Wpis w blogu auta
BMW Seria 3
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 944 razy
Data wydarzenia: 12.07.2017
Rekordowo szybo pokonane 950 km
Kategoria: podróż
Niestety obowiązki zawodowe nie pozwoliły mi na nocleg.
W sumie pokonanie 950 km zajęło mi 7,5 godziny. dodam że o 20:30 byłem jeszcze na starym mieście w Gdańsku, a o 00:15 otwierałem bramę wjazdową do swojego domu w Częstochowie.
Spalanie ...... No cóż, wyszło 12 na 100
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Dosyć już tych pomyj .
Ja też, ale nie chciałem być wulgarny .
Jak i na Słowacji . Najwyraźniej mniejsze kraje potrafią lepiej się zorganizować...
Niestety...
No to pozostaje czekać tylko.
Takich rzeczy się nie dowiesz, to rozgrywają i wybierają między sobą. Wyjdzie za paręnaście lat - jeśli przestaną obowiązywać tajne klauzule - tak jak to niedawno, że w pobliżu odcinka A4 Kraków-Katowice nie można wybudować alternatywnej drogi dwupasmowej...
Akurat "naszym" odcinkiem do samej granicy zawiaduje GDDKiA i znając Ich, gdyby tylko mogli, to szlabany już by stały . Niech no zacznie brakować w budżecie, to szybko rządzący wymyślą nowy system poboru opłat...
Proszę, czyli też można . Ja na Węgrzech jechałem jeszcze za czasów naklejanych .
Dopijam kawę i do roboty, znaczy pracy, bo roboty huk.
Najlepsze są minety, znaczy winiety.
No tak, ale jak podzielić potem ten haracz? a nóż by któryś dostał o 10 zł za mało.
Tego bez flaszki nie rozbierzesz.
Ciekawe kto jest producentem tych ekranów? może przez przypadek jakaś niemiecka firma? Dadzą kasę razem z decyzją na co ma być wydana i u kogo. W szkoplandi jakoś nie widać tych wspaniałych budowli, gdyby były, to mieli by niezły labirynt.
Co do bramek na autostradach, raczej niewiele osób widziało kontrakty zawierane na budowę i eksploatację - to wszystko jest tajne przez poufne. Wcale bym się nie zdziwił, że tak wspaniale są pozawierane jak odprawy dla prezesów Spółek Skarbu Państwa - wystarczy jeden dzień w pracy i na do widzenia dwie bańki odprawy.
Wiadomo pieniądze dają, choć wcale nie jestem pewien jak długo, bo opcja polityczna się im nie podoba. Zrobili sobie z nas rynek zbytu i z czego mogą to nas doją. My też płacimy składek do wspólnego gara, a potem łaskawie nam je oddają, ale już pod pewnymi warunkami.
Mamy za tym marchewkę, która jest owocem, mięso i kiełbasy wędzone chemią i prostowane banany, no i autostrady z których się cieszę, ale po bandyckich cenach przejazdu. Mamy tez małe firmy, które je budowały i splajtowały, bo kasy za wykonaną robotę nie dostali. Taki to jest nasz udział w naszej wspólnocie.
Wiecie, że najprostsze rozwiązania przychodzą tutaj najtrudniej... Elektronicznie winiety jakie są od zeszłego roku na Słowacji to, wg mnie, praktycznie idealny system...
A u nas na A4 PPO zlikwidowali, bo rządzący nie mają pomysłu na nowy system opłat dla osobowych (o czym pisałem niżej do Waldiego).
Na parkanach też ktoś niezłe lody ukręcił, ale to chyba nie dziwi trąba słonia . "Stare" odcinki A4, A1 czy A2 szczęśliwie nie są aż tak bardzo zabudowane .
Płatny odcinek gdzieś się musi zaczynać i gdzieś kończyć - ot i cała filozofia szlabanów po drodze. Niestety, nie było mądrego kilkanaście lat temu, aby zaproponować coś innego.
Na całe szczęście ani poprzednia ani obecna ekipa rządząca nie miała/nie ma pomysłu na nowy system poboru opłat dla osobowych, więc A4 z Krakowa do Korczowej nadal gratis .