Wpis w blogu użytkownika
pawelkostomloty
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 726 razy
Data wydarzenia: 01.07.2019
Remont silnika
Kategoria: inne
Zawiozłem skurwiela natychmiast do dobrego zakładu. Zrobiono pomiary cylindrów i zdziwko bo nie ma owalizacji to jest odchyłki mieściły sie w normie tutaj tolerancja wynosi 0.05mm.
Tłoki pojechały na sprawdzenie i okazały się dobre. Panewki okazały się dobre więc dół silnika nie był szlifowany, wymieniono pierścienie tłokowe.
Co do głowicy, kupiłem na forum rzekomo zajebistą, okazało się że przysłano mi głowice bez klawiatury a gniazda i zawory zostały tak kurwa dokładnie zeszlifowane, że zabrakło miejsca na luz zaworowy.
Lecimy dalej, klawiatura na silniku była za bardzo zniszczona aby ją założyć na tą głowice, więc zawiozłem mechanikowi stary silnik który miałem oddać na złom. Feralna głowica została rozebrana, zawory chyba na trzonkach zostały zeszlifowane z 1mm i udało się ją złożyć. Została przełożona klawiaturka ze starego silnika ale musiało być robione osiowanie głowicy ponieważ fabrycznie głowica i klawiatura czyli te popychacze i sprężynki z zaworami stanowią nierozerwalną całość a osiowanie zapewnia że wałek rozrządu będzie w idealnej linii i nie będzie się wycierał albo nie będzie za dużych luzów.
Operacja się udała, silnik nie pali grama oleju, chłodzenie działa w te upały dobrze.
Mam zrobić delikatnie 1tys kilometrów i zmienić olej z filtrem.
Ale chyba jedną rzecz mechanicy spierdolili, bo pomierzyłem krzywki wałka z głowicy którą odebrałem wraz ze starymi częściami i co się okazało? Że na pewno zamontowali wałek ze starego silnika a przypominam że robiliśmy swap z 1.4 na 1.6 który ma agresywny wałek o wysokich wzniosach.
Mierze ten niby stary wałek 1.4 a tu mi wychodzą wartości krzywek dla tego wałka który miał być zamontowany

Ale co ciekawe wszystko pracuje idealnie, cichuteńko, to jest zajebiste jak cichy jest ten silnik teraz tylko troche słaby z dołu. Ale podmiana wałka to już godzinka pracy, tymczasem delektuje się jazdą silnikiem 1.6 z wałkiem od 1.4 który sprawia że jedziesz niby elektrykiem, słychać tylko szum powietrza, zajebiste.
Na koniec koszt operacji, jakieś 3.5tys, same cześci z obróbką to ze 2tys. Ale mamy zdrowy silnik, bezcenne.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez FranzMaurer
Marzec garncował, kwiecień do tej pory przeplatał ;) Dość powiedzieć, że jeszcze w czwartek (10/04) wracałem z Krosna przy opadzie śniegu i -1. Dzień później na tym samym kierunku deszcz i ...
13
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez Maniek1986
Jak w tytule. 11.04.2025r minęło 2 lata od zakupu przeze mnie Leona. Aktualny przebieg to 82.700 k, więc przez ostatnie 12 miesięcy autko przejechało 17.300 km. Złożyły się na to trasy 2 * ...
3
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Kawał dobrej roboty... fakt ze nie wyszło za tanio...