Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy brzozzhems
»
Przyszłość motoryzacji. Bez czarnego scenariusza.
Wpis w blogu użytkownika
brzozzhems
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 572 razy
Data wydarzenia: 14.06.2016
Przyszłość motoryzacji. Bez czarnego scenariusza.
Kategoria: inne
natknąłem się wczoraj na taki oto klip z pokazem możliwości nowej Tesli X.
Widać, że nie każde elektryczne auto musi wyglądać jak mokry sen Stanisława Lema, mieć zasięg 3 kilometrów na jednym "tankowaniu" i być powolne.
Trochę zabolał mnie ten klip ze względu na rywala Tesli, ale cóż - przewaga dzięki technice.
Można jednak chyba liczyć na to, że auta z silnikami spalinowymi pozostaną z nami na zawsze, choćby w garażach "petrol head'ów".
Wszak do dziś są ludzie, którzy jeżdżą konno.
Ostatnia aktualizacja: 14.06.2016 11:00:36
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Dekada jest długa, w końcu to dziesięć lat
Na dodatek, nigdy byś nie czekał na naładowanie, przecież przez osiem godzin roboczych zawsze by się naładowała
Ale infrastruktura temu sprzyja - w UK podobnie jest, jak pisze luckyboy o Holandii. W Polsce pewnie to tylko kwestia czasu. Ostatnio Adam Kornacki mówił gdzieś w TV, że w Wawie stację benzynową to widział wieki temu, a sporo kilometrów swoim elektrykiem robi dziennie (ale nie wiem, co ma).
Ja jednak liczę, że Toyota Mirai jest tym, czym Prius był te kilkanaście lat temu.
Czasami lepsze jedno dobre, niż dwa gorsze, innym razem odwrotnie w zależności od potrzeb.
A żebyś Piotrze wiedział, że mało - mało nas na spocie u mnie w Tyliczu a przynajmniej tak się zapowiada. Ciężko będzie zrobić powtórkę z roku kiedy Ty z rodzinką byłeś.
A co do Tesli to strasznie mnie zaintrygował model 3. Ponoć ma być przystępny cenowo.
Silniki wodorowe. To przyszłość. Toyota dobrze celuje.
Pod lokalnym supermarketem są dwie ładowarki Tesli. Czasami widać ładujących. Śliczne cacka Konkluzja z obserwacji "tankujących": można palić przy "dystrybutorze"
Jeszcze trzy lata temu byłem przeciwnikiem silników benzynowych turbo. Teraz już się przekonuję i w kolejnym samochodzie nie chciałbym mieć wolnossącego. Pewnie tak samo będzie z elektrycznymi.
Inaczej się nie stanie. Niestety.
Ostatnio było dużo o marzeniach.
Chyba ostatni gwizdek by je realizować.