ogólnie prezentuje się OK,przodek zadziarny ,pozdr

Różne przypadki się dzieją,ale widać,że pare latek stał.

ma tablice (jeszcze czarne) to może faktycznie spadkobiercy nie wiedzieli gdzie szukać spadku, albo właściciel doznał amnezji Toć takie autko sam bym przygarnął

Różne rzeczy zdarzają się. Ktoś ginie, siedzi w ciupie, choruje... niekoniecznie od razu porzucił lub nie miał kasy. Mnie groziło dwa dni po zakupie 9-3 pozostawienie go na kwartał na parkingu pod Balicami. Wylecieć musiałem "na już" i świeżokupiony tylko z jednym pilotem... dobrze, że ktoś z rodziny trafił się i miał kto papierkami zająć się dalej itd.

:O
jak można zapuścić taką brykę??
jak się nie ma kasy na utrzymanie klasyka w należytym stanie to się go (z bólem serca..) sprzedaje, najlepiej jakiemuś fanatykowi marki.
ciekawe jak stan techniczny.