Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Jeep Grand Cherokee "GP" » Przydomowe ASO :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Jeep Grand Cherokee
  • przebieg 257 279 km
  • rocznik 1997
  • kupione używane w 2007
  • silnik 5.2 i V8 Limited
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2444 razy
Data wydarzenia: 14.04.2012
Przydomowe ASO :)
Kategoria: serwis
Tytuł, chyba powszechnie Wam znany, zaczerpnąłem od kolegi And1WT, szczerze mówiąc stęskniłem się za relacjami z jego przydomowego ASO, więc tak trochu prowokacyjnie, mając nadzieję na powrót dzienników autorstwa And1WT. Z tego miejsca serdecznie go pozdrawiam :)

A wracając do tematu, w tym tygodniu ogarnąłem kilka spraw w Jeepie i to sam ;).
Zaczęło się 11.04 gdy w drodze powrotnej z Poznania, usłyszałem dziwny pisk wydobywający się spod auta, który zanikał przy hamowaniu, więc podejrzenie padło na kończące się klocki. I tak dojechawszy do domu, sprawdziłem stan klocków z przodu- były OK, a z tyłu- no trochu zabrakło okładzin . Następnego dnia zamówiłem telefonicznie klocki i za godzinkę za jedyne 89.45zł odebrałem je. Wymiana zajęła mnie godzinkę z hakiem i do wykonania tej czynności potrzebowałem dwóch kluczy 19 do odkręcenia śrub trzymających koła oraz 13 do śrub trzymających zacisk.
Przy okazji szczotką drucianą dedykowaną do szlifierki kątowej wyczyściłem zardzewiałe bębny i pomalowałem czarną farbą termoodporną (do 600C), dla mnie jest git.

Natomiast dziś wymieniłem gumowe tuleje w przednich łącznikach stabilizatora, jak widać na fotach były już w opłakanym stanie, na poliuretanowe z Firmy Strongflex Wrocław. Jak ktoś zainteresowany to odsyłam do ich strony http://www.strongflex.vot.pl/index.php
Było trochu walki z tymi stabilizatorami, ale po obfitym rzucaniu mięchem dałem jakoś radę. Auto po wymianie jest stabilne, więc na razie tuleje poliuretanowe działają, póki co nie trzeba inwestować 200zł za parę łączników stabilizatora, zobaczymy jak długo nowe tuleje za 54zł wytrzymają a mają co do roboty, bo auto użytkowane zgodnie z przeznaczeniem

Na koniec wymieniliśmy ze szwagrem olej i filtr oleju, zalano Shell Helix 10W40 w ilości 4,7L. Olej i filtr w sumie wyniósł mnie 140zł.
Muszę się przyznać, że rzadko sprawdzam stan oleju, no ostatnio chyba nawet w ogóle, bo z silnika zleciało z 2,5L starego oleju, trochu mało no ale żadnych oznak w postaci zapalającej się kontrolki oleju czy spadku ciśnienia oleju nie było, będę musiał teraz przypilnować sprawę.
Tak więc autko sobie trochu przypala oleju, wyliczyłem że jakieś 0,2L na 1000km. Jak na 15 letnie auto to chyba niezły wynik

No to tyle w sumie z bieżących spraw.
Dorzucam kilka fotek z manewrów warsztatowych
Ostatnia aktualizacja: 14.04.2012 14:41:42
Dodano: 12 lat temu
Do And1WT: nie bądź taki skromny, tylko wznawiaj działalność "Przydomowego ASO" - też na to czekam.

Pozdrawiam.
Dodano: 12 lat temu
Do And1WT: zapoczątkowałeś chyba pewną tradycję :). Cieszę się że rozmyślasz powrót do pisania o przydomowym ASO, fajnie się to czytało, choć nic nie przebije satysfakcji jak se samemu coś przy aucie zrobi i zwieńczy to ciekawym opisem z fotami :)
zatem czekam na powrót wpisów Twojego autorstwa :)
Dodano: 12 lat temu
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Cieszę się że mój temat o ASO tak wielu osobom przypadł do gustu, ale patrząc na innych to ja naprawdę niczym się nie wyrózniam :-)

Może niedługo znowu zacznę pisać :-)

A co do Twoejego ASO to też widzę na poziomie, a przede wszystkim te poliuretanowe tuleje. Profeska!!!
Dodano: 12 lat temu
Do baaartez: dzięki, co umiem to sam zrobiem, a reszty to siem nie dotykam
Dodano: 12 lat temu
Do pioneerek: no trochu podłubałem, znowu na jakiś czas spokój heheh
jutro się panie zdzwonimy, znaczy ja zadzwonię
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: no browar był ale dopiero wieczorem, bo niestety serwis czyniłem w godzinach przedpołudniowych a potem jeszcze musiałem gdzieniegdzie skoczyć autem więc niszt alko ;(
co do poliuretanów, to powiem że zimą u mnie właśnie spokój był, teraz się odezwały te na stabilizatorze, ale tylko jak jest ciepło i sucho, dziś np mokro i milczą , jest to dla mnie dziwne...
Dodano: 12 lat temu
Kawał dobrej roboty wykonany[up]
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: w silnikach opla 1,6 16v tez jest wysoka norma ;D od 0,3 do 0,8l oleju na 1000km :D swoja droga dobra robota pogrzebane solidnie. Takie tulejki do zawieszenia z poliuretanu toczylismy w pracy kumplowi do focusa :D bardzo jest zadowolony
Dodano: 12 lat temu
nie widzę żadnej wzmianki o browarze którego z pewnością trzeba było wypić po robocie powodzenia z poliuretanem...o ile latem u mnie jest w miarę ok, tak zimą drą się te tuleje niesamowicie(skrzypią). a mam je założone tylko na stabilizatorze...
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: czytałem że opel vectra B w silniku V6 ma normę 0,75L na 1000km to moje 0,2 to skromnie brzmi
Dodano: 12 lat temu
Można ruszać w teren. Dobra robota. Pozdrawiam
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: Będzie trzymał. U mnie na razie jest ok. Oleju bierze Ci tyle co nic. Niektóre wspniałe bawarskie cuda techniki mają wyższą norme brania oleju.
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: no i się nie dziwię, na widok takich śrub też tracę zapał;)
Dodano: 12 lat temu
Do DiKej: w mim 15-sto letnim Jeepku też jest czasem walka, niestety woda i czas robi swoje , jeszcze czeka mnie walka z hakiem, cała rama haka jest zainfekowana rudą [panna] jak pomyślę to mnie się odechciewa...
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: ten klucz w pierwotnej wersji miał składaną główkę, fajny bajer ale niepraktyczny, pękł przy którymś odkręcaniu śrub i został zespawany na stałe póki co trzyma :)
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3: w przypadku preludy co najwyżej można życzyć choć jednej niezapieczonej;)
Dodano: 12 lat temu
Do DiKej: uuu, no to powodzenia i samych niezapieczonych śrub :)
Dodano: 12 lat temu
Do kamilsitarz: niestety foty nie zawsze oddają to co w rzeczywistości, i w wypadku rantu tak właśnie jest całe szczęście to nie jest rant, tylko zardzewiały pasek, nie wiem czemu ale klocki zostawiają taki pasek, po którym nie odbywa się tarcie przy hamowaniu, zresztą tył ostatnio wymieniałem ze dwa lata temu jak nie dłużej...
Dodano: 12 lat temu
Klocko-naleśniki!!! Wszytko git! Traz będzie dęba stawał. Masz taki sam klucz do kół jak ja
Dodano: 12 lat temu
robota na szustkę też mam taki pisk, ale u mnie na klockach się nie skończy;( czekam na części i za tydzień do roboty;)
Dodano: 12 lat temu
jak na taką pojemność skokową, to strasznie mało oleju masz w układzie. W Meśku przy 2,3 l pojemności wchodzi 5,5 l oleju... ;p
Ach, ta amerykańska technologia :D

Swoją drogą nie wiem, czy dobrze ze zdjęć wywnioskowałem, ale wydaje mi się, że będziesz musiał całkiem niedługo wymienić tarczobębny; wydaje mi się, że już spory rant mają...
Dodano: 12 lat temu
morda[up][rotfl]
Dodano: 12 lat temu
Do Nikname: satysfakcja gwarantowana
Dodano: 12 lat temu
Do Qchar: nie ma opindalania się hahah, trza auto w ruchu trzymać bo się zesztywnieje
Dodano: 12 lat temu
Do Masterek: już skrzypią, znaczy akurat nie te, ale tuleje na samym stabilizatorze, bo są ciasno spasowane, dziwne jest tylko to że powinno skrzypieć w zimę jak wsio jest zmarznięte,a nie w ciepłe dni, no cóż....
Dodano: 12 lat temu
no i super, mięsa porzucałeś ale potem jaka satysfakcja, no nie?? :)
Dodano: 12 lat temu
Ciekawe czy ten poliuretan będzie skrzypiał w terenie...;)

Ja dziś najechałem na ostrą blachę... czekam do jutra czy powietrze zejdzie...[rozpacz]
Dodano: 12 lat temu
Witam :) jak mówiłeś tak widzę zrobiłeś [up] szybko się uporałeś :) a robot było widzę oj było [kac] Części eksploatacyjne widze wykorzystujesz na max :) Pozdrawiam i do usłyszenia [papa]
Dodano: 12 lat temu
Do pafka: spoko, mam specjalny schowek, znaczy to takie wgłębienie w prawym boku bagażnika z siateczką, także baniaczek jest wciśnięty i zabezpieczony siateczką aby nie walał się po bagażniku
Dodano: 12 lat temu
Do debrek3:
Ten olej w bagażniku zabezpiecz jakoś porządnie, bo po pierwszym wypadzie w teren (a nawet może i wcześniej), olej może opuścić baniak. Podobnie miałem zresztą z Tigrą - litr oleju przyjęła tapicerka na podłodze w bagażniku
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl