Wpis w blogu użytkownika
humvee5
Dodano: 4 lata temu
Blog odwiedzono 1613 razy
Data wydarzenia: 05.11.2020
Scyzoryk Alfisty
Kategoria: obserwacja
1) Zanim gwiazda marki z Arese najbardziej rozbłysła w mojej głowie (a był to rok 1997), pamiętam kilka zajawek, głównie z prasy motoryzacyjnej. Nie wiem, która podobała mi się bardziej, ale obie kompaktowe siostry 145 i 146 miały w sobie ciekawy, wyrazisty styl. Końcówka kanciastoportych linii znanych dzięki styliście Ercole Spada (z Alf 33 i 155), które do perfekcji rozkręcił na odchodnym Christopher Bangle, późniejszy bożyszcze i śmiertelny wróg fanów pewnego koncernu z Monachium. Słynniejszego niż włoska "więcej niż manufaktura").
2) Później nastała "era Waltera" da Silvy, który wraz z zespołem (i naszym rodakiem Zbigniewem Maurerem) poszli w kierunku bardziej miękkich linii. Efektem jest zjawiskowa "156", którą chcę zapamiętać najbardziej mimo nieskrywanych sentymentów do "166". Alfa 147 już nie jest dla mnie tak wdzięcznym modelem, choć nie brakuje jej w zasadzie niczego. Być może to przez słynną włoską "jakość" w postaci łamiących się plastików i odpadających gałek dźwigni zmiany biegów. Być może to wtedy Alfa potrzebowała kontroli jakości, gdyż żarty o niej niebezpiecznie zaczęły dojeżdżać do ściany. EURO-NCAP .
3) Później była Alfa 159 i Giulietta, sensacyjnie wyleczone z chorób jakościowych, ale jakby odrobinę za duże i ciężkie. Decydenci zmienili więc target i wymyślili tylny napęd. Oraz SUV-a, co wszyscy znamy jako Giulię i Stelvio. Jeżdżą, nie psują się, ale wydają się za ciężkie, za drogie i nie dość dobre jak BMW.
4) Miałem okazję powspominać te szczegóły, obserwując zza barierek Toru Kielce w Miedzianej Górze koło Ćmińska Track Day przybyłych ostatniego października kilkudziesięciu zagorzałych Alfistów. Notabene gdy zamknięto wszystkie cmentarze, tor wyścigowy pulsował życiem żywych kierowców z odrobiną benzyny we krwi zamiast prądu z hybrydy. I wiecie co? Starsze Alfy, zwłaszcza samotna 156 GTA, jeździły po torze genialnie. Mimo przednionapędowych genów wspaniale prezentowały się uślizgi auta, lekkość jazdy na seryjnych kołach i wspaniały dźwięk Busso. Downsizingowe "small blocki" nowych Alf nie mruczały tak ponętnie. Nie udało mi się wypatrzyć z daleka wersji Giulia Quadrifoglio. Jeśli znacie się na stelvio, pokażcie czy była w najmocniejszej wersji z zieloną koniczynką.
5) Podsumowanie jest jednak takie, że absolutny gros stanowiły najnowsze modele marki, co oznacza jedno - rezerwację zaklepali ci co zamożniejsi użytkownicy aut ze Scudetto. Ani śladu młodzieży w rozklekotanych 147, które wymagały doinwestowania. Być może nie dojechałyby do pierwszego zakrętu? .
6) Przednią zabawą przy oglądaniu było przetestowanie lustrzanki na tak ulubionych przeze mnie organizmach, jakimi są samochody w ruchu. Krystyna Czubówna mogłaby już na ten widok oczyścić gardło i spokojnym głosem budować atmosferę napięcia. Wybrany tryb biegacza, ale zapewne lepszy byłby inny dla zbudowania lekko rozmazanych ujęć tła (głos w tym miejscu oddaję Maartenowi ).
7) Na koniec: wypada się cieszyć, że mamy tę markę, niemiotaną siłą czy pasją hybryd i elektryków. Dobrze, że są to piękne samochody z duszą. Może i nie szkoda, że jest ich tak mało - wyższa cena i dojrzałość konstrukcji być może jest warta chwilami większych pieniędzy niż za porównywalne BMW...
Jedno jest pewne - w czasie mojego oglądania żadna Alfa nie zepsuła się ani nie odjechała na lawecie. Najwyraźniej modele z Arese lubią świętokrzyskie. Scyzoryki, "welcome"
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2020 08:44:12
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Rozwijasz pasję
Powiedziałbym, że od Fiata jej problemy się zaczęły, a dorżnął ją romans z GM.
GM zresztą ma to do siebie, że zarżnie każdą markę na której położy łapę. To taki HIV w motoryzacji.
"Coś Ty chłopie zrobił?
A on na to: przepraszam ".
Mrugnięcie awaryjnych potwierdziło, że przeprasza
Scizoricus Alfist 🗡
https://www.facebook.com/1416477961918322/posts/2843104719255632/
https://bit.ly/3exfMhH
Nie przypuszczam jednak abyś chciała się zamienić, ja chętnie...
Ty pilnuj 12-go, żeby Ci się nie opóźnił o jeden dzień, bo w piątek "wypadnie" Swoją drogą to wybór słaby, albo Pudeł, albo "Znienacek". Pamiętaj, że mi 13-go w piątek "wypadło" wtedy
Chodzi mi o to, że dnie/tygodnie zap⭐⭐⭐😂😂
No i jest na co popatrzeć 😋🤤
Swoją drogą trochę rozumiem opóźnienie wpisu (to tak dot. komenta MarcinaGP), bo ja też mam opóźnienie sesji pożegnalnej (już ją próbuje zrobić od dłuższego czasu) do tego w tygodniu rozróżniam tylko poniedziałek i piątek, reszta jest jak przez mglę.
Nie rób ze mnie "znaffcy", to, że fotografuję amatorsko ponad 30 lat, o niczym nie świadczy.
Chcesz uwiecznić wrażenie ruchu a nie zamrożenie? Tryb panoramowania (obiekt w zamazanym tle)? Zamiast trybu sport polecam pobawić się trybami M lub S - i życzę sporo cierpliwości...
Ew. instruktaż jak zawsze, "Łacapem". Tutaj wszystkiego nie zmieszczę. M to ręczny, a S to preselekcja migawki (shutter).
Dzisiaj jechałem za Brerą. Dla mnie najpiękniejsza Alfa jaką w życiu widziałem, dotykałem, oglądałem (słynne spoty Gliwice i Wrocław). Szkoda, że zaprzestano produkcji (oczywiście to moje zdanie).
Fajna opowiastka, dobrze się czytało