Wpis w blogu auta
Daewoo Lanos
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1624 razy
Data wydarzenia: 15.03.2012
remont silnika
Kategoria: serwis
Ostatnia aktualizacja: 24.01.2013 23:53:03
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Gratuluję DD.
PS. Teraz po poprawce wpis wygląda jak należy Trzeba było tak od razu
Nie mógł treści tego komentarza pode mną napisać w swoim dzienniku ? Wtedy byłoby git!
Lanos zawsze brał dużo oleju (przed zdarzeniem lany był Shell Helix), ale był okres kiedy oleju przestało ubywać, a przynajmniej nie ubywało go tak dużo jak wcześniej i widocznie straciłem czujność. Nie wiem czy olej zaczął być rozcieńczany paliwem, które przy dłuższej podróży szybko odparowało, czy przyczyna była inna, ale efekt był taki, że cylindry (zwłaszcza jeden) zostały wyrobione. Nigdy poziom oleju nie zniknął z miarki, najniższy poziom to w okolicy minimum, może lekko poniżej, ale takiego faktu nie pamiętam. Sprawdzany był i dolewany za każdym razem. Kontrolka nigdy się nie zaświeciła a jest w 100% sprawna. Koszt naprawy to ok 1500zł. Kupowałem wyłącznie oryginalne części, a naprawę wykonałem we własnym garażu z kolegą.
Do Adams93:
A wracając do tematu: blisko 60 komentarzy pod jednozdaniowym wpisem...?
Potrafimy zrobić coś z niczego
- a tak technicznie to daewoo ma hydropopychacze które na sucho bez oleju klekoczą głośniej niż starodawny diesel więc jak nie na wzrok to na słuch można było wyczuć że coś jest nie tak - no chyba że ślepy i głuchy - 2 w 1