Wpis w blogu auta
Toyota Starlet
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 598 razy
Data wydarzenia: 17.02.2010
przygody parkingowe
Kategoria: obserwacja
Bardzo ładnie nam odśnieżyli w poniedziałek - prawie do gołego asfaltu. Szkoda tylko, że pług cały śnieg zagarną pod stojące na parkingu samochody, w tym mój.
Na domiar złego wyjazd zastawił Ford Mondeo. Niewzruszony, zacząłem odśnieżać samochód, na szczęście, zanim skończyłem wytoczył się właściciel i zabrał auto.
Mając wolną drogę, stwierdziłem, że nie ma co próbować wyjechać z zaspy, w której się znalazłem, więc pożyczyłem łopatę od człowieka, który dzielnie odkopywał ścieżki między blokami i zacząłem oczyszczać sobie wyjazd.
Niestety, śnieg nie dawał za wygraną i musiałem prosić o wypchnięcie. Po 25 minutach walki ze śniegiem udało się w końcu uwolnić i wyjechać na miasto. Jedynym pocieszeniem było to, że wielu kierowców zrezygnowało z jazdy i ulice były wyjątkowo przejezdne.
Wracałem późno, bo o 23.30 i byłem przygotowany na problemy z parkowaniem, ale to co zobaczyłem przerosło moje oczekiwania. Objechałem całe osiedle w poszukiwaniu jakiegokolwiek miejsca, ale widok auto które tak samo jak ja krążą szybko mnie zniechęcił.
Mijając auta zaparkowane na wszystkich dostępnych powierzchniach wyłączonych (znak poziomy p-21), oraz raz wycofując z normalnie dwukierunkowej uliczki, która jednak była tak zapchana, że nie dało się minąć, dotarłem w końcu do punktu początkowego. Wtedy też zapadła decyzja o zaparkowaniu na płatnym, co odzwierciedliłem w dzienniku kosztów.
Dzisiaj oszczędziłem sobie nerwów i jazdy po wąskich uliczkach i od razu udałem się na mój nowy ulubiony parking. Chyba wykupię sobie abonament, bo wczorajsza jazda nie jest warta tych pieniędzy.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Czasem odnosi sie wrażenie, że zimą kodeks drogowy przestaje obowiązywać.
U mnie bywało, że o dziwo nie miałem gdzie pod blokiem stanąć; tak ze dwa razy w poprzednim roku.
23:00 w środku tygodnia czyli nie zwaliło się na imprezę dziadową domową do nikogo znajomych to domofon i dzwonię po kolei. Trzy auta były 'jakieś nie swoje' i wyprosiłem, a trzeci debil, który nie raczył z trzeciego piętra zejść i wyjechać następnego ranka został przez trójkę wspólnotową poinformowany o koszcie postoju 100zł za noc (był taki zaporowy projekt przegłosowany na corocznym zebraniu)... jak chce niechaj staje a wzbogaci się fundusz remontowy wspólnoty czy kwiatków się więcej posadzi na wiosnę Ale to teraz zamknięty i u siebie można się rządzić, a musu płacenia za postój nie zazdroszczę:-|