Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy MaArek77
»
Różnica między roadsterem a cabrioletem-dwa charaktery otwartych aut
Wpis w blogu użytkownika
MaArek77
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 6602 razy
Data wydarzenia: 17.07.2012
Różnica między roadsterem a cabrioletem-dwa charaktery otwartych aut
Kategoria: inne
Patrząc po ofertach w Niemczach za model który jest ostatnim wydaniem z lat 1998-2000 musze zapłacić około 5-7 tysięcy Euro. straszna kwota, za 9-10 tys. Euro to mogę już mieć Vw Eosa z początków produkcji czyli 2006 roku-a nie stare 14 letnie audi z inej epoki.
Ale nowe Audi wtedy kosztowało ok 50 tyś marek...
Oczywiście ceny odnoszą się do zadbanych egzemplarzy niemieckich, bezwypadkowych z przebiegami ok 150-180 tys. km (w Polsce sa to auta sprowadzana dla zarobku, bite, cofane liczniki i picowane) i sa znacznie tańsze.
Ostatnio wpadł mi w oko inny egzotyczny pojazd, nieistniejącej brytyjskiej marki MG - 2 osobowy roadster MGF.
Jego pierwsza lub druga generacja oferowana jest z roczników 2001-2003 i można ją nabyć za rozsądne pieniądze w przedziale 3-5 tys. Euro.
Za podobne pieniązki mozna dostać kultową Nazdę MX-5, jej drugą generację z lat również egzemplarze wyprodukowane po 2000 roku
Tak sie zastanawiam czym róznią sie te auta? Audi, MG i Mazda?
Jak czytam na naszym portralu "W kategorii przyjemności z jazdy Mazda MX-5 dystansuje większość, nawet fabrycznie nowych, samochodów z mocnymi silnikami. Doskonałe wyważenie, precyzyjny układ kierowniczy i pracująca z oporem skrzynia biegów sprawiają, że kierowca czuje się prawdziwym panem sytuacji. Poczucie prędkości potęgują nisko osadzone fotele oraz niewielkie rozmiary kabiny".
To chyba nie dla mnie. Jechalem tym nowym Oplem GT, nisko jak na podłodze, ciasno, głosno, zero komfortu - jak gokart.
Ciekawe czy MG MGF jest podobny.
No rzecz jasna Audi to samochód komfortowy-chyba najbardziej by mi odpowiadał, i na dodatek może mieć elektryczny dach i zabrać 4 osoby. Ale ta cena...
A może ktoś z Was wypowie się o swoich doświadczeniach z roadsterami ? Jakie sa, jak jeżdżą ? Co różni je od aut typu cabriolet? Po części wiem ale chcę poznać wasze zdanie.
Ten brytyjczyk to trochę egzotyka (nie daj boże kupić błotnik). To auto interesuje mnie bardzo - tak jakoś wpadło mi w oko - miał ktoś z Was nim do czynienia ?
Tak za 15-20 tys. zł mozna sobie sprawić przyjemnośc ale odpada tutaj pospolity Opel Astra czy Renault Megane w wersji cabrio (oczywiście to dobre auta ale wolałbym gdyby kiedyś kupować-coś oryginalniejszego).
Ostatnia aktualizacja: 17.07.2012 20:09:59
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Najlepszy wybór do jeżdżenia na codzień to SLK, jak na wakacje to przy złożonym dachu niezbyt pojemny bagaznik, jadą tylko 2 osoby ale można go spokojnie używać cały rok bo ma metalowy dach.
Wiem że to źle zabrzmi i to niszczenie klasycznego auta ale z ekonomicznego punktu widzenia duży motor i na gaz to nie bedzie bolało jezdżenie codzienne po mieście
Gwiazda kosztuje
Jest jeszcze nisza coupe-cabriolet, której małym prekursorem był Mercedes SLK (choć przed II wojną światową jakiś Peugeot, 402 czy cuś) i późniejszy, lepiej znany 206 CC. Słynie on z metalowego, kilkuczęściowego dachu, który silniczki elektryczne składają i chowają pod pokrywę, ekhm, bagażnika
Wtedy kupiłem delSola, ktorego mam do tej pory.
Używam go tylko latem, ale intensywnie.
Wyjazdy we dwójkę na Lazurowe Wybrzeże,
Targa, wiatr we włosach i przygoda.
Bez kompromisów, ale za to z fasonem.
O - mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=9PnOG67flRA
Błędy też ważna sprawa
Widzę że musiałbym się tym autem przejechać i ocenić czy nie jest zbyt brutalne.
Wiem że audi zapewne można brać w ciemno, bez jazdy
A co do różnicy między roadste'rem a cabrio (convertible), speadster'em czy spyder'em wystarczy zapytać gógiela a z tego co się orientuję to pomagiery autocentrum jeszcze nie mają tam wejść i banów nie rozdają więc każdy ma dostęp do tej wyszukiwarki.
Ale cabrio to piekna sprawa, warto mieć, dlatego lepiej żeby był to udany zakup i jak dl amnie nie droższy niże 20 tyś zł. Poza tym podobno da się nimi jezdzić także zimą (nie polecam przy obfitych śnieżycach)
Mnie interesuje chcrakter aut, prowadzenie, jazda, komfort - te różnice
A różnice są i to zasadnicze.
Ogólnie takie auta mnie kompletnie nie interesują,nie ten klimat, nie ta praktyczność, nie ten charakter
Tylko boję się że roadster jest zbyt brutalny i mało komfortowy.