Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Citroen Xsara II 1,4 Hdi
»
Przyczyna anemii wyjaśniona
Wpis w blogu auta
Citroen Xsara
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1042 razy
Data wydarzenia: 10.08.2012
Przyczyna anemii wyjaśniona
Kategoria: serwis
Mogę napisać niestety obsługa jak zwykle szalenie miła, szybka i solidna, a niestety dlatego , bo jednak wolałbym tam nie jeździć
W pierwszej kolejności został wymieniony uszkodzony ogranicznik drzwi po stronie kierowcy, który był sprawcą uszkodzenia wiązki elektrycznej łączącej te drzwi z autem. Wiązka została fachowo również naprawiona
Dwie kolejne drobne usterki (czujnik temperatury na zewnątrz i podgrzewanie jednego lusterka) odłożyłem w czasie (kasa)
Anemia auta została na deser (przypominam, że maksymalna prędkość do osiągnięcia na autostradzie to było 130-140 Km/h)
Wyjaśniła się jej przyczyna szybciej niż myślałem i co najważniejsze, że bez choćby jednej złotówki, ale za to z dużą ilością śmiechu
Brałem już wszystkie podpowiedzi serio: uszkodzona turbina, złe ustawienia na komputerze, lub jego uszkodzenie, wpływ omylkowo wlanego PB 98, a co się okazało?
- gumowy dywanik dostał się pod pedał gazu, przez co nie mogłem go więcej wcisnąć.
Moi drodzy jest to super pomysł na szalejących mężów i takież same żony
Ostatnia aktualizacja: 11.08.2012 07:40:45
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Co ja Ci będę mówił lata swoje masz
To prawie zupełnie jak ja
Czasem tak bywa, ale jak dywanik oporny jak jego pan?
Dobrze, że tylko tak to się skończyło
W niektórych przypadkach guma niewskazana
E, lepiej żonie włóż do Szerszenia
Na autostradzie około 6L, ale jak bestia nie chciała jechać wracałem przez Bydgoszcz i wtedy wyszło mi około 4,5L i jeszcze zaoszczędziłem dodatkowo na opłatach autostradowych 55PLN
No właśnie, a ja się z tym męczyłem w trasie Warszawa - Szczecin i z powrotem
Nie ma to jak mieć ze trzysta kucyków pod maską no dobra, choć ze dwieście
Teraz ze złości przesiadłem się do Lanosa, w d...e z ta klimą.
Lanos stał 1,5 miesiąca, złapały mu hamulce, bo był lekko zaciągnięty ręczny, ale dostały z młoteczka i puściły
Pojechałem i go zatankowałem, a tu kolejny zonk - zawór zwrotny zastał się i prawie cały gaz mi uciekł zamiast przez rurę wydechową, to przez wlew gazu no i kolejny wydatek, czas do gazownika
Na co dzień nie ma możliwości takiego deptania, a na autostradę wpadam tak rzadko, że nie mam tego w pamięci
Tak w sumie, to i tak Cytryna chyba więcej nie pójdzie niż 160-170, to ta końcówka gazu nie jest aż tak bardzo widoczna (sądzę że to mogło być około 0,5-1,0 cm)
Albo zasłonić sobie kapeluszem
Tak, tak, słusznie prawisz kolego
Może lepiej nosić kalosze lub gumofilce