Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Polo Poli :)
»
serwis + holowanie = usterka
Wpis w blogu auta
Volkswagen Polo
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 4919 razy
Data wydarzenia: 09.02.2012
serwis + holowanie = usterka
Kategoria: inne
Wczoraj miałem dziwaczną sytuację z moim autem. Wracając do domu po pracy (15) okazało się że zaświeciła mi się kontrolka usterki na wyświetlaczu. Było to wg książki "uszkodzenie katalizatora". Ponowne przekręcenie kluczyka w stacyjce nie spowodowało zgaszenia kontroli.
Z niepokojem wróciłem do domu (raptem 3 km) zjadłem obiad i zadzwoniłem do serwisu. Kolega przyjmujący zgłoszenie podpowiedział mi żeby zadzwonić na Assistance i oni zajmą się resztą. Więc tak zrobiłem.
Po zadzwonieniu i przyjęciu mojego zlecenia po godzinie czasu przyjechała laweta z Lubina. Pan kierowca wyciągnął swój podręczny mały komputerek ale okazało się że nie może się podłączyć bo to nowy model auta. Żenada z jakim oni sprzętem ich wysyłają do klienta. Więc cóż auto na lawetę i wio do serwisu.
Powiem szczerze że źle się czułem gdy widziałem mój wóz na tym aucie. Niby nic się nie stało, auto normalnie jeździ ale jednak. Trzeba było sprawdzić.
Jakież było moje zaskoczenie gdy okazało się już na parkingu VW że kontrolka zgasła!!!
Hmm se myślę że jednak sprawdzę od czego to się mogło stać. Po godzinie czasu spędzonym w serwisie udało się znaleźć wolny laptop z programem. W między czasie na szybko diler sprawdził silnik ale niczego nie znalazł.
Po oględzinach okazało się że pojawiła się usterka, cytuje:
"Potencjometr Przepustnicy G56". odpowiada ona za sterowaniem powietrza. Diagnosta polecił mi, że jeśli jeszcze raz pojawi się ona to trzeba będzie szczegółowo obejrzeć autko. Tak też uczyniłem.
Hmm w sumie sam nie wiem co o tym myśleć. niby nic się nie stało, kontrolka sama zgasła jednak od czegoś się wkońcu zaświeciła. Z autem jest wszystko wporządku tylko lać i jeździć, nawet z mrozami daje rade - pali na dotyk. Pożyjemy, zobaczymy
Aha dodam że za nic nie zapłaciłem, assistance mam w pakiecie a podłączenie do kompa kosztowało 120 zł Jednak diler okazał sie łaskawy
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
PS. raz w TOP GEAR był taki odcinek gdzie chomik rozwalił nobla i skończył na lawecie, to dopiero jest śmieszne :D
Kierowca lawety w tym kapturze na głowie wygląda jak zbój na drodze i jakby chciał ukraść to auto a nie udzielić pomocy. Faktycznie mogliby wysyłać do klienta bardziej kompetentnych ludzi.
Co tam na obiad " alt=""/> jadłeś ?
No właśnie! Ciekawe, czy właściciel wykonał opisane przez Ciebie czynności?
już jestem spokojny, wyjrzałem przez okno i zielony potworek stoi na swoim miejscu, uff
A może autku trochę za zimno było i tak zareagowało?
Najbliższe dni powinny dać odpowiedź, czy to tylko incydent, czy może coś bardziej poważnego.
Obyś tę zapaloną kontrolkę oglądał tylko podczas autodiagnozy!
Z tą lawetą to trochę siara, jak serwis VW może dysponować takimi szrotami, tak samo laptop diagnosty... Masakra masakra...