Wpis w blogu auta
Kia Rio
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1794 razy
Data wydarzenia: 22.01.2013
Rozsadziło oponę
Kategoria: awaria
Obecnie została zamówiona opona. W dniu jutrzejszym będę walczył ze sprzedawcą. Niby 210 zł za oponę to nie dużo, ale zawsze to coś. Czemu mam płacić jeśli to nie jest moja wina. Unikam dziur w jezdni, nie najeżdżam na krawężniki. Miejmy nadzieję, że sprzedawca zmieni zdanie. Do tego zadania zaangażowałem nawet swojego kochanego tatę, który ma bardzo ciężki charakter. Pewnie jak jutro wpadnie do wulkanizatora to wszyscy będą uciekać.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
A ja tatę to nawet w podstawówce na nikogo nie napuszczałem
Sprzedawca nie wie co mówi albo chce Cię zbyć - ja nie w takie dziury wjeżdżam (bezdroża szutrowe) i nigdy nie doświadczyłem tego typu wybrzuszeń na oponach... owszem, rozdarłem jedną oponę, a w drugiej "zjechałem" bieżnik... ale coś takiego?
Jaki producent tej opony?
Walcz o swoje...
Walcz, bo masz rację.