Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Hyundai i30 Hultaj
»
SERWIS po 2 latach i ...... 2 problemy (kolumna kierownicza+ odboje) no może 3
Wpis w blogu auta
Hyundai i30
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 6935 razy
Data wydarzenia: 12.03.2013
SERWIS po 2 latach i ...... 2 problemy (kolumna kierownicza+ odboje) no może 3
Kategoria: serwis
Właśnie wóciłem z serwisu Hyundai-a po 2 letniej jeździe. Zapłaciłem 527 zł i wymienili mi standardowo oleje, filtr kabinowy, filtr oleju+przegląd lakieru. Nie ruszali świec, ponoć je ogladali i są ok. Generalnie powiedzieli że wymieniaja standardowo świece po 40tys.
Ale co znaleźli - stwierdzili że coś stuka w układzie kierowniczym. Kurcze jak dla mnie to stukało rok temu co im zgłaszałem a oni wówczas stwierdzili ze nic nie słychać. A ja mówiłem że przy skrecie w lewo (tylko) i wolnej jeździe po muldach coś stuka. Zgłoszenie wówczas przyjęli ale nic nie zrobili. Teraz jak już po roku sie uspokoiło i ja nic nie słysze to oni teraz słyszą. Zgłosili problem do centralnego seriwisu Hyundai-a w Polsce i czekalismy na odpowiedź. Po 3 dniach przyszła odpowiedź że trzeba wymienić KOLUMNĘ KIEROWNICZĄ. Obecnie czekam na to, że częsci spłyną do serwisu i serwis powiadomi mnie o wymianie i tyle. Dodatkowo standardowo odkleiły mi sie ODBOJE amortyzatorów, też mi o tym poinformowali. Powiedzieli że podkleją na co ja zadałem im pytanie, że ile tak będziemy sie tym bawić czy nie ma innej metody na zrobienie tego na stałe. W Rzeszowie stiwerdzili ze nie ma i trzeba klejić.
Pytanie do Was czy słyszeliście np o wymianach odbojów itd czy jak by nie było wada produkcyjna ma tylko taki sposób rozwiązania. Przeciez to sa jaja narazie podklejają ale sorry jak mi sie skończy gwarancja to mnie oleją i powiedza martw sie Pan sam?.
Czy ktoś robił z Was odboje, czy jest inny sposób na ten problem i30-ek?
Poza tym auto sprawne. I-sza raz poprosiłem wydruk z komputera diagnostycznego usterek (nigdy mi do tej pory nie dali). Dostałem wydruk ze ścieżki diagnostycznej - amortyzatory, hamulce, zawieszenie.
Reasumujac zapłaciłem 527zł (miałem swój nowy filtr kabinowy TOKO za 43zł). Kabinówke kupiłem sobie z Ceeda z węglem aktywnym. Za dużo wali spalinami w aucie jak stoje na światłach za dowolnym autem. Stad decyzja o ograniczeniu emisji spalin w środku.
Aha i jeszcze jedna AKCJA SERWISOWA: Zapytali czy pala sie żarówki. W sumie nie narzekałem bo jedna padła po 1,5 roku a druga troszke szybciej. To były oryginalne OSRAM. A potem jak ząłożyem jakies Tungsram-y to jedna padła mi po 3-4 m-cach a druga jeszcze pali. Ale pwoiedziałem im że tak pala sie a oni oczywiscie powiedzieli że w ramach akcji serwisowej wymieniaja WIĄZKI PRZEWODÓW DO LAMP - domniemam ze to wpływ na częste palenie żarowek. Ponoc to również wymienili !!!
Ostatnia aktualizacja: 12.03.2013 13:30:48
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
przecież swoje już przejechał więc nic dziwnego że siada przekładnia kierownicza/kolumna kierownicza. Po takiej eksploatacji nie dziwota, że wiązki elektryczne są do wymiany. Standardowo tak stary samochód już powinien być wymieniony na nowy - stwarza zagrożenie dla innych użytkowników dróg - leasing/kredyt etc. i trzeba kupić lepszy, nowocześniejszy i bardziej niezawodny model
Nie płać, nie daj się oskubać.
Naprawa bedzie w ramach serwisu - NIE PŁACE ani złotówki !!!!! sorry ale auto 2 lata i taki cyrk - boje sie pomyśleć co bedzie później jak wypadnie z okresu serwisowania !!!!
Motoryzacja zmierza ku zagładzie...