Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra Tytanek
»
Raport po 10 tkm w moich rękach + Nowe sprzęgło
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 849 razy
Data wydarzenia: 03.02.2015
Raport po 10 tkm w moich rękach + Nowe sprzęgło
Kategoria: inne
No i stało się, 10000 kilometrów pod moim władaniem minęło, więc czas na małe podsumowanie z tych 9 miesięcy.
Z auta jestem na prawdę zadowolony, wnętrze wygląda jak nowe, zawieszenie również nie daje żadnych znaków do niepokoju, silniczek chodzi równo i spokojnie wystarcza mu pary do napędzania tego 4,5 metrowego wodzidła. Jeżeli mógłbym coś poprawić to plastik wokół centralnych kratek nawiewu, bo gdy jest zimno to potrafi zatrzeszczeć, jednak po nagrzaniu wnętrza nie słychać już nic. Same materiały wykończeniowe, nie licząc wcześniej wspomnianego plastiku oceniam na 5-. Góra i część przodu konsoli są pokryte miękkimi materiałami, podobnie boczki drzwi z przodu i tyłu również są całe miękkie
Żeby się za bardzo nie rozpisywać wypiszę największe zalety Astry H Kombi
- Dobre wygłuszenie
- Cichy silniczek Z16XER
- Duża ilość miejsca z przodu i tyłu
- Rewelacyjne hamulce
- Bardzo wydajna klima i ogrzewanie
- Dobre materiały wykończeniowe
- Dobre i stabilne prowadzenie
- Bardzo dokładny komputer pokładowy
Spalanie :
- Miasto Tryb dynamiczny 9,5; Tryb normalny 8,7
- Trasa Tryb Dynamiczny 7; Tryb normalny 6,2-6,5 Tryb emeryt : 5,3-5,5
Ale żeby nie było samych plusów, bo przecież żadne auto nie jest idealne :
- Jak na rodzinnego kombiaka trochę za twarde nastawy zawieszenia
- Automatyczne wycieraczki podczas mżawki potrafią zgłupieć
- Opcjonalne opony wielosezonowe Goodyear Vector 4 Seassons to jakaś porażka (czekają na wymianę)
- Czasami zbyt przekombinowane rozwiązania techniczne (elektroniczny termostat, czujnik otwarcia drzwi zabudowany w zamkach)
- Nieco irytujący system samo testu ESP i ABS
- Bardzo utrudniona wymiana radia.
Niestety, ale byłem zmuszony wymienić komplet sprzęgła w Tytanku. Było to spowodowane narastającymi drganiami całego samochodu, do tego stopnia że w korku nie szło normalnie ruszyć, no chyba że kręciłem silnik do 2,5 tys obr/min
Tutaj muszę podziękować Qchar,owi za pomoc w diagnozie usterki, i chylę czoła bo zrobił to nawet nie widząc auta na własne oczy. Masz u mnie dobre piwo i to nie jedno !
Cała operacja kosztowała 1490 zł - Komplet sprzęgła SACHS, robocizna, geometria.
Po wymianie muszę na nowo się nauczyć obsługiwać sprzęgło, prawie jak bym znowu zmienił auto Wszystko działa lekko, i co najważniejsze płynnie bez żadnych drgań.
Podsumowanie kosztów serwisowych na dystansie 10 tkm.
- Pakiet startowy Olej, filtry, rozrząd 1100 zł
- Akumulator 240 zł
- Nowe sprzęgło 1490 zł
I mam nadzieję że z większych wydatków nic mnie już nie czeka w najbliższym czasie.
Wrzucam kilka randomowych zdjęć, więcej można zobaczyć w poprzednich dziennikach.
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ale teraz jest miodzio
http://www.autocentrum.pl/awc/qchar/
Wszystko jest jak trzeba i "chodzi malinowo" jak to mój staruszek mówi. Nic nie stuka, nic nie puka. Z resztą autem jeździ mój tata, a że mieszka gdzie indziej niż ja to auto widuję tylko okazyjnie. Natomiast jakby tylko coś się działo to zaraz by do mnie dzwonił. Skoro nie dzwoni to znaczy, że wszystko w klasie.
A niestety zawsze są w cieniu "Błogosławionego" VW. Opel może nie jest liderem w żadnej z "dziedzin" motoryzacyjnych, ale też w żadnej nigdy nie był na końcu.
Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to ceny nowych egzemplarzy, są stanowczo za drogie. Egzemplarz taki jak mój, jako nowy kosztował odpowiednik około 85 tys złotych, to dużo nawet jeżeli wziąć pod uwagę jego wyposażenie. Byłem oglądać Nową Corsę, wystawiona sztuka kosztowała 58 tys zł miała silnik 1,4 90 KM, radio z ekranem dotykowym i masę innych bajerów, ALE korbki z tyłu… W aucie za 58 tys zł. Tu Opel popełnia błąd, aczkolwiek jeździ ich cała masa
U mnie głośniczek jest i słychać jak gra, Niemiec wykupił najwyższą możliwą opcję jeżeli chodzi o głośniki, 7 sztuk Blaupunkt - co potwierdza VIN.
Co do samotestu ABS/ESP, to zależy od pompy jaka została zamontowana.
Test odbywa się po każdorazowym uruchomieniu silnika, po przekroczeniu 20 km/h i charakteryzuje się dość głośnym cyknięciem i lekkim odbiciem pedału hamulca. Jak dla mnie trochę irytujące. We wszystkich benzynowych Oplach z ESP jakimi miałem okazję jeździć jest tak samo
Przy okazji mechanik prześwietlił mi "cały" silnik i ponoć jest w nienagannym stanie, więc może to sprzęgło odpuszczę
Nie słychać w waszej Astrze kół zmiennych faz rozrządu ?
Natomiast wysprzęglik i tłumiki drgań skrętnych wołały już o pomstę do nieba.
Ale to powinno już starczyć na długo
Co do sprzęgła, prawdopodobnie poprzedni właściciel nie potrafił się z nim należycie obchodzić.
Niech służy już teraz bezawaryjnie.