Ostatnio postanowiłem zmodyfikować układ wydechowy. Dotychczasowy tłumik pod progiem miał dość skąpy układ tłumiący i RUDY był zbyt głośny- zwłaszcza jak dostawał do watach Było to konieczne gdyż hałas podczas dłuższej jazdy był uciążliwy dla mnie i otoczenia. W związku z tym zaprojektowałem i zbudowałem sobie dodatkowy tłumik na miarę potrzeb- dopasowany do miejsca, które miałem do dyspozycji, oraz do średnicy dotychczasowych elementów. Oczywiście jak na rudego przystało zrobiłem go ze stali nierdzewnej, aby był wieczny. Dzięki odpowiednim średnicom użytych elementów w sześciu sekcjach tłumiących rudy stał się cichy jak współczesne dobre samochody. Pomimo tak znacznego wytłumienia nie zauważyłem straty na mocy. Elementem, z którego dobiega najwięcej hałasu obecnie jest sam silnik, a zwłaszcza układ ssący. Muszę teraz pomyśleć nad wygłuszeniem komory silnika. W ostatecznej wersji skróciłem wkład tłumiący od strony podłączeń usuwając element z wełną mineralną gdyż było to zbędnym zwiększeniem gabarytu a nic nie dawało.
W załączeniu kilka zdjęć zrobionych podczas lepienia komina i testów.