Wpis w blogu użytkownika
karel
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 619 razy
Data wydarzenia: 23.09.2020
Rachunek za superchargery w Niemczech
Kategoria: inne
Wyprzedzam pytania, niestety moja tesla nie ma darmowych SC
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Sytuacja w której większość ceny paliwa to podatki wskazuje, że pazerne rządy czerpią pełnymi garściami z portfeli kierowców. Dużą naiwnością jest więc wiara, że kolejne ekipy wyleczą się z pazerności tylko dlatego, bo dojdzie do masowych zmian źródła napędu w samochodach.
Jak dla mnie to oczywiste, że rząd w końcu będzie chciał zarabiać na samochodach elektrycznych. Wiadomo - najpierw trzeba ludzi zachęcać, i na tym etapie są bonusy. Darmowe ładowarki, uprzywilejowany dostęp do infrastruktury drogowej, dopłaty dla kupujących elektryki... Potem utrudnianie życia użytkownikom innych pojazdów poprzez dodatkowe cła, akcyzy, ograniczenia w poruszaniu, podatki ekologiczne. W ostatniej fazie całkowity zakaz i wtedy dopiero się zacznie.
Kolejnym krokiem będzie zapewne penalizacja ładowania z domowej sieci elektrycznej. Energię uzupełniasz tylko na ładowarkach samochodowych, po uiszczeniu opłaty zawierającej całą masę podatków. Następnie opodatkowane zostaną źródła energii w postaci ogniw fotowoltaicznych. Wraz ze wzrostem popularności samochodów elektrycznych stopniowo będzie się likwidować przywileje dla ich kierowców. Darmowe miejsca parkingowe, możliwość jazdy buspasem czy darmowego wjazdu do centrum miasta.
Użytkownikom elektryków zostanie jedynie nadzieja na to, że się nie będzie psuło. Tyle, że od lat to co się psuje w samochodach, to przeważnie elektryka albo zbędne do pracy silnika podzespoły ekologiczne. Jak zaczną się psuć te dotykowe ekrany, falowniki, prostowniki, jak się okaże że to nienaprawialne, bo zatopione w żywicy na płytce z gównolitu która ulega rozkładowi po ponownym podgrzaniu, to ludzie jeszcze zatęsknią za tradycyjnym transportem.
Przy silniku benzynowym spalającym 7l / 100km mamy 7 * 4,55 = 31,85 zł.
Drogie to ładowanie.