Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Seat Ibiza BOMBEL :) » Rozrząd







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Seat Ibiza
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 976 razy
Data wydarzenia: 13.02.2013
Rozrząd
Kategoria: serwis
Przypadł ten czas, wymiana paska,pompa wody i napinacz.Olej taż się wymienia? a jak mam wielosezonowY? haha tak robił sąsiad przez9lat dolewał tylko olej do skody120L bo miał olej na wiele sezonów (fakt nie mit)
Dziwne człowiek wywalił 9stów i się cieszy i lepiej czuje. Zawsze tak mam,że jak zbliżają się te KMy to się zastanawiam czy mi pasek nie strzeli. Może dlatego,że kiedyś przywiozłem z niemiec mondeo mk1 1.8 TD i na drugi dzień miałem odprowadzić na wymiane paska,było -25celsjusza i silnik chodził 5sek. sprzedałam w tej samej cenie z rozwalonym silnikiem 5dni później.
Dodano: 11 lat temu
Do baranek8i0: Wg mnie winny jest rozkład masy, na wolnych zakrętach strasznie podsterowna jest Ibizka, ale tak powyżej 50 problem znika, nie wiem jak to tłumaczyć. Ja mam mniejszy silnik a na badaniu technicznym przód ważył 720kg, tył 400kg. Więc rozkład tragiczny a u ciebie jeszcze gorzej będzie.

Do autre2003: Ja właśnie na Goodyearach miałem strasznie twardo a Barumki są miekkie i dobrze kleją. Jedyny minus letnich to po dłuższej ostrej jeździe po zakrętach(przypuszczam, że jak się nagrzeją), zaczynają huczeć jak zimówki i przód pływa na zakrętach.
Dodano: 11 lat temu
Do baranek8i0: Z moich obserwacji wynika iż zależy to m.in. od twardości zawieszenie, rodzaju nawierzchni i jej stanu, rozkładu mas auta, odpowiedniego ustawienia geometrii (opony adaptują się do konkretnego pojazdu po przełożeniu ich na inny prowadzenie auta może odbiegać od oczekiwań). Dlatego wiele opon, które bardzo dobrze radzą sobie w innych krajach niekoniecznie dobrze sprawdzają się w polskich warunkach na naszych specyficznych nawierzchniach i w nieco innych jednak warunkach klimatycznych. W PL większość dróg ma kiepskie odprowadzenie wody, drogi są znacznie mocniej zapiaszczone niż w innych krajach i znacznie bardziej nierówne o bardzo różnych rodzajach nawierzchni.
Dodano: 11 lat temu
Do autre2003: Więc czytajcie to primo w tym moim jelczu były barumy, płakałem i wyłem jelcz nie jechał (vito99') primo due
dzisiaj pogoda jak widać ciepło woda +4 może to waga auta niewiem. Rondko na Powstańców'a Poziomkowa suchy las. opel corsa 94' 1.5D 50km/h w wejściu opony dębica i wszedł, 5lat mają. Godz. później ibiza 07' 1.9TDI ta sama prędkość ...uślizg na NOKIAN 5lat stare. Może masa auta,powiem jedno jedne i drugie zajebiste w śniegu, i na marznącym,aLE... na marznącym szybko ABS łapie w ibizie te opony miałem w marei i lepiej hamowała, od czego może to zależeć?masa? długość pojazdu?
Dodano: 11 lat temu
Do Askaron: Z Goodyearami nie miałem styczności, natomiast Navigatory 2 i Pirelli P2500 Euro naprawdę nieźle sobie radzą. Ja miałem za to bardzo złe doświadczenia z zimówkami Baruma. To właśnie tej firmy opony miałem na Vitku i kompletnie nie radziły sobie na śniegu, wystarczył minimalny wznios terenu by auto nie chciało ruszyć, a o wyjeździe z zaspy można było w ogóle zapomnieć.
Podobnie z letnimi matadorami, te chyba były robione typowo na tor, świetnie się spisywały na równej jak stół najlepiej betonowanej nawierzchni, ale na nierównościach był koszmar (a takich dróg w PL jest większość, równe jak stół to przecież rzadkość), auto uskakiwało w zakrętach a ABS załączał się nawet na suchej nawierzchni przy normalnym hamowaniu.
Dodano: 11 lat temu
Do autre2003: Ja mam trochę inne doświadczenie z wielosezonówkami. U mnie były Goodyeary niby dobra marka a była tragedia. Głośne, słabo trzymały i zdarły się po ok45 tyś. Teraz mam letnie i zimówki Barumy i powiem ci że jest kolosalna różnica. Na starych oponach na 2 biegu na sucho traciłem trakcję. Teraz ciężko mam na 1 biegu zarolować, a wymiary opon te same.
Dodano: 11 lat temu
Ilu ludzi tyle racji. Fajny ten vitek ja za długi wziąłem kiedyś 2.2cdi 99/00 i kó..a mać kasta była z jelcza, wyglądał jak bym go w sadzawce ponad progi trzymał, a co do opon on też mi wstydu narobił najgorzej w międzygórzu wszyscy pod hotel na bogato czy to kangoo czy gość fiestą 92' a mnie ekipa pchała, był brzydki zielony i miał pomarańczowe kierunki. jego plus to komfort i 7miejsc no i silnik.
Dodano: 11 lat temu
Do baranek8i0: Przekonałem się co do używanych np. http://www.autocentrum.pl/awc/autre2003/mercedes-vito-2007/ , był na używanych zimówkach 7mm bieżnika i to była tragedia, często było mi wstyd jak nie mogłem ruszyć, musiałem wozić łopatę i sól drogową, a to i tak czasem nie wystarczało i trzeba było prosić ludzi o pomoc. Widzę też jak moi sąsiedzi na super używkach z DE nie mogą wyjechać z parkingu. Jak byś przeczytał opis mojej kijanki to wiedziałbyś, że jeżdżę na całorocznych z wyboru, mimo iż mam komplet nowiutkich zimówek. Na lato pewnie zmienię bo mam też komplet nowych Uniroyali Rainexpert w dodatku dwie dębice wrzuciłem do doblo a wolę mieć latem na obu osiach te same opony. Wcześniej natomiast jak miałem letnie matadory to były nawet gorsze od całorocznych navigatorów, bardzo źle się na nich jeździło, więc je wywaliłem mimo 5 mm bieżnika.
A co do częstego wymieniania wielosezonowych opon to zależy kto jak dużo jeździ i jak długo trzyma auto(większości wystarczą na 4 lata), odchodzi jednak koszt zmian opon i ich przechowywania, a źle użytkowane lub przechowywane zimówki tracą swoje właściwości.
Pracowałem w DE swego czasu w branży motoryzacyjnej i wiem, że Niemcy to nie są idioci, i nie wyrzucają/sprzedają za grosze całkiem dobrych opon po jednym sezonie, bo im się znudziły. Zwykle pozbywają się ich jak coś z nimi jest nie tak, na eksport idą też opony z reklamacji, są wtedy dość nowe i zwykle z bardzo dobrym bieżnikiem.
Dodano: 11 lat temu
Do autre2003: o olej nawiązuje do mojego wuja który pare lat nie wymieniał w swojej skodzie 120L bo było na butelce 'olej wielosezonowy' a co do opon nie toleruje letnich zimą i na odwrót. rozumiem,że mieszanka jest lepsza i jest to alternatywa dla niektórych,tak samo moje NOKIANy śnieżne gdyby akurat dzisiaj były deszczówkami lepiej poradziłyby sobie przy stłuczce. Ale z drugiej strony jaka to alternatywa, skoro częściej wielosezonowe trzeba wymieniać niż sezonowe masz dwa komplety kół i niech będą używane za 2-3stówy i sam sobie wymieni.No i na koniec ja nie powielam ja zapraszam na testy opon (używane) a sam się przekonasz i nie do wariowania a do sytuacji ostatecznej,zdziwisz się jaka jest różnica.
Dodano: 11 lat temu
Do baranek8i0: Tak, obecnie produkują wciąż oleje wielosezonowe, co więcej rzadkością obecnie na rynku są oleje sezonowe.
Co do opon całorocznych to sądzę, że nigdy nie próbowałeś/łaś na takowych jeździć, więc po co powielać zasłyszane opinie nie mając doświadczeń i wiedzy. W konkretnych warunkach klimatycznych jakie występują w bardzo wielu rejonach naszego kraju, nowoczesne opony całoroczne sprawdzają się bardzo dobrze. Oczywiście nie są to opony przeznaczone do agresywnej jazdy w ekstremalnych warunkach, dla wielu użytkowników mogą byc jednak lepszym wyborem niż opony sezonowe.
Dodano: 11 lat temu
no dobrze,na spokojnie już, głowice zdjeliśmy w tłok był wbity zawór, pozatym w sekunde silnik nie działał i było słychać piękny metaliczny "dzyn" mobilku :P
Dodano: 11 lat temu
Do baranek8i0: Widzę, że Ty nie rozumiesz. Bardzo się cieszę, że sprzedałaś Mondziaka, z rozwalonym rozrządem w kolizyjnym silniku. A może nie był rozwalony, silnik miał jałowe obroty. Gość, który od Ciebie kupił, widać znał się na samochodach, a przynajmniej na Mondeo lepiej niż Ty.
Szerokości koleżanko.:P
Dodano: 11 lat temu
Do baranek8i0: dokładnie tak.....But na nogę, czapka na głowę, rękawice na ręce a ch.j do d.upy!!!
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: no widzisz leją olej wielosezonowy nawet nie wiem czy takowy jeszcze produkują, ale opony wielosezonowe to jest hit. jak jest do wszystkiego do jest do niczego.
Dodano: 11 lat temu
Farta miałeś z tą sprzedażą. Po co komu olej sezonowy?? Systematyczna wymiana co 10 tysi załatwia sprawuśkę. Abo raz na rok.
Dodano: 11 lat temu
KaeMy wiesz nie konie albo osły. A operacja jest zaznaczona przy sprzedaży z rozwalonym silnikiem.Rozumiesz
1 przywieziony z niemiec
2 następnego dnia przed wymianą paska. PASEK pękł(rozrządu) nie klinowy :D
3 ford ma kolizyjny silnik (popytaj co znaczy)
4 sprzedałem z rozsypanym rozrządem
Turtuś wer1207 zrozumiał?
5 Sam się postaw na hamownie:P
Dodano: 11 lat temu
ja zawsze myślałem, że rozrząd zmienia się co kilkanaście tysięcy kilometrów (km) a nie koni mechanicznych (KM). często na hamownię jeździsz?
przywiozłem/sprzedałam - gdzie była operacja?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl