Wpis w blogu auta
Volkswagen Touran
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1937 razy
Data wydarzenia: 01.10.2014
Remont wizualny
Kategoria: zmiany w aucie
Całość prac rozpoczęła się od usunięcia kratki i przerejestrowania Tourana na samochód osobowy, po tej drobnej zmianie przyszedł czas na blacharkę, po stłuczce w lewy błotnik cały przód był przesunięty w prawo, dodatkowo wzmocnienie czołowe było połamane przez co lewa lampa była wsunięta wgłąb auta, względem prawej. Po wymianie wzmocnienia i regulacji, całość była spasowana jak w fabrycznym samochodzie.
Po zrobieniu przodu usunięto wszystkie wgniotki.
Kolejnym etapem było rozebranie samochodu, wycinanie szyb oraz szlifowanie nadwozia, i usuwanie wszelkich uszkodzeń karoserii. Trzeba było usunąć również ogniska rdzy na tylnej klapie, oraz na przednich błotnikach, gdzie lakier był uszkodzony przez chlapacze.
Po usunięiu wszystkich wad na karoserii pojawił się podkład reaktywny, który zabezpiecza przed pojawianiem się rdzy, następnie pojawił się podkład pod lakier, który został zeszlifowany.
Wkońcu przyszedł czas na pojawienie się ostatniego podkładu, szczerze przyznam że kolor był rewelacyjny, i zastanawiałem się czy nie zostawić tego koloru.
I pojawił się już oficjalny lakier, z twardym klarem, który jest bardziej odporny na zarysowania niż zwykły lakier bezbarwny, byłem zachwycony tym co zobaczyłem kiedy samochód wyjechał z kabiny lakierniczej.
Kiedy lakier ostatecznie stwardniał pojawiły się szyby, oraz samochód wkroczył w etap składania, i zaczął nabierać kształtów. Na zakończenie prac Touran został ładnie wypolerowany.
Mocno streściłem to, co się działo z samochodem, ale myślę że mało komu chciało by się czytać wielkie referaty.
Kolejnym etapem będzie wielkie sprzątanie w środku i wymiana dosyć mocno zniszczonych plastików w środku.
Ostatnia aktualizacja: 01.10.2014 21:11:13
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Potencjalny kupujący, ze szwagrem mechanikiem, zawsze szukają salonówek za pare PLN. To się chyba prędko nie zmieni
Do dada89: Nie robiłem go po to żeby stał pod kocem, niestety jak obiją to pewnie się wkurzę no ale co poradzę... Takie życie... Są ludzie i są młoty.
Do darhad: Do Stig210: Jak narazie cała imprezka wyniosła nieco ponad 5 tys.
Do speedi: Fakt pierwsza ryska będzie bolała, no ale co poradzę, specjalnie został zastosowany twardy klar, aby był bardziej odporny.
Do giernal: Kolor może i brudzący... Cóż poradzę, ale bardzo mi się podoba :D
P.S. Gdybym malował całe auto, zmieniłbym kolor na coś mniej brudzącego, bo ten obecny (Twój i mój) to jakaś tragedia.
Również przyłączam się do pytania, ile tam "impreza" kosztowała ?
Ciężko Ci będzie u Nas przekonać ludzi, że po prostu go odnowiłeś.
Sam żeś go lakierował?