Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Skoda Octavia
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1069 razy
Data wydarzenia: 07.09.2016
Rotacja
Kategoria: inne
Witam wszystkich z góry na dół, od lewej do prawej, Panie i Panów.

Tytuł wpisu dobrze sugeruje zmiany "kadrowe" pod moją prawą stopą.

Na lepsze, czy gorsze...trudno oceniać.

Coś Skodzie w silniku stukało na wolnych obrotach, więc pojechała na warsztat i...nie wróciła.

Słuch po niej zaginął.

Na koniec było jeszcze obowiązkowe szorowanie.







Zostało mi jeszcze kilka dni na SRV (Single Response Vehicle), a do jazd dostałem dwa inne wozy.



Discovery i starą poczciwą Hondzinkę.



Discovery trochę mnie zawiodło. Spodziewałem się większej siły doładowanej V6. Za to zdolności terenowe są godne podziwu.

45 stopniowe wzniesienia połyka jak mój dawny Chevy Express benzynę.

Pozytywne zaskoczenie sprawiła zaś Honda.

Mimo sędziwego wieku i nadszarpniętej przez lata służby kondycji jeździ znakomicie.

Ten sam silnik co moim Civicu zdaje się nie mieć najmniejszych problemów z napędzaniem tego SUVa, a pracuje ciszej niż u mnie.

Może chodzi o gabaryty nadwozia?

Ze względu na ryzyko depresji i alienacji, nie można pracować na SRV bez przerwy, więc tytułowa "Rotacja" tyczy się również i mnie samego.

Od kilku dni jeżdżę już w duecie na czymś większym.



Bydle duże i ciężkie (4.2T). 3.0 diesel ledwo daję sobie rady z tym ciężkim cielskiem, lecz przy 149km/h poddaje się i nawet górka lub sprzyjający wiatr nie pomaga.

Ogólnie słabo oceniam tę generację Sprintera. Model poprzedni zdaje się być lepiej poskładany i mniej skrzypi.

Ale to już chyba takie moje zboczenie....
Ostatnia aktualizacja: 07.09.2016 21:16:47
Dodano: 8 lat temu
Świetnie wygląda ta CRV :D

Jakiś czas temu, koleżanka w pracy powiedziała menadżerowi, że jak mu się nie podoba jak pracuje, to może mu się spodoba, gdy będzie jej nadal płacił a ona sobie odpocznie tak z kilka miesięcy z powodu depresji :D
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems: Wtedy wyglądało to poważnie jednak przyczyną stanu podobnego do tego po wielu głębszych były prawdopodobnie niedrożne zatoki.
Dodano: 8 lat temu
Angielska karetka... niestety taką raz jechałem :( jak, mieszkałem w UK,ale to w 2012 roku podczas Igrzysk Olimpijskich niestety wpadłem pod auto...
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems:
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems:
Czemu spodziewałem się właśnie takiej odpowiedzi...
Dodano: 8 lat temu
Do kruk_sk: Być może. Ja opisuję walory nadwozia, a to w nowszym robi gorsze wrażenie.
Dodano: 8 lat temu
Do rekord5: Mam nadzięję, że to nic poważnego. A co do komfortu to wiele zależy od umiejętności kierującego. Nieskromnie przyznam, że potrafię przewieźć pacjenta jak na chmurce przez opolski metalchem (miejscowi wiedzą jaka tam jest nawierzchnia).

p.s. ciesz się że to nie było ducato
Dodano: 8 lat temu
Do FranzMaurer: Podejrzewam, że nic takiego by się nie stało. Kilka lat temu jednego z ratowników zakażono h.i.v. Jeśli poda się lek retro-wirusowy w przeciągu 72 godzin jest szansa na zapobiegnięcie a.i.d.s. Nasi powiedzieli, że to jego problem i życzyli szczęścia uprzednio go zwalniając. A chodzi o kurację za śmieszne 7000zł. Wątpię zatem, że ktoś przejąłby się czyjąś depresją.
Dodano: 8 lat temu
Do mucko1: Wiem, mam taką w domu ;)
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems: Wiem i też z tego bardzo się cieszę...
Dodano: 8 lat temu
oj z tym sprinterem to żeś teraz powiedział... jedne i drugie często jeżdżą na lawecie... Rożnica to tylko z zewnątrz... w środku to ten sam szmelc
Dodano: 8 lat temu
Do rekord5:
No i życzę Ci tego, abyś więcej nie potrzebował takiej podwózki :)
Dodano: 8 lat temu
Do mucko1: Nie miałem zamiaru tego robić.
Dodano: 8 lat temu
Do rekord5:
Może Ty już lepiej nie testuj tych sprinterów
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: Miesiąc temu miałem "przyjemność" przejechać się na zwykłym łóżku w Sprinterze więc wiem o czym piszesz,wstrząsy że aż mdli i skrzypienie jakby wszystko miało się rozpaść.
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems:
Ba, tej jazdy na bombie chyba Ci najbardziej zazdroszczę (życzliwie oczywiście) :).

Ciekawym czy u nas, gdyby oczywiście istniał taki system, góra pochyliłaby się nad tą kwestią...
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems:
Mamusie zachwycają się i takimi kolorami ekstraniespodzianek swoich maleństw
Dodano: 8 lat temu
Do MarcinGP: Na szczęście nie "jestę aż takim debilę".
Dodano: 8 lat temu
Do FranzMaurer: Możliwość jazdy różnymi autami szybko i "na legalu" to duży plus. W takich warunkach rzeczywiście można poznać dane auto na wylot.

A bycie samemu w nieciekawej okolicy, w nocy pochylając się nad resuscytowanym delikwentem po jakimś czasie odciska piętno. I ci na górze to wiedzą.
Dodano: 8 lat temu
Do luckyboy: Dziś używamy materacy próżniowych, które wróciły do łask. Ostatnie 5-6 lat to czas wielkich zmian w ratownictwie i okres wielu odkryć (jak zwykle dzięki wojnom).
Dodano: 8 lat temu
Do jaworznianin: Wiadomo, Disco to inna liga ;)
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems: Zostaniesz w końcu testerem aut nadających się (lub nie) na ambulanse. Może wydasz jakiś tomik przemyśleń jak Balkan? [rotfl]
Dodano: 8 lat temu
Szacun, że tak dbają o kondycję psychiczną pracownika :). I zapewniają rozrywkę zapewniając wachlarz aut ;).
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems: Ja byłem zwożony z wypadku na takim łóżku i zdecydowanie komfort jazdy jest lepszy niż w zwykłej karetce na sztywnym łóżku + resor piórowy na tylnej osi :)
Dodano: 8 lat temu
Do ebdrinker: Też mnie to zastanawiało. Jeśli chodzi o serwis to obsługiwane są one w stacjach "make-ready" które należą do pogotowia. Te auta są bez gwarancji i nigdy już nie zobaczą ASO. Poza tym to UK - ktoś miał taką, a nie inną wizję
Dodano: 8 lat temu
Disco zajebisty reszta nuda
Dodano: 8 lat temu
Do brzozzhems: To zmienia postać rzeczy! :)
Dodano: 8 lat temu
Ciekawi mnie czemu każde auto jest z innej parafii.To zwiększa przecież koszty obsługi całej floty.U mnie w firmie króluje Skoda ale powoli wymieniamy na KIA/Hyundai.Chętnie przetestowałbym twoje konie ale wyłącznie jako kierowca :-)
Dodano: 8 lat temu
Do manieklublin: Nie przypadkiem w Abu Dhabi miałem benzynę 3.5 ;)
Dodano: 8 lat temu
Do mucko1: Żółto-zielone złe nie jest. Pod warunkiem, że mowa o autach
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl