Czy nam się to podoba czy nie technologia się rozwija. Nie tylko komputery ale także sprzęt AGD/RTV. Mamy już tzw. erę smartfonów. Zmieniła się także motoryzacja.
I nie chodzi mi o nowe źródła napędu gdyż kończą się złoża ropy naftowej.

Samochody zaczynają być traktowane jak gadżety, jak modne przedmioty ułatwiające życie. W zatłoczonych aglomeracjach gdzie trudno o miejsce do parkowania.
Z chęci zysku zmieniła się także trwałość aut, nikt nie oczekuje że wytrzymają w miarę bezawaryjnie 400 czy 600 tys. km przebiegu czy 15 lat. W rozwiniętych społeczeństwach Europejskich auta zmienia się częściej bo technologia i moda są obecnie szybsze niż 20 lat temu.

Dla osób dla których auto musi być tylko ładne i przemieścić nas z punktu A do B to zła wiadomość, dla nich elektryczne szyby to zbędny gadżet a nawigacje maja przecież w smartfonie. Dzięki takim osobom na pewno technologia i użyteczność aut byłaby dzisiaj w innym miejscu niż jest.
A co zmieniło się w ostatnich zaledwie kilku latach? Przede wszystkim systemy wspomagające jazdę i chroniące nas przed możliwym wypadkiem. I nie mam na myśli ESP, które jest systemem bardzo starym.

Wielu powie ze bez sensu przepłacać i im więcej elektroniki, tym bardziej może się to zepsuć, a podniesie cenę auta nawet o 30%. Ale ja wiem że trzeba iść z czasem, z postępem i z osiągnięciami. To co dzisiaj jest nowością za 5 lat będzie już standardem i codziennością.
Gdyby tak myśleć że po co to, że ja nie mam i inni tez nie mają to auta dzisiaj byłyby jak „cep” czyli na poziomie czegoś z roku 1985-go. Zatem co kupując auto dzisiaj zamówiłbym do swojej konfiguracji na pewno? Nazewnictwo i przykłady z koncernu volkswagen, jednak większość firm oferuje podobne systemy nazywając je nieco inaczej:

- Aktywny tempomat ACC (zawiera w sobie Front Assist), Sam przyspieszy i zahamuje. Utrzyma bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu i pomoże podczas jazdy w korku: aktywny tempomat (ACC) to jeden z najlepszych asystentów kierowcy. Najlepiej działa z automatyczną skrzynia biegów, gdyż auto samo zmienia bieg na niższy i w sytuacji awaryjnej może zatrzymać auto czyli wyhamować do zera co w wypadku manualnej skrzyni spowoduje zaduszenie silnika.
Używam ten system z manualną skrzynia i świetnie spisuje się na autostradzie, gdy podjeżdżam do auta jadącego zbyt wolno mój samochód wyhamowuje, nie musze wciskać pedału bo rozłączyłbym tempomat, gdy zjadę na wolny pas auto samo przyspiesza do zadanej prędkości o ile jest wolna droga przed nim


- Front Assist - w samochodach koncernu Volkswagen system aktywnego monitorowania odległości od poprzedzającego pojazdu. Czujnik radarowy monitoruje odległość od poprzedzającego pojazdu i ostrzega wizualnie i dźwiękowo kierowcę gdy odległość jest zbyt mała. W niebezpiecznych sytuacjach system ten wysyła krótki impuls hamowania, który ma na celu zwrócenie uwagi kierowcy na konieczność zmniejszenia prędkości lub hamowania awaryjnego. System ten wstępnie zwiększa ciśnienie w układzie hamulcowym, aby osiągnąć maksymalna skuteczność ewentualnego hamowania awaryjnego.


- czujnik martwego pola – Blind spot/Blind Assist - Wykorzystująca radar funkcja wspomagania kierowcy pomaga dostrzec pojazd w tzw. martwej strefie widoczności, tzn. tam, gdzie lusterka zewnętrzne i boczne szyby nie zapewniają pełnej widoczności. Sygnalizuje to lampka ostrzegawczą w lusterku wstecznym aby nie zmieniać pasa gdyż dojdzie do kolizji. Rzecz nieoceniona, może przydać się raz w życiu i uchronić nasze auto przed wypadkiem a nas kto wie czy nie przed utratą zdrowia i życia.


- od roku 2014 Blind Spot to również system ułatwiający wyjazd tyłem z miejsca parkingowego. Gdy cofamy a obok stoi wysoki Bus możemy nie zauważyć że w ruchu poprzecznym zbliża się pojazd w który możemy uderzyć gdybyśmy wyjechali prosto z miejsca parkingowego. Proste i genialne.


- Area View czyli system kamer 360 stopni. Same czujniki parkowania wystarcza. Kamera cofania również. Ale przednia kamera szerokokątna pokaże nam co znajduje się przed autem gdy wyjeżdżamy z miejsca o braku widoczności (zza żywopłotu, gdy zasłania nas mur itp.) Do tego widok górny z kamery 360 pomoże zaparkować nam idealnie równolegle a widok boczny uchroni nas przed otarciem drogich alufelg o krawężnik. Rzecz nieoceniona kto zna zrozumie, dla innych gadżet. Owszem wiele lat jeździłem bez tego i nigdy nie uderzyłem, nie odarłem felgi ale dlaczego sobie nie pomóc skoro technika pozwala


- Instalacja telefoniczna (wersja Business) - bezprzewodowe połączenie Bluetooth - zdalny dostęp do danych na karcie SIM), bezprzewodowe odtwarzanie muzyki (poprzez A2DP), wyświetlanie, pisanie i wysyłanie wiadomości SMS poprzez klawiaturę na ekranie radia/nawigacji (poprzez MAP), wbudowany moduł GSM obsługujący standard LTE z podłączeniem do anteny zewnętrznej, funkcja routera WiFi, gniazdo 230 V w konsoli środkowej z tyłu
Częściowo posiadam i chyba tłumaczyć nikomu nie trzeba że odbieranie i wykonywanie połączeń telefonicznych w czasie jazdy trzymając telefon w ręce jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa i podlega mandatowi karnemu od 300 zł wzwyż
Jest jeszcze wiele innych funkcji i udogodnień które mnie nie zainteresowały lub uważam za zbędne lub wręcz niebezpieczne:


- Keyless Go - dostęp bezkluczykowy – dla leniwych i głupich bo takie auto można ukraść w 5 sekund. Domu tez nie otwieram machając ręką a auto to ja zamykam i otwieram pilotem i ja decyduje czy to się stało czy nie i wtedy mam pewność a nie że odchodzę i auto niby się zamknie


- System Lane Assist - asystent utrzymywania pasa ruchu oraz System Side Assist Plus - asystent zmiany pasa ruchu, no po alkoholu nie jeżdżę i gdybym zasnął to może pomogłoby to uniknąć śmierci ale gdy nie ma wyraźnie zaznaczonych linii na drodze systemy te niezbyt sprawnie działają

- Emergency Assist (rozpoznawanie zmęczenia kierowcy i automatycznego zatrzymania awaryjnego pojazdu), ekstremum. Jeśli ktoś jest nieodpowiedzialny i tak zginie w aucie


- Sign Assist, czyli system odpowiedzialny za rozpoznawanie znaków drogowych. No cóz, w Polsce co 30 metrów jest jakiś znak, owszem mogę nie zauważyć ale to już lekka przesada.
Rzecz mało istotna dla bezpieczeństwa, każdy z nas czasami przekracza prędkość dozwoloną o te 10 czy 20 km/h, lepiej aby auto nie jechało tyle ile można bo jazda stałby się zupełnie nudna


- wszelkie usługi mobilne, w Volkswagenie to Car-net, dostępny gdy zapłacimy roczny abonament w wysokości ok 400 zł. App-Connect to trzy innowacyjne technologie, które pozwalają na wyświetlanie aplikacji ze smartfona na wyświetlaczu systemu Infotainment: znana już aplikacja „MirrorLink”, nowa funkcja Apple „CarPlay” oraz Google „Android Auto”. Volkswagen jako pierwszy producent oferuje jednocześnie trzy interfejsy do podłączenia smartfona.
Auto to nie komputer czy tablet. Jedyne informacje przydatne online to te mówiące o korkach w czasie rzeczywistym oraz Google Street viev pozwalający zobaczyć cel podróży w widoku realnym (jak wygląda rzeczywiście budynek a nie tylko na mapie)


- wszelkie systemy jazdy autonomicznej to bezsens - nie ufam im, w kocu to ja jadę czy jestem niepotrzebny? Owszem Aktywny tempomat to jazda półautonomiczna ale ja trzymam kierownice, obserwuje drogę i uruchamiam kierunkowskazy zmieniając pas ruchu. auto tylko dostosowuje prędkość i odległość. Genialne


Kupując następne auto zamierzam wszystko to posiadać bowiem dla mnie samochód to nie tylko ładny kawałek blachy, 4 koła i niezawodność, to cudowny przedmiot, dający satysfakcje i komfort a jeśli zapłacę odpowiednie pieniądze to dopieści mnie powyższymi technologiami . Bo bez tego jazda nie różniłaby się od tej sprzed 20 czy 40 lat.