Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Kia Rio Murzynek » Reklamacja parujących reflektrów







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Kia Rio
SI
Jeździ: Kia Rio Murzynek
Wcześniej jeździł: Skoda Felicia Felcia
  • przebieg 1 000 km
  • rocznik 2012
  • silnik 1.2 DOHC CVVT
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 6421 razy
Data wydarzenia: 03.03.2012
Reklamacja parujących reflektrów
Kategoria: inne
Tak jak zapowiedziałem, pojechałem dzisiaj do ASO w sprawie zaparowanych reflektorów. Od razu sprzedawca poprosił miłego pana mechanika, który grzecznie starał się mi wmówić, że zbyt dużo jeżdżę na "dziennych", a w związku z tym temperatura pod lampą jest zbyt niska. Zalecił mi używać świateł mijania. Wszystko.

No dobrze, jest tylko mały problem: praktycznie wcale nie jeżdżę na "dziennych", lecz na "mijankach"; skoro przy dziennych klosze mogą parować, to czemu one służą. A poza tym, czy to aby nie jest tak, że kupując nowe auto u autoryzowanego dilera, powinienem być zadowolonym właścicielem auta pozbawionego wad? Rozumiem, może to być jedyny taki przypadek w tym modelu, jednak jak mówiłem: wydałem te pieniądze po to, aby w razie takich wad mieć gwarancję, na wymianę. Przyznanie się do błędu i uznanie reklamacji wcale nie będzie ujmą na honorze KII.

PS. Parowanie się powtarza, więc będę częściej odwiedzał serwis. Mam nadzieję, że przyniesie to skutek.
Dodano: 12 lat temu
ja sobie poradzilem z parowaniem swiatel, poprostu po dluzszej jezdzie jak smochod stal w garazu to odkrecilem zaslepki od zarowek i tak zostawilem na noc, i do tej pory mam spokoj :)
Dodano: 12 lat temu
Do CicheStudio: U mnie też tak idiotycznie zamontowane są te korbki. W wolnym czasie sobie przełożę, albo na przeglądzie poproszę o zmianę ;)
Dodano: 12 lat temu
Szok. Dziś znowu zobaczyłem że są zaparowane. Po jeździe na światłach mijania, jakieś 80km. Szok. Jak będzie cieplej to chyba i ja podjadę do aso. Dodatkowo któryś fotel skrzypi z przodu, i klamki z tyłu od szyb były idiotycznie założone (w pozycji zamknięte były skierowane do góry, wystarczyło lekko dotknąć i szyba uchylona), ale to juz sam przełożyłem.
Dodano: 12 lat temu
Cześć. Jakiś tydzień temu zauważyłem że i w mojej Kijance reflektory zaparowały. Było to pod wieczór, było mgliście, temp. +10C. Jednak były to dużo miejsze plamy niż na Twoim zdjęciu. Więcej nie zauważyłem. Być może jest to problem na szerszą skalę.
Dodano: 12 lat temu
jezeli paruja to sa nieszczelne
tzn ze jest w nich wilgoc lepiej zajmij sie teraz bo pozniej jak juz zardzewieja w srodku topowiedza ze juz gwarancja sie skonczyla
Dodano: 12 lat temu
Jest to wada i nieszczelnosc
Byc moze wystepuje na uszczelnieniu zarowki.
Tak czy siak serwisu wymiana nic nie kosztuje wiec niech sie nie babrza we wlasnym g i wymienia bo od pary/rosy styki rdzewieja
Dodano: 12 lat temu
Do KIA_fan: To teraz obserwować i jak nic się nie dzieje to super, ale jak gdzieś znów zacznie parować to szybciutko do serwisu niech naprawiają.
Dodano: 12 lat temu
Do DaViNci: Dobrze, nie chcę zapeszać ale ostatnio parowanie ustało. Może to już koniec :) ?
Dodano: 12 lat temu
Do KIA_fan: To nie jest nic normalnego. jeżeli lampa jest w 100 % sprawna to nie ma prawa parować. Gnębić serwis o wymianę gwarancyjną lampy na nową i nie słuchać wywodów fizyka teoretyka [zlosnik]
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: Po prostu nie uważam to za nic normalnego, że klosz jest zaparowany. Nie mam powodu przypuszczać, że jest to coś normalnego. Sprawdzałem, nawet książkę serwisową, w której jest napisane wszystko co może wystąpić, niepodlegające gwarancji i nie ma tam nawet słowa o rosie wewnątrz lamp. Obawiam się, że może się to pogłębić i problem wystąpi "w większej skali", dlatego uważam że mam prawo do wymiany gwarancyjnej.
PS Szanuję Twoje zdanie.
Dodano: 12 lat temu
Do KIA_fan: oczywiście, to Twoje auto i Twoje decyzje. Namawiam jednak do zauważenia problemu w innej skali. Te drobiny wody, znikające w ciągu dnia, moim zdaniem, nie stanowią problemu. Przy dodatnich temperaturach nie pokażą się wcale. Problemem jest wilgoć w lampie, bo ją niszczy. Ale to rozumiem inny temat niż ten jaki opisujesz. Tyle.
Dodano: 12 lat temu
Niestety widzę że serwis Kii jest tak samo beznadziejny jak Hyundaia ;/. Musisz ich męczyć, reflektor nie powinien parować od środka.
Dodano: 12 lat temu
Mimo praw fizyki opisanych przez "fjerzy", reflektor nie ma prawa parować a już na pewno nie nowiutkim aucie!!!!!. Mam 13 letnie auto i nie mam pary wodnej w środku lamp, coś ze światłami nie halo
Dodano: 12 lat temu
Mnie też swego czasu parowały reflektory w Polo, ale po kontakcie z sylikonem odechciało im się harców! [zlosnik]

P.S. Nie popuszczaj tej sprawy!
Dodano: 12 lat temu
W Lanosach reflektory tez parowaly bo ... byly nieszczelne. Mnie na gwarancji wymienili lewy przod i tylni lewy tyl na tylnej masce! No ale Daewoo to byla firma :-)
Dodano: 12 lat temu
Do KIA_fan: Skoro fjerzy tak pisze to musi tak być koniec kropka. Sam miałem do tej pory jakieś dwadzieścia aut (własnych i użytkowanych) były to seicento, panda, favorit, fabia, 308D , sprinter , 500sl, RR, Sovergin, polonez, neon ,obecne 300m i w żadnym nigdy nie zaparował mi reflektor, No cóż może dlatego, że nie znam się na fizyce? [rotfl]
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: Skoro to takie normalne to dlaczego każde auto nie ma zaparowanych lamp? Idąc twoim tokiem myślenia o prawach fizyki proponuję fabrycznie wypełniać reflektory jakąś niezamarzającą przy niskich temperaturach cieczą. Wtedy rosa nie mogłaby się osadzić. A tak poważnie: miałem 12 lat, od nowości, Skodę Felicję i nigdy nie było takiego problemu. Dlaczego więc teraz, mając zupełnie nowe auto mam traktować takie objawy jako coś normalnego?
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy:..sam jesteś posiadaczem nówki a jednocześnie wygą starą..;-}
spodobał mi się Twój skrót myślowy.. ;-}
tak,rozumiem co chciałeś przekazać..hahaha ;-}
Dodano: 12 lat temu
Do DaViNci: To, że Twoje światła nie parują nie zmienia faktu, że napisałem prawdę co do zasad fizyki i jak sądzę co do wagi problemu. Różnice temperatur i parowanie powstają w różnych okolicznościach. Raz się je spełnia, raz nie. Posiadacz nówki zagląda nawet do rury wydechowej.

Zastanówmy się co wynika z tego, że pokazała się rosa wewnątrz klosza, kiedy, na jak długo, czy zniknęła, czy odkłada się w postaci płynu chlupoczącego wewnątrz? Kilka dni temu widziałem coś takiego u siebie w tylnej lampie, zniknęło i póki co nie wraca. Na początku, a więc prawie rok temu, widziałem to w jednym z przednich świateł, przedzwoniłem do serwisu, kazali podjechać lub sfotografować, jak to będzie gdzieś dalej. Już nie miałem okazji. Dopóki, nie zacznie zbierać się woda, a rosa "znika", moim zdaniem nie ma problemu. Bo jeśli zapanowują nam szyby wewnątrz auta jak rozgrzane zostawimy na noc na mrozie, to dlaczego nie mają zaparować reflektory???
Dodano: 12 lat temu
Do ALEXANDREX: Tyle lat to muszą być popsute i nie parują. W końcu nie masz nowego "Qashqai QQ"
Dodano: 12 lat temu
hmm,w sumie moje autka mają jakieś 36 lat i też nie 'parują'...ale może jest coś zepsute więc proszę się nie sugerować...;-}
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: "Jest wilgoć w powietrzu? Jest.
Jest tendencja do wytrącania się wilgoci na skutek różnicy temperatur? Jest.
Jest powietrze w kloszu lampy? Jest.
No wiec w czym problem???
W czym? ja na ten przykład mam 11-o letniego amerykańskiego złoma i światła jakoś mi nie parują.
Dodano: 12 lat temu
Jest wilgoć w powietrzu? Jest.
Jest tendencja do wytrącania się wilgoci na skutek różnicy temperatur? Jest.
Jest powietrze w kloszu lampy? Jest.

No wiec w czym problem???

Co innego jak woda w kloszu stoi, bo zbiera się tam na skutek sporych nieszczelności. Na przykład podczas jazdy w deszczu lub mycia auta. Inaczej odpuść, bo zaprzeczasz prawom fizyki, a jak powszechnie wiadomo, to nie ma sensu.
Dodano: 12 lat temu
..zapowiedziałeś..słowny jesteś ;-}
częste wizyty w serwisie z pewnością pomogą...postoi w ciepełku i po sprawie..;-}
Dodano: 12 lat temu
Ale Cię zbył [rotfl]
Przesadził fachura
Dodano: 12 lat temu
A nie mówiłem...
Dodano: 12 lat temu
Parowanie reflektorów to częsty problem w różnych markach, i niestety na ogół producent nie uznaje tego za wadę...
Dodano: 12 lat temu
Nie tobie pierwszemu i nie ostatniemu parują reflektory w nowym aucie. A gwarancja jest po to żeby serwisy mogły zarabiać i to nie mało:)
Dodano: 12 lat temu
Może wywietrz je na razie - a nuż pomoże?

Wilgoć przecież była ostatnio wysoka, żaden samochód nie jest bez wad.
Dodano: 12 lat temu
Zaglądałeś na jakieś forum Kijanek? Warto ustalić czy jest to powszechnie występujący problem czy incydent w Twoim tylko egzemplarzu. W ceedach OIDP był taki problem
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl