Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Honda Prelude Abaddona » Rozładowany aku i związane z tym problemy:(







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Honda Prelude
  • przebieg 232 180 km
  • rocznik 1995
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.0 i 16V
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1093 razy
Data wydarzenia: 23.09.2011
Rozładowany aku i związane z tym problemy:(
Kategoria: inne
A więc wczoraj popołudniu wsiadam do auta, przekręcam kluczyk i [ass] nagle kontrolki zgasły, rozrusznik zrobił jeden obrót i kaput. Zerkam w lusterko i widzę wysuniętą antenę i już znam powód... jakiś łoś nie wyłączył radia, w sumie to zbyt dużo podejrzanych niema, bo do auta ma dostęp tylko jedna osoba[los2]. prostownik pożyczony dziadkowi, żadnego sąsiada w domu niema, a auto potrzebowałem na już, więc pozostał „pych”, wyjątkowo raz wjechałem do garażu przodem, więc musiałem zapalać na eRce, bo przecież pod górę pchał nie będę:P rozpędziłem go już na zapłonie, wskakuję, sprzęgło, bieg i ogień, ledwo łapie, nic nie żyje(oświetlenie wnętrza, zegary, a reszta i tak była wyłączona:P) ale auto cos tam jedzie i strzela z wydechu, więc go ciągnę i ciągnę aż w końcu obrotomierz ożył i pokazał 6krpm, więc w drogę trzymając go cały czas na wysokich obrotach, ta metoda działała świetnie, do póki nie dojechałem do zakrętu, hamowanie z 90-40, i wysprzęglam go żeby zredukować, a on nagle gaśnie... zakręt dziewięćdziesiątka przede mną, ja lecę 80, hamulec twardy, brak wspomagania „łooooooo kurfa” rzuciłem, szybko wbiłem 3kę i jakoś zaczął łapać, dławić się, aż w końcu zapalił w ostatniej chwili:) dalej jechałem trzymając go powyżej 4krpm i z między gazem, także jakoś dojechał, miałem nadzieję, że po prostu prądu mu brakło, ale auto ogólnie powoli traciło moc, a jak stanąłem to obroty skoczyły do 3k i spadły do zera... no to teraz zacząłem się zastanawiać co s-pieprzyłem, załatwiłem sprawy i wracam, a tu jeszcze gorzej, po zapaleniu obroty skoczyły do 3 tysi po czym rosły do odcięcia aż zdechł, jeszcze raz zapaliłem, ciężko mu było, ale po zapaleniu normalnie pracował[totalszok] pojechałem, ale dalej przy wysprzęglaniu gasł, więc dalej bawiłem się z między gazem:( po drodze wstąpiłem do dziadka po prostownik i pojechałem badać co się stało, nim dojechałem wpadłem jeszcze na genialny pomysł, żeby się upewnić zerknąłem jeszcze na zegarek i taaakkk! rozkodowany, znaczy że mi się ECU zresetował, a zamiast dostać procedurę startową, dostał pałowanie... zrobiłem jeszcze w celu potwierdzenia autodiagnozę która wykazała brak jakichkolwiek błędów, nawet tych z odpiętego ABS’u, co potwierdzało moją teorię;) zanim silnik wystygnął, to zrobiła się 2:00 więc już dzisiaj rano(bardzo rano, bo przez tą myśl nie mogłem spać;) ), od razu po umyciu poleciałem do garażu wypchnąłem perełkę, zresetowałem kompa, otworzyłem nagrzewnice, wyłączyłem wszystko, łącznie z lampką podsufitki;) no i zapaliłem, nagrzewał się 32minuty, a dłużyło się to jakby trwało ze 3 godziny;) po jednym cyklu wentylatora, zgasiłem ją, poczekałem 15min i zaczęła się najprzyjemniejsza część resetu, tworzenie map dotoczyłem się do głównej, 8 rano więc ruchu żadnego, no i:) jedynka, sprzęgło, odcinka; 2jka i do czerwonego pola, 3 i do czerwonego, potem hamowanie do tysiąca rpm i znowu do czerwonego, 4 znowu do tysiąca obrotów i do.............(ocenzurowano ku zadowoleniu policji;) ) a z piątką to samo co z 4rką;) potem hamowanie iiiii... i nic nie zgasło a obroty pięknie na poziomie 750rpm potem jeszcze jazda do 3-4k , miasto-zamulanie no i do domu;) może to tylko subiektywne odczucie, ale wydaje mi się że reset był potrzebny tak czy siak, auto jakby równiej ciągnęło i to z niskich obrotów, tak jakby szybciej osiągał duży moment, a jego przebieg był łagodniejszy więc niema tego złego;) zdjęć nie mam, bo mi się za bardzo spieszyło do poznania wyniku resetu, wybacznie;P
pzdr
Dodano: 13 lat temu
Do V-Power: dzieki
Dodano: 13 lat temu
Gratuluję Ci wyróżnienia [puchar] Pozdro
Dodano: 13 lat temu
Do tabur: lepiej porobić przy aucie, niż szukać sobie zajęcia na siłę;)
Dodano: 13 lat temu
Do debrek3: hehe, dzięki
Dodano: 13 lat temu
w peugeocie radio samo się wyłącza po zamknięciu drzwi po około 5 min
Dodano: 13 lat temu
To Ci się trafiło zajęcie!
Dodano: 13 lat temu
...emocjonujący referat , emocje, emocje, emocje [tuning]
Dodano: 13 lat temu
Do luki2020pl: [wstyd] to więcej się niepowtórzy;)
Dodano: 13 lat temu
Do ALEXANDREX: też tak myślę
Dodano: 13 lat temu
Do -Marek-: co racja to racja, ale i tak jej nie sprzedam;), może za parę lat jak już wszystko się stanie, to się uspokoi
Dodano: 13 lat temu
Do zombbies: i to jeszcze jak co prawda zwykła jazda z wykorzystaniem pełnej skali obrotomierza też by wystarczyła, ale trwałoby to dłużej, mogło by odrobinę zamulić silnik, no i nie dało by tyle frajdy;)
Dodano: 13 lat temu
Do pafka: no to miałeś szczęście, a na mnie mówisz:P widać użytkownicy awc zawsze zapalają na czasz
Dodano: 13 lat temu
Do DiKej:
Aha, to tyle dobrze, bo ja ostatnio też zrobiłem coś mało odpowiedzialnego, hehe...
Po zaślepieniu tego nieszczęsnego EGR-a wywala mi cały czas błąd, ale jak wyłączę silnik, to błąd się kasuje, i czasami robię to podczas jazdy, hehe... No i dojeżdżam do zakrętu, myślę sobie, że i tak będę hamował, to szybko wyłączę silnik... Wyłączyłem, skręcam, a tu zonk, hehe - kierownica zablokowana Na szczęście natychmiast odpaliłem znowu...

No tak, aku kończył już swój żywot, ale ta lampka go dobiła całkowicie, hehe...
Dodano: 13 lat temu
Do mariow44: oj miałem, będę miał nauczkę na całe życie że, jak ecu niema podtrzymania, to po rozładowaniu aku, się nie jedzie;)
pzdr
Dodano: 13 lat temu
Do DiKej: No właśnie, zachowałeś się nie odpowiedzialnie :D
Dodano: 13 lat temu
Do pafka: to nie miał być test, samo z siebie się zrobiło:P a blokada włącza się dopiero po przekręceniu kluczyka w pozycję zero;)
to to aku już musiało kończyć swój żywot, ale żeby taki problem przez żaróweczkę... nieprzyjemna sytuacja;)
pzdr
Dodano: 13 lat temu
Do luki2020pl: [rotfl] ale wpadka
Dodano: 13 lat temu
po przeczytaniu myślę,że zachowanie auta podczas jazdy to była wina ECU, bo po zresetowaniu nie dostał procedury startowej..;-}
Dodano: 13 lat temu
Szkołę życia masz z tą Prelką:)
Dodano: 13 lat temu
fajna zabawa ztym przemapowaniem he he
Dodano: 13 lat temu
Miałeś szczęście, że w końcu zaskoczył.
Dodano: 13 lat temu
A kierownica przy skręcaniu z wyłączonym silnikiem Ci się nie blokuje, hehe? Takie testy za bezpieczne nie były, ale najważniejsze, że już wszystko ok...

A tak na marginesie ja kiedyś zabiłem aku jak zostawiłem na noc włączoną lampkę w podsufitce ...
Dodano: 13 lat temu
No a mnie się czepiają że na zimówkach latem w trasę jeździłem :) A ten tu z wyłączonym silnikiem przy 80 km/h :) Gdzie bezpieczeństwo :D
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: no dobra, karkę też nakleję
Dodano: 13 lat temu
Do DiKej: To może chociaż kartkę A4 na monitor naklej?
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: włosy by zasłoniły, a tak to przy każdym wyciągnięciu łapy do klawiatury widzę: "skrót dla Łysego!!"
Dodano: 13 lat temu
Do DiKej: Na czole mogłeś, to przy każdym czesaniu by Ci się przypominało
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: oooo no to dałeś mi motywację zapisałem sobie na ręce żeby nie zapomnieć
Dodano: 13 lat temu
Do DiKej: no ja myślę, bo będzie tylko jedna gwiazdka...[rotfl]
Dodano: 13 lat temu
Do lysy1233: fuck zapomniałem, wybacz, następnym razem na pewno dam
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl