A nie mówiłem, że cytryny to najlepsze auta
Jak swojej wleję do pełna, to komputer pokazuje 1400km zasięgu, ale tyle nigdy nie przejechałem, na początku ten zasięg szybko się zmniejsza w rezultacie na trasie da radę przejechać około 1200km hej

Bardzo dobry wynik

Do jaworznianin: No cóż, musiałbym okłamywać samego siebie a niestety skrupulatnie prowadzę dziennik kosztów

hmm trudno w to uwierzyc no ale jak tak movisz

Do majcher836: bak ma teoretycznie 65 litrów, ale "udało" mi się kiedyś zatankować 68

Ile mieści bak??? A dystans do pozazdroszczenia

Do andkul2: Starałem się, ale przejazd przez niektóre miasta i górki w Czechach trochę i tak podwyższył spalanie

Gratulacje spalanie,ale jechałeś ekonomicznie chyba

Brawo . Pozazdrościć takiej oszczędności

Fakt. Też tak miałem gdy jeździłem do Niemiec BX-em choć to był diesel wolnossący, który poszedłby chyba na każdym paliwie . Teraz tylko dodam, że kolega ma starego VW i zatankował go Bioestrem. Byliśmy w trasie - silnik w trasie jeszcze chodził, ale gdy wjechaliśmy do miasta, ledwo przejechaliśmy. Nie chciał wchodzić na obroty. Ledwo wyjechaliśmy, ale tuż przed celem podróży złapało nas zielone światło (ruch wahadłowy-roboty drogowe) no i już nie odpaliliśmy. Skończyło się w warsztacie na wymianie filtra paliwa, potem szybkie tankowanie normalnym paliwem (i jeszcze 2 tankowania, żeby rozrzedzić wynalazek)i oby jak najszybciej spalić to badziewie. A ten bioester śmierdzi jak olej lniany. To nawet do wolnossących diesli się nie nadaje a nie wiadomo ile tego mieszają z normalnymi paliwami

ja miałem ogromną różnicę jak zatankowałem w Niemczech jakość paliwa przekładała się na kulturę pracy silnika, osiągi jak i spalanie... szczerze ja tankuje na BP i ich najlepsze paliwo umywa się do tego od naszych sąsiadów...

Do andrzej86tm: No tak, to był Shell. W Polsce tankuję na LukOil, Naste, St1 i Auchan. O dziwo, wyjeżdżając zatankowałem właśnie na Auchan i z pełnym obciążeniem (kierowca + 3 pasażerów + ciężkie bagaże wypełniające po dach bagażnik) dojechałem do Rumunii robiąc 1116 km.

i to kolejne potwierdzenie że paliwo u Nas jest bardzo złej jakości...