Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford S-Max Podróżnik-2 » Rumunia - Majówka 2013







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford S-Max
  • przebieg 45 113 km
  • rocznik 2011
  • silnik 2.0 EcoBoost
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 2930 razy
Data wydarzenia: 05.05.2013
Rumunia - Majówka 2013
Kategoria: podróż
Wycieczka do Rumunii zakończona.
Szczęśliwy powrót po 8 dniach podróżowania po niezbyt dobrych drogach Polski, Słowacji, Węgier i Rumunii.

Podróż rozpoczęliśmy w piątek 27 kwietnia z Warszawy do Krynicy Zdrój. Przejazd całkiem spokojny, bez zbytnich wrażeń poza OLBRZYMIM księżycem w pełni pojawiającym się tuż nad górami.

Na następny dzień zaplanowaliśmy skok do Rumunii do okolic Barsany. Po drodze odwiedziliśmy Bardejów z przepięknym rynkiem, Koszyce z gotycką katedrą, miasto Tokaj gdzie nie omieszkaliśmy kupić wina Tokaj.

Pierwsze kilometry po Rumunii nie były szczególnie ekscytujące. Droga jak droga, ale im bliżej Sighetu Martmatiei, leżącego tuż nad granicą z Ukrainą, tym nasze tempo jazdy spadało i ze względu na zapadające ciemności nie udało się nam odwiedzić cmentarza w Sapanta.

Nasze tempo podyktowane było stanem nawierzchni. Dziura na dziurze i to o potężnych głębokościach, nie mając koła zapasowego musiałem być bardzo ostrożny.

W kolejnych dniach zwiedziliśmy kilka drewnianych, XvII - XIX wiecznych, kościółków. Najbardziej zadbany i oblegany jest monastyr w Barsanie, inne ciekawe miejsca to Poienile Izei, Ieud, Bogdan Voda.
Im dalej na południe tym lepsze drogi, ale ciągnące się kilometrami wsie nie pozwalały na zwiększanie tempa. Wolna jazda dawała szansę na dokładne przyglądanie się tutejszym zabudowaniom, pięknej przyrodzie i ludziom.

Wjazd do Transylwanii można było zauważyć po innej zabudowie wsi oraz obecności murowanych kościołów, które w większości były obwarowane wieki temu przez przybyszów z Saksonii i Węgier.
Takie perełki jak ufortyfikowane kościoły w Biertan, Prejmer, Valea Villor, Calnic, Viscri są warte odwiedzenia. Oprócz wiejskich zabytków, spacer po starówce w Sighisora, Sibiu, i Braszowie pozostawia także niezapomniane wrażenia.

Załączone zdjęcia to tylko mała część ok 800 cyknięć, które zrobiliśmy w Rumunii.
Ostatnia aktualizacja: 07.05.2013 22:26:31
Dodano: 11 lat temu
Super pomysł ma majówkę. Pozdrawiam
Dodano: 11 lat temu
Kolejna wspaniała wycieczka.Po zdjęciach widać,że bardzo owocna w atrakcje turystyczne.Takim autem jak Twoje to sama przyjemność podróżować.
Dodano: 11 lat temu
extra wypad [up], fajne foty
Dodano: 11 lat temu
SUPER
Dodano: 11 lat temu
wyprawa jak się patrzy[up]
Dodano: 11 lat temu
Do piafilipj: 9,5 zł na 100 km na 1 osobę wychodzi :) Myślę ,że to bardzo dobry wynik zrzuta po 300 zł/os i wycieczka jak nic :)
Dodano: 11 lat temu
Do KULAWY: Przejechalismy 3 169km za 1 509PLN i zatankowalismy 282.5l paliwa co daje srednia 8.9l/100km!
Pięć osób z pełnym bagażnikiem.
Dodano: 11 lat temu
Do piafilipj: Oj to teraz ja będę musiał tam jechać od 2 lat mam ciśnienie ale jakoś się zebrać nie mogę . Tak czy inaczej majówka udana - S max spisał się na medal . Jaki koszt paliwa na wycieczkę ?
Dodano: 11 lat temu
Do KULAWY: Niestety Transfogarska była zamknieta. Szlaban, jak widac na obrazku wyżej. Dojazd do parkingu na którym stalismy nie był spektakularny, jazda przez las i mało widoków.
Dodano: 11 lat temu
Furmanka z Mysłowic zajechała do Rumunii ;)
Dodano: 11 lat temu
Bardzo fajna majówka. Zazdroszczę. Podobnie jak Kulawy nie pogardziłbym zdjęciami i opisem jazdy po Transfogarskiej :)
Dodano: 11 lat temu

a gdzie foty z trasy 7 C Transfogarskiej trasy ???? Proszę wstawić jak są jakieś czekam :)
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba:
A to pewnie z tych starszych Bondów ;). Ja gustuję tylko w tych z Craigiem :).
Dodano: 11 lat temu
Do piafilipj: Mój znajomy zostawił tam skasowane Mondeo (nie miało nawet pół roku). Wpadł autem w trzymetrowy dół po mostku, który rozebrali w celu remontu. Nie zdążyli dokończyć roboty więc sobie poszli nie zostawiając żadnego znaku, że przejazdu nie ma. Jak wyszedł ze szpitala to nawet auta nie szukał tylko do Polski wrócił transportem publicznym. Ja w drodze do Bułgarii jechałem tak: Oradea -> Sibiu -> Pitesti -> Bucuresti -> Ruse -> Varna -> Burgas. Niestety autostrada była tylko z Pitesti do Bucuresti. Reszta to szkoda gadać...
Dodano: 11 lat temu
Do FranzMaurer: Nie pamiętam tytułu, ale ganiał się z chińczykiem/japończykiem o zdeformowanej twarzy
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Tak jak napisałem, w północnej części Rumunii jest miejscami tragicznie, im blizej południa jest coraz lepiej, a miejscami nawet b. dobrze, np kawałek (kilkadziesiąt kilometrów) autostrady na trasie Alba-Iulia Oradea. Widać też dużo miejsc nad którymi pracują.
Dodano: 11 lat temu
Do piafilipj: Czyli jak rozumiem stan dróg odkąd byłem tam (Rumunia) kilka lat temu nic się nie poprawił? Nadal robią takie numery, że wycinają asfalt na nieoświetlonych drogach i nie stawiają nawet żadnego znaku ostrzegawczego?

PS. Ja wracając z Bułgarii jechałem jeszcze wzdłuż Dunaju od miasta Vidin w kierunku Timisoara i później w stronę Szeged na Węgrzech (drogi nr. 56A, 56B, 6, 57 i 59) Tam to dopiero jest piękna trasa. Polecam.
Dodano: 11 lat temu
świetna fotorelacja
Dodano: 11 lat temu
Witaj kolego z Białołęki
Oooo super wycieczka tylko czemu nie napisałeś, że z Krynicy Zdrój do Bardejowa przejeżdżałeś obok mojego rancza w Tyliczu (znaczy kilkaset metrów przed Tyliczem)
Szkoda również, że mnie tam nie było, bo by się nam zrobił fajny spot, ale byłaby imprezka hej
Dodano: 11 lat temu
słowo Rumun u nas raczej nie fajnie się kojarzy, przyznam się, że sama miałam okazję poznać trochę osób tej narodowości. Ci mieszkający w Polsce nie dziwię się, że za nami nie przepadają, bo my ich traktujemy...kto tu mieszka ten wie. Ja miałam okazję poznać kilku w Niemczech-i sama nie wiem, mam mieszane uczucia,było kilku takich co myślało, że wszystkie rozumy pozjadali, kilka osób naprawdę ok ale jedna dziewczyna co się z nami bardziej zaprzyjaźniła i odważyła rozmawiać i w odwiedziny wpadać-miała ogromne konsekwencje-jej rodacy potrafili za to ją pobić, zamknąć drzwi przed nosem i kazali nocować na zewnątrz pod drzwiami, mimo, że naprawdę nie zrobiła nic niestosownego,a w naszym towarzystwie były same dziewczyny, więc w grę nie wchodziły nieodpowiednie relacje z mężczyznami.
Co do podróży-zdjęcia super, zapewne wspomnienia też, przynajmniej takie odniosłam wrażenie.
Tuning z rzęsami oryginalny :)
Dodano: 11 lat temu
Fantastyczna podroz jak i zdjecia.

p.s. Tokaj jak Tokaj, ale nastepnym razem jak bedziesz na Wegrzech sprobuj Uniqum, koniecznie z sokiem z gruszki ;)
Dodano: 11 lat temu
Piszesz o pięknych ludziach, a z moim obserwacji wynika, że pojawiające się nieraz w moim mieście Rumunki nie grzeszą urodą. [rotfl]
Dodano: 11 lat temu
foty jak zwykle pierwsza klasa
Dodano: 11 lat temu
Ja jak chcę zobaczyć Rumunów, to idę na dworzec...
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba:
Casino Royale ;)?
Dodano: 11 lat temu
no furmanka lepiej oświetlona od forda
Dodano: 11 lat temu
Wino tokijskie bardzo dobre [up] Nie wiem czemu, ale ta brama do monastyru skojarzyła mi sie z którąś częścią Jamesa Bonda
Widoki i fotki jak najbardziej [up][up]
Dodano: 11 lat temu
Moc wrażeń!
Dodano: 11 lat temu
Bardzo ładne fotografie.

A jaki Tokaj zagościł u Was na pokładzie?[chytry]
Dodano: 11 lat temu
Widoki pierwsza klasa [up]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl