Do brzozzhems:
Ale mógłbyś przyczepić sobie do Merca zamiast kempingowej

Do mucko1: W takie rzeczy już się bawić nie mam ochoty

Piotrek, co tam auto dla Putina, kup sobie coś takiego i otwórz własną działalność
http://otomoto.pl/oferta/ambulans-punkt-medyczny-ID6ype3h.html#cd58002ba1

Do brzozzhems:
Trzymam kciuki

Do mucko1: Najnowszym marzeniem jest dostać się do jednostki HART (hazardous area response team), ale pôki co to takie trochę marzenie ściętej głowy. Czas pokaże. Na razie muszę się skupić na Critical Care Paramedic

Do brzozzhems:
A Ty Piotrze widzę non stop do przodu. To co? teraz będzie pełen wachlarz usług - od morza do gór a zapomniałem, że jeszcze powietrze, ale to już też za Tobą. Zostało Ci jeszcze ratownictwo górnicze.

Do brzozzhems:
No niestety moje zdziwienie pomieszane z zaskoczeniem??? jakoś nie potrafię tego ogarnąć.

Do mucko1: Witam Waldku, byłem akurat kilka dni na kursie ratownictwa górskiego stąd brak reakcji z mojej strony, ale już jestem. Ręce opadają po lekturze komentarzy.

Do MaArek77:
Witaj kolego ze strony.
Widzę, że nie potrafisz, albo nie chcesz wyciągnąć wniosków z naszych komentarzy. Brniesz dalej. Jak sam tu pisałeś, jesteś osobą wykształconą, czy nie potrafisz użyć tu swojej inteligencji, aby jakoś zgrabnie się wycofać z uogólnień o których tu piszesz? Jeśli jednak uparcie wierzysz w to co piszesz, Twoja sprawa. Bądź jednak tak miły i nie wyrażaj swoich przekonań na naszej stronie, bo to uwłacza mojej godności, a być może i innych. Pozdrawiam.

Do brzozzhems:
Hej Piotrze.
Już myślałem, że jestem przewrażliwiony, albo coś w tym stylu. Widzę, że podobnie patrzymy na zachowanie się naszego kolegi ze strony, co zresztą wyraziłem to w swoich wcześniejszych tu wpisach.

Do brzozzhems: W Polsce dorobiłem sie Golfa 5, kupiłem go jako 3 latka. Lanos był samochodem mojej drugiej połówki i czymś w rodzaju pojazdu na wycierki na początek życia w Niemczech.
Szkoda było zabierać coś innego.
Teraz jestem w innym miejscu, i tez jestem zupełnie inny od murarzyków, pijaczków i szpanerów którzy myślą że wiedza więcej niz inni.

W Niemczech nic na sąsiadach wrażenia nie robi, chyba że merc klasy S z salonu.
ja sie chwalić nie muszę zresztą wiem że osiągnąłem sukces bo wszyscy z AwC nie wiedzą nic o mnie, moim życiu i finansach.

Do MaArek77: Marku pamiętaj, że ci co "chodzą po realu z wódką i k...a krzyczą" to niemieckie pomioty, które w latach 90' udowodniły, że są poniemieckimi bękartami co sprawiło, że dostali paszporty i prawo do pracy na końcu łańcucha pokarmowego.

W Niemczech są gdzieś pod Ossi i Turkami.

Nie wiem, czy też jesteś paszportowcem. Nie obchodzi mnie to.

Patrzę na Ciebie przez pryzmat motoryzacji i Twojego profilu - a z tego wynika, że jesteś zwykłym BUBKIEM co się dorobił krwawicą Lanosa w Polsce, a teraz stać go na Golfa demo i popisuje się na aWc bo na sąsiadach wrażenia to nie robi.

Przepraszam Cię jeśli pojechałem w tym miejscu za ostro, ale Ty też w słowach nie przebierasz.

p.s. jestem inny niż Ty, pod każdym względem

Do MaArek77: Stonuj czasem chłopie.
Warto mieć swoje zdanie ale forsowac je to druga sprawa.
Sam jestem poza granicami kraju już długi czas.
Krajan nie nazywam polaczkami bo tacy są wszędzie. Do anglików też mam szacunek za kilka rzeczy i nie zwyklem ich nazywać angolami.
Generalizowanie nigdy nikomu nie wyszło na dobre.
Mówienie o Polsce w sposób jaki to czynisz bez względu na politykę czy też nie uwlacza twojej godności i dobrze byś miał tego świadomość.
Nie znając kogoś realiów sklanialbym się do ugryzienia w język zanim się coś wypaple.
Pozdrawiam.

Do MaArek77:
OK. Faktycznie nie ma już nad czym się rozwodzić. Po prostu musimy być trochę bardziej tolerancyjni.
Ja mieszkając w Polsce wcale nie czuję się specjalnie pokrzwdzony, wiadomo chciało by się lepiej, ale jest jak jest. Można mieć zupełnie inne poglądy, a jednak się szanować, niczego innego nie oczekuję. Hej

Kończąc dywagacje nie na temat bo portal motoryzacyjny nie jest do gadania o życiu, Polsce czy polityce.

Pisząc "polaczki" NA PEWNO nie mam na myśli kolegów z portalu AwC, to chyba oczywiste.

Określam tak złodziei z rządu, cwaniaków handlarzy aut czyli oszustów, tych co sa pijaczkami i nierobami, tych za których sie wstydzę i z którymi sie NIE UTOŻSAMIAM, jako człowiek zasadami i wykształcony.

Tacy którzy w markecie "Real" w Niemczech mówią głośno "Ku..a" i w koszyku maja głównie piwo i wódkę, to tzw: "elita która robi na zachodzie".

Niektórych zabolało ze czepiam sie picia, każdy robi co chce ale to nic co przynosi chlubę. Właśnie "polaczki" to ci bez żadnej szkoły, którzy walą 13 h na budowie za 10 euro/h i piją, to ci dzięki którym mamy taka a nie inna opinie za granicą, pijaństwo to choroba.

A to że w obcym kraju nie czuje sie tak jak w Polsce i jestem tam obcy i to nie moja ojczyzna to wiem.
Za to właśnie mam żal do Polski ze taki musiałem zrobić, za to jej nienawidzę.
Pozdrawiam wszystkich którzy wytrzymują życie w tym ciekawym kraju !

Ja kiedyś wrócę ale żałował nie będę że uciekłem do lepszego życia

Do damian88max:
Jak to co? wtedy będzie pluł na nich, wracając jak syn marnotrawny do Polski.

Do mucko1: cóż niestety wiekszośc nie zna swojej historii i nie wie dlaczego jest u nas tak i nie inaczej i nie potrafi budowac lepszej przyszłosci myśli że jak gdzieś zarobi troche wiecej grosza to już ma lepsze życie. A tak nie jest i nie bedzie, bo jest tak jak mówisz obcym którego w każdej chwili mozna wykopać i wtedy co zrobi?

Do damian88max:
Znamy fakt podpisywania w czasie wojny lojalki w stosunku do Niemiec przez tak zwanych "polaków" (specjalnie małą literą), którzy potem okazywali się gorsi od samych Niemców.
Normalnie zbiera mi się na haft.

Do MaArek77:
Kolego znowu mówisz co w Polsce i Polakach - to przecież już Ciebie nie dotyczy, skup się na swoim nowym kraju zamieszkania, a nie na nas. Niemcy nigdy nie będą Twoją ojczyzną, a nawet dla Twoich dzieci, zawsze będziecie ci gorsi, zawsze ci z zewnątrz. Chyba nie masz złudzeń co do tego. Co do wyboru, to masz racje - to Twoja sprawa, Twój wybór.
Określanie nas mianem "Polaczki" jestem w stanie przełknąć, gdy to mówi jeszcze Niemiec, ale i tak z wielkim obrzydzeniem, z Twoich ust jest to nie do przyjęcia.
Picia się nie czepiaj i nie dorabiaj słoniowi trąby, zobacz jak piją np. Szwedzi, tylko nikt o tym nie mówi. U nich są nawet ograniczenia ilości sklepów w których można kupić alkohol. U nich picie to jest choroba, nawet gdy złapią pijanego w pracy, to wysyłają go na przymusowe leczenie i wraca do pracy, u nas idziesz teraz na bruk. Nie zrozum mnie źle, nie usprawiedliwiam alkoholików, ani nadmiernego picia, ale uważam też, że wszystko jest dla ludzi i nie można popadać z jednej skrajności w drugą. Ty jak nie chcesz, to nie pij wcale, to też Twoja sprawa, będziesz przynajmniej bardziej pasował do swoich nowych braci muzułmanów, lepiej będziecie się integrować i asymilować. Nie miej złudzeń, jesteś takim samym obcym jak oni i takim pozostaniesz. Jak jest Ci z tym dobrze, to się dalej zachłystuj swoją nową "ojczyzną", a nas Polaków pozostaw samym sobie. Pozdrawiam.

Do mucko1: To moj wybor, tak jak to ze nie pije alkoholu jak wiekszosc w Polsce. To orzywilej elit np pracownikow budowlanych.
Nie ma spotkania bez flaszki w PL

Do mucko1: a może przesiąknął tym że inne rasy dla niemców to podludzie ?

Do MaArek77:
Z tego co i jak piszesz, uważam, że porównywanie się do Piotrka (brozzhems) jest dalece niestosowne. Piotrek owszem wyjechał i pracuje za granicą, ale jest również zdeklarowanym Polakiem, a za ojczyznę uważa Polskę. Czego nie można powiedzieć o Tobie. Piotrek wyjechał tam jako wysokiej klasy specjalista w swojej dziedzinie i na dodatek dlatego że go wybrano z wielu ubiegających się o to. Ponadto pracę za granicą traktuje poznawczo, troszkę hobbystycznie, a Tobie widać Merkel uratowała życie. Dziwię się czemu Ty jeszcze z nami "Polaczkami" cokolwiek tu piszesz, czy może chodzi o to, że przed Niemcami nie masz się czym pochwalić? i zostaliśmy Ci tylko my? Zapewniam Cię, że nie imponują mi Twoje zarobki, ani jakim i za ile jeździsz samochodem. Ważne jest to, jakim jest się człowiekiem. Ty niestety za troszkę lepszą miskę sprzedałeś swoją ojczyznę, dla kraju, który wyciął w pień całe pokolenia Polaków i nie tylko. Gratuluje wyboru - Powodzenia.

Do Imperatore:
Że podłogę zrywali na opał, to wiem, bo tak robili rosyjscy żołnierze w Świnoujściu, gdy tam jeszcze stacjonowali. Latem Polacy remontowała, zimą powtórka z rozrywki.
Aż tak bardzo bym nie generalizował, to chyba zbyt wielkie uproszczenie.

Do MaArek77: Brzozzhems nie pluje na swoją ojczyznę,dopóki tego nie robiłeś było w porządku.

Do rekord5: Glupio gadasz, sprzedaja sie ci co robia za grosze i nic nie odkładaja, jak w Polsce. Bo nie powiesz mi ze za 3 czy 4 tys zl mozna godnie zyc w 2 czy 3 osoby. To tylko 900 Euro.
Ja sie szanuje i nie przerabiam sie. Chec godnego zycia to nic złego.
W takim razie kolega brozzhems tez sie sprzedal za srebrniki i ciagle za nimi jezdzi...
Nie, po prostu mamy godnosc i rodziny i jakies wymagania finansowe, jakies ambicje.
GTD był jednym z planow
Ile można wegetowac ?
Zgniły nie jest zachod ale...
Po temacie.

Do damian88max: Wolę naszą Polską biedę niż bogate żyie w sąsiedztwie tysięcy dzihadystów,czyhających by Ci wbić nóż w plecy.Powoli spełnia się stara przepowiednia że wszyscy niemcy zmieszczą się pod jednym drzewem.Najbardziej martwi mnie jak nasze dzieci i wnuki będą żyć mając na zachodzie kalifat germanii.

Do MaArek77: Widzę że zdjąłeś maskę,pokazałeś prawdziwą twarz,ja wolę mieszkać i pracować,jeżdzić dwudziestoletnim autem w mojej prawdziwej ojczyżnie niż dać się sprzedać jak k...a za eurosrebrniki zgniłemu od zboczeń i naprawdę ginącemu zachodowi.

Do damian88max: nie musze odpiwiadac na te pytania. Gawno to istotne. Kupilem jak dla mnie auto nowe za tyle za ile w PL rzadko kto kupuje.
Mnie jest dobrze i olewam Polske. Z niej juz nic nie bedzie, przykre to...
I wali mnie osad innych i wymadrzanie sie i nazywanie mnie nie patriota czy zdrajca.
Za taka ojczyzne podziekowalem, mam inna, tak jak tysiace emigrantow i mam za co dxiekowacniemueckuej ziemii.

Do mucko1: Cechą charakterystyczną Rosjan jest to, że jeśli gdzieś pojadą, to ukradną wszystko, co przedstawia jakąkolwiek wartość, łącznie z podłogą

Do MaArek77: i co w niemczech dorobiles sie swojego domu? bo auta nowego z salonu jeszcze nie kupiłes, a pracujesz w zawodzie wyuczonym albo chociaz pokrewnym?