Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Uno » Przejazd Fiatem UNO na Young Timer Party w Poznaniu







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Uno
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 958 razy
Data wydarzenia: 13.07.2011
Przejazd Fiatem UNO na Young Timer Party w Poznaniu
Kategoria: podróż
Od pewnego czasu wybierałem się z kolegą Dominikiem na wyjazd do Poznania, na Young Timer Party. Celem wyjazdu była po prostu dobra zabawa i zapoznanie się z zasadami oraz obyczajami tej imprezy. Jak się jednak okazało, kilka dni przed wyjazdem w moim samochodziku odmówiły posłuszeństwa przednie łożyska. Trzeba było coś wykombinować, więc pożyczyłem samochód (Jeep Grand Cherokee 3.1 TD) od kolegi Dominika i szukałem na szybko części. W dniach 6, 7 lipca udało się skompletować części i naprawić niespodziewaną usterkę (padły uszczelniacze łożysk i dostała się woda). Po naprawie czerwonego wozidełeczka należało je jeszcze odpowiednio wyczyścić i umyć (nie lubię brudnym autem jeździć). W końcu nadszedł sądny dzień 9 lipiec, godzina 3 nad ranem, wyruszyliśmy z Chorzowa do Poznania. 320 km drogi przebiegło jak z płatka. Na torze w Poznaniu byliśmy już o 8 rano. Konkursy rozpoczynały się o godzinie 9.30 wiec w spokoju mogliśmy obejrzeć tor. Wraz z godziną rozpoczęcia rozległ się ryk leciwych już ale za to jakże cudownych samochodów. To spotkanie to czas i miejsce dla pasjonatów starej dobrej motoryzacji. Zawodnicy z wielką klasą reprezentowali się na torze, przeżycie niezapomniane. Przypadkiem dowiedziałem się (od jednego z zawodników, który jeździł po torze unem w wersji 3D) że mój UNOchód zalicza się w pewnym sensie do klasy youngtimerów, ponieważ pierwszy egzemplarz tego modelu zjechał z taśm produkcyjnych w 89 roku. Dawało mi to możliwość wystartowania chociażby w klasie turystycznej. Żałowałem, że nie zapisałem się na całą imprezę i przyjechałem jako widz i to tylko na jeden dzień. Ale kto by pomyślał że UNO MK2 jest youngtimerem? Po tej wiadomości troszkę z żalem i smutkiem patrzałem jak inni uczestnicy wspaniale się bawią na torze. Postanowiłem więc pogadać z gościem z linii startowej- "czy mnie w puści na przejazd po torze?" Ten zgodził się bez wahania. Wsiadłem więc za stery mojego wozidełka ustawiłem się w kolejce do startu i patrzałem jak kolejni zawodnicy przede mną startują. Przyszła kolej na mnie. Pełen emocji po pozwoleniu na start ruszyłem po krótkim, ale jakże niezwykłym, odcinku toru w Poznaniu. Poczułem się jak dziecko, którego marzenie włśnie się spełniło. Po udanej zabawie oraz spełnionym marzeniu obiecałem sobie, że uzbieram pieniążki na kolejne wyjazdy na tor moim staruchem i tym razem już jako uczestnik.
Później koło godziny 16 przyszedł czas na to by opuścić tor i pojechać w rodzinne strony Dominika. Uno po przejeździe przez tor zaczęło wydawać ciut inny dźwięk, ale patrząc pod maskę nie zauważyłem niczego dziwnego. Trasa na wieś Osiek-Włostybory koło Płocka minęła bez najmniejszego problemu - około 260km. Przespaliśmy z kolegą noc i następnego dnia po obiedzie wyruszyliśmy w stronę Chorzowa. Prawie 370 km trasa odbywała się spokojnie jednak dźwięk una zmieniał się i robił co raz głośniejszy. Mały postój pod Płockiem i szybka diagnoza. Wydmuchało mi uszczelkę pomiędzy kolektorem wydechowym a rurą wydechową. Troszkę zniesmaczony tym faktem musiałem jakoś wrócić do domu. Okazało się że jazda z taką uszczelką ma 2 wady:

1. Jest głośno;
2. Śmierdzi spalinami w kabinie samochodu.

Tak więc z drobnymi przygodami ale cało i szczęśliwie pokonałem kawał drogi. Uszczelkę wymieniłem od razu kolejnego dnia. Koszt uszczelki 10 PLN czas pracy 1h.

Jak się okazuje, czasem wystarczy wyjść z domu żeby spełnić swoje marzenia. Życzę z całego serca wszystkim, by takie chwile radości, jaka i mnie spotkała, spotykały wszystkich bez wyjątku. Spełnione marzenie to chyba jedno z najwspanialszych uczuć jakie może doznać człowiek.
Ostatnia aktualizacja: 15.07.2011 09:44:13
Dodano: 13 lat temu
Było super trza jechać jeszcze raz ;)
Dodano: 13 lat temu
Do DaViNci: przepraszam z tym białym unem musiałem coś pochrzanić przy dodawaniu zdjęć :) Poprawiłem.
Dodano: 13 lat temu
Białe uno w akcji? A znak to pewnie "naokljfk w prawo" :)
Dodano: 13 lat temu
Do -Marek-, Egontar: Ten znak to ograniczenie do 40 km/h. Co śmieszniejsze, miejscowi twierdzą że policja ukrywa się czasem gdzieś na tej drodze i łapie za przekraczanie prędkości. Żeby odczytać ten znak trzeba się zatrzymać i podejść na pół metra od niego, wtedy widać resztki znaku i można go rozpoznać.
Dodano: 13 lat temu
Łał pozazdrościć [up]
Dodano: 13 lat temu
[up]
Dodano: 13 lat temu
Fajna imprezka.
A znak, to na bank zakaz fotografowania:)
Dodano: 13 lat temu
Zakaz ruchu!
Dodano: 13 lat temu
Fajne są takie eventy. Ja się wybieram jak zwykle do Nowego Miasta nad Pilicą :-)
Dodano: 13 lat temu
Do And1WT: Nie da się ukryć, większość to BMW. Brakowało tam trochę mercedesów, volvo, włoskich i polskich (prócz malucha) fiatów. Za to było sporo maluchów i angielskich Mini. Z pojedynczych sztuk zjawił się tam jakiś escort, manta, mazda rx7, polonez... A z tego co wiem to w niedziele ucierpiały właśnie 4szt. BMW. Jedna się paliła, inne porozbijały. Było naprawdę ostro.
Dodano: 13 lat temu
Jak zwykle najwięcej BMW :-)
Dodano: 13 lat temu
fajna imprezka ... no coz latka leca i jeszcze troche a moj passat tez bedzie youngtimerem UNIaki fajne samochody
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl