Wpis w blogu auta
Peugeot 207
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 815 razy
Data wydarzenia: 21.04.2021
Rocznicowy dziennik pokładowy
Kategoria: inne
Ubiegły czasookres można śmiało uznać za udany zarówno pod kątem intensywności użytkowania auta, jak i kosztów jego utrzymania. Między innymi dzięki dwóm wyjazdom do Łodzi przebieg "Peżoka" wzrósł o 1880 km, co przy aktualnych uwarunkowaniach należy przyjąć za optymalny rezultat. Zwłaszcza, że zostały one przebyte bezawaryjnie – pomijając przepaloną żarówkę świateł pozycyjnych za 3 zł.
W ogóle pierwszy wydatek pozapaliwowy poniosłem dopiero w połowie marca! Był nim zakup markowego filtra do przeprowadzonego w zeszłym tygodniu serwisu olejowego. Przy okazji pobytu pojazdu u mechanika zainwestowałem w wymianę stukających końcówek drążków kierowniczych oraz wyregulowanie geometrii zawieszenia.
Nazajutrz po czynnościach naprawczych przybyłem do SKP celem wykonania badania technicznego. Zgodnie z przewidywaniami "207-ka" zaliczyła przegląd bezproblemowo, a jedyną sugestię diagnosty stanowiła odległa potrzeba zmiany przednich tarcz hamulcowych.
Wczoraj zaś samodzielnie zdemontowałem opony z symbolem "3PMSF" na stalowych felgach, by zastąpić je letnimi "alusami". W tym roku wyjątkowo późno mogłem to uczynić ze względu na dość srogą, mroźną i mocno przedłużającą się zimę.
Niewiele brakowało, a nie doszłoby do powyższej operacji, gdyż pod koniec lutego przypadkowo trafił się potencjalny kupiec, który wykazywał zainteresowanie autem. Jednakże moje wygórowane oczekiwania finansowe go przerosły, odstępując od zawarcia transakcji.
Dalsza przyszłość Peugeota rozstrzygnie się lada dzień, ponieważ niebawem przyjdzie mi odnowić polisę ubezpieczeniową. W zależności od powziętych decyzji składkę opłacę jednorazowo lub ratalnie. Na tę chwilę wiadomo tylko, iż pozostanę w "AXA Ubezpieczenia" (wkrótce "UNIQA"), bo zaproponowano mi tak dobrą ofertę, że nawet tradycyjna rozmowa telefoniczna z konsultantem nie wygenerowała dodatkowych rabatów.
Mam nadzieję, iż nadchodząca poprawa pogody wraz z powolnym powrotem do "pocovidowej" normalności ożywi życie towarzysko-zawodowe, wpływając na wzrost wykorzystania posiadanych samochodów.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Jesli ktos kupil 3-4 lata temu auto jest teraz nieco "do przodu" finansowo.
Dzisiaj za 70 tys zl nieiele sie kupi
Moj tata niby wszystko ma oprocz checi i zdrowia. Niestety po 70 tce to juz jest inaczej.
Nie patrz nigdy na auto pod katem ze traci, ze stoi. Ono zyskuje bo nadal jest w swietnej formie, nie nabija jak głupie 50 tys rocznie więcej
Ja kupujac nowe na gadki typu straciles w dniu odbioru 30% odpiwiadam równie chamsko. Straciłes to Ty bo takiego nie masz, bo ja kupiłem 100% skonfigurowane pod siebie i kolejne 10 lat zyskam. Zyskam radosc uzytkowania i pełne wyposazenie. A Ty oszukujesz sie liczac ile zyskasz
No strata jest w tym racja ale gdybym tym sie martwił to nigdy bym nic nie kupił drogiego
Czyli Peugeot jest idealny by byc niezależnym.
Duster za duzy, dla mnie tez SUV nie moze byc wiekszy niz 4.5 metra.
Czyli nie ma sensu sprzedawac
A kupno czegokolwiek w pieknym kraju typu Polska to droga przez męke i spore szanse na strate pieniędzy.
Takze dobre auta niech służą nadal
Chyba ze jedno to klasyk, perełka której szkoda na zime moze ma 200 konny silnik V6.
Ale w tym wypadku za peugeota kasa bedzie niewielka moze na dołozenie do czegos lepszego moze jako oszczednosci.
Pytanie jak dobre i jak drogie drugie auto maja rodzice
Za 2 lata bez sensu bedzie go sprzedawac.
Tak samo moj Golf 5. Za tani i za dobry aby sprzedac.
Na zime idealny i nie żal nawet w razie obcierki
No a znajac zycie kazdy tak żuli ze rodzina i znajomi chcieliby go kupic za bezcen i pewnie zaniedbaliby go
Sentyment czasami ważniejszy od rozsądku
Czyli opcja sprzedaży jest wciąż jeszcze na horyzoncie ?
Luzują po to, aby zamknąć
Oby aktualny problem z wyświetlaniem zdjęć był tylko przejściowym błędem, a nie nową rzeczywistością na portalu!
Pug chodzi jak zegarek.
Na awc dalej fotografii nie widać...
Opony sam później też założyłeś na alusy?