.
P.S Szkoda auta bo jest mega fajne