Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Citroen Grand C4 Picasso Grandziak
»
rodzina 2+3, czyli coś dla poszukujących właściwego auta rodzinnego - artykuł dla działu "pieluchy, itp."
Wpis w blogu auta
Citroen Grand C4 Picasso
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 7928 razy
Data wydarzenia: 10.09.2014
rodzina 2+3, czyli coś dla poszukujących właściwego auta rodzinnego - artykuł dla działu "pieluchy, itp."
Kategoria: inne
I znowu słowa uznania dla projektantów Grand C4 Picasso za stworzenie pojazdu, który z powodzeniem służy rodzinie z trójką dzieci. Gdyby było inaczej, to nie znalazłbym powodu, aby wstukiwać tu jakieś banialuki.
Ogólne wrażenie jest takie, że samochód jest zaprojektowany "na wymiar", ale nie "na upych". Co prawda VW Sharan/Sear Alhambra oferują jeszcze więcej miejsca, ale są to też niestety zauważalnie droższe pojazdy. Grandziak udowadnia, że w samochodzie zmieści się cała banda (siedzenia trzeciego rzędu są w tej konfiguracji bezużyteczne) z niezbędnym a nawet zbędnym bagażem.
Na załączonych zdjęciach widać, że do bagażnika mieszczą się dwa wózki, w tym jeden podwójny. W bagażniku poniżej linii szyb pozostaje jeszcze sporo miejsca na wstawienie dodatkowych pakunków.
Z kolei wielkość wnętrza pozwala na montaż trzech fotelików (do 18 kg) tyłem do kierunku jazdy. To bardzo ważna informacja dla osób, które chcą (i powinny) przewozić dzieci zgodnie ze skandynawskimi i amerykańskimi standardami bezpieczeństwa.
Dodam, że jeśli chodzi o foteliki dla dzieci, to zakupiłem dwa foteliki z isofixem i jeden na pasy. Fotelik na pasy miał jeździć z przodu (tyłem do jazdy), ale niestety tego typu rozwiązanie powoduje, że nie widzimy prawego lusterka, a także bardzo znacznej części przestrzeni z prawej strony pojazdu. Stąd maluchy siedzą obecnie wyłącznie z tyłu. Nie ma żadnego płaczu, ponieważ siedzą wysoko i z zainteresowaniem obserwują otoczenie podczas jazdy.
Z kolei kierowca i pasażer w niezauważalnym - na dłuższą metę - stopniu muszą zrezygnować przez kolejne 3 lata z ustawienia oparcia fotela w pozycji półleżącej, a nawet ćwierćleżącej. No jest to trochę jak na zydlu, ale czego nie robi się dla dzieci. Tego typu niewygoda występuje jedynie w sytuacji, gdy foteliki zamontowane są tyłem do kierunku jazdy. Wydawało mi się, że będzie niewygodnie, ale dosłownie po kilku kilometrach stwierdziłem, że jest OK.
Z kolei jeśli chodzi o zakup Grandziaka, to nie żałujcie na pakiet 3D z przyciemnianymi tylnymi szybami. Pamiętajcie także, aby pojazd wyposażyć w roletki. Dodatkowym atutem wersji Intensive i wyższej są oddzielnie regulowane dmuchawy w słupkach między drzwiami.
Nadmienię, że C4 Picasso otrzymał w NCAP bardzo wysoką notę za bezpieczeństwo dzieci. To też się liczy.
Ostatnia aktualizacja: 10.09.2014 23:49:33
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/citroen-saxo/isofix-24845/
Z początku myślałem intensywnie o Hondzie CR-V, później Maździe CX-5, Toyocie Verso, Hondzie F-RV, ... Okazuje się, że chyba poza Toyotą Land Cruiser (już lecę kupić ) japończyki na rynek europejski nie mają nic w ofercie dla takich jak my. Dla mnie, jako dotychczasowego miłośnika japońskich sedanów przeskok na vany i to nie japońskie był nie do pomyślenia. Po drodze pojawiła się Kia Carens, ale pierwszym testowanym vanem (właściwie tzw. MPV) był Ford S-max, który zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, jeśli chodzi o prowadzenie... Po długich "badaniach" na podium pozostały Seat Alhambra i właśnie Citroen Grand C4 Picasso... Zwyciężył Citroen, bo był tańszy, lepiej wyposażony, i już czekał na mnie w salonie
Zatem czym się kierować przy zakupie samochodu dla trójki dzieci. Najbliższą prawdy odpowiedzią jest to, że samochód powinien posiadać z tyłu trzy PEŁNOWATROŚCIOWE oddzielne siedziska. Żadne 2 szersze i jedno węższe siedzisko lub płaska kanapa nie załatwiają sprawy.
Historii o poszukiwaniach fotelików to już Wam (i sobie) zaoszczędzę. Ale w Polsce temat ten rzucony został w szpony handlowców, których - z oczywistych powodów - interesuje wyłącznie wynik finansowy, a nie bezpieczeństwo. Poza kilkoma portalami specjalizującymi się w tematyce fotelików samochodowych uważam, że powinniśmy przejąć standardy skandynawskie, czyli do 4-go roku życia dziecka, należy przewozić je tyłem do kierunku jazdy, i tyle w temacie. Jeśli przyjmie się taką zasadę, to wybór fotelika zdecydowanie się uprości.
Szerokości życzę i cierpliwości do maluchów
Super to opisałeś, ja z dwoma dzieciakami tez miałem podobny problem. Multipla okazała się za mała, ale caravelka spełniła oczekiwania.
Auto rodzinne to takie, które kupił ojciec, tankuje matka, a jeździ syn. Tak wiec nawet nawet dwumiejscowe cabrio spełnia warunki
Ja kupowąłem swój samochód jeszcze jako kawaler (Sportage), a o mały włos nie wylądowałem w Velosterze.
Dziś bym żałował, choć i tak z jednym dzieckiem (póki co) na pokładzie samochód kurczy się z miesiąca na miesiąc.
Dobrze, że poruszyłeś temat fotelików montowanych tyłem do kierunku jazdy - mało się o tym mówi, a jest to niezmiernie ważne.