Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Skoda Fabia 1.9 TDI 74kW Wieścar
»
Samospawające hamulce
Wpis w blogu auta
Skoda Fabia
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1696 razy
Data wydarzenia: 04.07.2012
Samospawające hamulce
Kategoria: awaria
Wczoraj w drodze z pracy do dziewczyny zauważyłem delikatny spadek mocy w Fabii. W głowie zaświtał mi tylko jeden pomysł - jest gorąco, powietrze rzadkie jak kupa to pewnie po prostu silnik nie dawał rady z takim gorącem - norma. Jednak po 30km takiej jazdy, kiedy rozpędziłem się na Katowickiej do 120, w Siestrzeni zapaliło się czerwone światło i zacząłem hamować. Hamowałem na wysokości "dziewczynek", udało mi się wyhamować niecałe 150m przed światłami. Odległość między tymi dwoma punktami, czyli dziewczynkami a światłami wynosi gdzieś ok 700m do kilometra. Hamulec prawie wpadł w podłogę, więc hamowanie silnikiem i jakoś się udało. Płyn nie uciekał, było wszystko ok poza siła hamowania. Jakoś się doturlałem i diagnoza po wjechaniu na kanał wyglądała tak:
Klocki hamulcowe prawie przyspawane do tarcz. Od gorąca się zacisnęły, tarły cały czas i od tego grzał się płyn hamulcowy, powodując "miękki pedał" (brzmi do dosyć dziwnie).
Hamulce naprawiłem (wd 40 w 3 miejsca, czyli pod gumkę i w 2 korki), tłoczki odciągnięte płaskim śrubokrętem i wszystko gra, hamuje normalnie.
Historia opowiedziana, ale jest pytanie:
Jak tego uniknąć w przyszłości? Wydaje mi się że zabieg z WD40 to tylko taki przejściowy. Autem czasami jeździ moja matka a ona w takiej sytuacji zanim by w coś uderzyła to padłaby na zawał ze strachu

Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
14
komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
22
komentarze
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Jedynie do ewentualnego odpowietrzenia (wymiany płynu) potrzebny Ci będzie koleżka.
Szukam właśnie jakiegoś warsztatu, który wymieniłby mi gumki i płyn w układzie, bo zrobiłem 15km po mieście i koła znów czerwone.
Uwaga, niektóre warsztaty nie wiedzą w ogóle o istnieniu takowej pasty bądź odradzają ją (bo tarcia na klocku nie będzie). Takich warsztatów radzę unikać - skoro od kilkudziesięciu lat każde ASO Mercedesa używa takowej pasty i problemów nie ma, znaczy to, że jednak faktycznie pasta może pomagać
Ja z apteki gumkę raz miałem i podziękowałem. Nie będę cukieraszka jadł przez papierek.
Ale dzięki! Tak też zrobię jak będzie wolny weekend. Muszę tylko gumki skombinować (te z apteki ponoć nie podejdą :/)
P.S. Ja walę twarde stolce.