Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Celica VII Heavenly Black » Przerysowanie #2







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Celica
  • rocznik 2000
  • kupione używane w 2010
  • silnik 1.8 16V VT-i
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 893 razy
Data wydarzenia: 04.10.2015
Przerysowanie #2
Kategoria: inne
Kolejny rozdział... Po 2 tygodniach ciszy, zadzwoniłem na komisariat podlegający pod ten teren - nie mieli takiej sprawy w swoich komputerach. Zadzwoniłem na główny - również nigdzie tej sprawy nie było...
Pojechałem w ten piątek na komisariat na który podlega ta ulica, aby to wyjaśnić jak to możliwe że sprawę olali. Pan policjant mówił, że on tej sprawy nigdzie nie ma i nic nie zrobi... po czym dodał (jak mu całą sprawę omówiłem) że zgłaszanie jest bez sensu bo i tak nic z tym nie zrobią (jakiś tam paragraf) i mam szukać na własną rękę!!!
Dzięki uprzejmości ochrony budynku widziałem monitoring, i nawet go mam (tak, tak, to policjanta też nie interesowało).
Na monitoringu widać, jak Pan "kolizja" podjeżdża autkiem, wchodzi do hmm Dentysty, wychodzi, odjeżdża i BUM. Tablic nie widać.

Co ja mam zrobić? Policja może tak olewać sprawę, skoro policjanci nie byli na Kebabie, tylko pełnili interwencję w mojej sprawie? Na własną rękę? Mogę iść do dentysty i mi powiedzą kto miał wizytę w tych godzinach? A prawo danych osobowych? Mogę jechać na parking, walnąć parę aut i czuć się bezkarnie?!
Ostatnia aktualizacja: 04.10.2015 20:14:45
Dodano: 9 lat temu
Tam z tyłu komisariatu stoją Ładne alfy możesz na którejś z nich napisać swoje własne zdanie o policji. Nic nie zrobią:D
Dodano: 9 lat temu
Na mnie też kiedyś czekali pod domem że niby walnąłem rowerzystę Passatem B5 w niedzielę wieczorem wracając z Bałtowa. Oglądali auto i nic kompletnie nic. Pojechali na miejsce i rowerzysty też nie widać...

Śmiać mi się chciało
Dodano: 9 lat temu
Do adi24car: do mnie kiedys przyjechali w takiej sprawie po poltora miesiaca gdzies zrobili ogledziny auta. niewiem jak to sie stało ze niby komus cos zarysowałem ale u mnie nic nie bylo podobno mial gosciu swiadka ale jak do mnie przyjechali to ja bylem w roli swiadka bo ewentualnie jak by uznali moja wine to tylko z OC by poszlo i tyle ale nawet nie wiem jak sie sprawa skonczyla bo sie dowiedziec nie mogłem bo bylem swidkiem i nie udzielaja info
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Nie pomyślałem o tym, ale jak tak dalej pójdzie to pewnie ma kogoś znajomego...
Dodano: 9 lat temu
pewnie tamten ktoś był tez z policji ;)
Dodano: 9 lat temu
A później płaczą, że nie mają poważania i szacunku u obywateli...
Dodano: 9 lat temu
Przykro się słucha takich opowieści.
Dodano: 9 lat temu
Nie wzięli tej sprawy, bo są zbyt zajęci staniem w krzakach i łapaniem "piratów drogowych" na 40.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl