Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Zafira 2.2 DTI 'ZEFRON'
»
Rozpędzony rowerzysta, kraksa w bramie.
Wpis w blogu auta
Opel Zafira
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1058 razy
Data wydarzenia: 06.09.2011
Rozpędzony rowerzysta, kraksa w bramie.
Kategoria: wypadek
Oczywiście samochód trzeba załatać i pomalować, ponieważ nieciekawie to wygląda.
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
27
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
38
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Tylko w szczególnych przypadkach :
"Art. 33.5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;
3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6.
6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym."
Odemnie z podwórka wyjeżdżam przez chodnik by włączyc się do ruchu, ok. 0,5 m przed krawężnikiem zatrzymuję się, czekam na możliwośc wjechania na jezdnię - STOJĘ (ok. 10 / 15 sek.) - a tu nagle bum !! rowerzysta przednim kołem wali w drzwi, przednie prawe. Rowerzysta ma ok. 65 lat, więc dzwonię na Policję by na drugi dzień nie złamał sobie nogi w domu, a powiedział, że to przeze mnie. Policja orzeka jego winę !
Jednak w pełni się zgadzam z Tobą, jeżeli kolega mapa123 jechał wina leży po jego stronie. Rowerzysta może jechac po chodniku, jeżeli nie ma ściezki rowerowej.
A co do zdarzenia to tak jak And1WT napisał, gdyby przyjechały miśki to na 95% Ty byś zarobił pkt i mandat
Nawet jakby rowerzysta jechał za szybko to mandatu za to nie dostanie, może jedynie za jazdę chodnikiem i przejazd przejściem dla pieszych bez uprzedniego zejścia z roweru. No chyba że to była ścieżka rowerowa, to w ogóle Twoja wina