Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Honda CR-V
»
Rodzinno-przedszkolny wypad nad morze do Kołobrzegu czyli Majówka 2013
Wpis w blogu auta
Honda CR-V
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1100 razy
Data wydarzenia: 01.05.2013
Rodzinno-przedszkolny wypad nad morze do Kołobrzegu czyli Majówka 2013
Kategoria: podróż
Wyjechaliśmy na kolejną wycieczkę z rodzinami z przedszkola - tym razem cel: Kołobrzeg i atrakcje po drodze.
1 maja - trasa (wydłużona): Kamionki - Kołobrzeg przez Kłomino oraz Borne Sulinowo
http://goo.gl/maps/qqml1
Trasa fajna, ale ... (dzień wcześniej umyłem CR-Vkę) dojazd do Kłomina (opuszczonego osiedla dla ówczesnych radzieckich wojskowych) prowadzi w sporej części bardzo dobrze wybrukowaną drogą, ale jest odcinek, który można spokojnie nazwać pustynią (no i z umytego samochodu pozostał kurz i piach).
Nie narzekając dalej - fajnie było spróbować CR-Vkę na trasie innej niż asfalt - bezdroża są fajne :-D pomimo braku napędu na 4 łapy.
(dla lubiących statystyki: spalanie na trasie, nie oszczędzając furki, w tą stronę wyszło ok. 7.7 l./100km)
Na miejscu - czyli w Kołobrzegu - to kręciliśmy się po mieście (samochodem), zahaczyliśmy o jedno miasteczko westernowe (trochę masakra, ale dzieciakom się podobało), byliśmy kawałek dalej w ogrodach Hortulusa w Dobrzycy - tu oczywiście dzieciaki były jak w raju - uciekały gdziekolwiek się dało, a było sporo możliwości.
Cóż w sobotę czas było wracać (chciałem ominąć niedzielne korki i tłok na trasie).
Tym razem prosto do domu - no prawie prosto

http://goo.gl/maps/scTGC
Miała być prosta droga Kołobrzeg - Kamionki, ale... znowu coś nie wyszło hehe

w Karlinie zamiast na Wałcz pojechałem na Płoty - tak to jest jak Yanosik zasłania informacjami o fotoradarach info o tym gdzie jechać - ok 25 km w plecy,
dołożyłem do tego kolejne 4 km, żeby zatankować i żeby najmłodszy 4-miesięczny dostał jeść, bo już się domagał.
Udało się już spokojnie wrócić na trasę na Wałcz - dalej szło już zgodnie z planem.
W końcu trasę, którą mieliśmy zrobić w ok. 4,5h zrobiliśmy w ponad 5h

no i dla statystyk - pobiłem znowu rekord spalania - tym razem ok 7,2 l/100 km - no i kolejne "ale" - nie jechałem jak muł - normalna (w miarę przepisowa) jazda - momentami bardziej dynamiczna

to tyle - fajna ta CR-Vka
PS. w niedzielę jechałem moim (jeszcze) Accordem w dieslu (2.2 iCTDI, 140KM i... 340Nm) - kurde może go nie sprzedam - bo to prawie lata przy CR-Vce - na każdym biegu nie ważne jakie obroty ciągnie jak głupi
Najnowsze blogi
Dodano: 9 godzin temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
2
komentarze
Dodano: 9 godzin temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
3
komentarze
Dodano: 3 dni temu, przez MaArek77
Dawno nie pisałem nic bo jakos niewiele osób tutaj zagląda.
Ale z obowiązku informacyjno-kronikarskiego.
Sprzedałem Golfa dnia 7 maja, kupił znajomy (tez mechanik) który zna auto i ...
22
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

nie było puk puk!!!!