Do Cryvern: Kolego mam nadzieję,że prędkość nie była duża.

No to niezły stresik był Oby sytuacja nie powtórzyła się nigdy więcej.

Bombowa akcja!

Do mrirob: o, że aż tak się to zmienia to nawet nie wiedziałem, a ten mniejszy wzrost na gazie to ma zachęcać zdaje się do tych stacji co mają ale z drugiej strony kto w takich wyścigach bierze udział?... przeciętnego płatnikowi akcyzy pozostaje pilnować ciśnienia właściwego bo po badaniach okazuje się, że 80% z Nas ma za niskie ciśnienie permanentnie!! Także rano wstajemy i na pompowanie marsz! ja koło raz na dwa tygodnie na arge podjeżdżam i równam tam do 2,5 i zawsze wszędzie brakuje!

Rozgrzana opona to większe ciśnienie w środku. Ostatnio jak zmieniałem koła na zimówki gościu napompował je gazem. Mówił że jego znajomy pojechał na jakiś wyścig BMW i po przejechaniu odcinka ciśnienie z 2,2 wzrastało do 4,5! PO napompowaniu koła gazem ciśnienie w kole po przejechaniu tego samego odcinka wzrosło nieznacznie (do 2,7)

Może w trasę warto zagazować koła?

dobrze ze na oponie sie skonczylo

Masakra...

no naszczęście nie pomogłeś drogowcom bo u nas dziury są święte ...pozdrawiam

O kurde nieciekawie to wygląda, i te materiały łatwopalne... Musiało nieżle walnąć, dobrze że Wam nic się nie stało.

bieżnik wygląda chyba na fuldę... nie jeździłem nigdy vanami ale znam kilka jeżdżących dalej merców sprinterów. Na dalsze wyjazdy europa i ogólnie poza kraj oni(firma) kupuje tylko jedną firmę zdaje się continental i to jakiś tam konkretny model w dodatku. A właśnie mi jeździło się dobrze na fuldzie w zimę ale kierowcy odradzali bo pękały im i pojęcie w europie o fuldzie to podobno 'tani zamiennik'

Tego typu pojazdy mają właśnie chyba to do siebie, że opony są momentalnie rozrywane w strzęp... To niestety robi masa pojazdu i docisk na osie...

Jakiś rok temu na autostradzie jadąc Sprinterem 130km/h złapałem kapcia z przodu. Na szczęście udało się zjechać na pas awaryjny, ale opona była do wyrzucenia (była nowa).