Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Citroen C4 Picasso 'Picador'
»
Się działo w Picadorze!
Wpis w blogu auta
Citroen C4 Picasso
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 1091 razy
Data wydarzenia: 29.10.2019
Się działo w Picadorze!
Kategoria: serwis
Progi
Przebieg: 257 500 km
Się zaczęło już początkiem roku, kiedy to w marcu 2019 , tuż po zakończeniu zimy i umyciu auta z soli i błota zauważyłem purchle na lewym progu. Masakra. Przy dokładnych oględzinach purchel zlokalizowałem też na prawym progu. Podjechałem to mojego lakiernika, który stwierdził, że jak chcę jeździć jeszcze trochę Picadorem to pasuje to zrobić. W tym celu kupiłem reparaturki, gotowe do wspawania. Niestety do dziś nie znalazłem chętnego do zrobienia tych progów w jakiejś przestępnej cenie. Miałem dwie, a w zasadzie jedna ofertę: 2,5-3 tys.zł za oba progi. Ale czy ja wyglądam na milionera? Do dziś progi leżą w garażu, a auto jeszcze jakoś jeździ
Filtr P-P
Przebieg: 257 993 km
Dla poprawienia sobie humoru jak i atmosfery w samochodzie wymieniem sobie filtr P-P i zdezynfekowałem układ klimatyzacji. Zakup filtra i dezynfekcja we własnym zakresie
Instalacja elektryczna
Przebieg: 261 832 km
Komputer co chwilę wyświetlają jakieś dziwne komunikaty: błąd przerywacza kierunkowskazów, błąd tylnego lewego światła stop, błąd lewego tylnego kierunkowskazu. Błędy pojawiały się i znikały, więc stwierdziłem, że i tak nie uniknę serwisu, więc któregoś dnia podjechałem pod ASO. Problem jak się okazało dość błahy, problemy z „masą” w lewym tylnym reflektorze. Stracony czas 1 godzina, koszt 60zł.
Rozrząd
Przebieg: 262 207 km
Pomimo, że rozrząd wg książki powinien być wymieniany co 240 tys.km a w przypadku eksploatacji auta w trudnych warunkach co 180 tys.km postanowiłem jednak go wymienić z uwagi na 7 letni okres jego użytkowania po wymianie przy 160 tys.km. Przejechałem na nim w tym okresie ok.100 tys.km, więc długo się nie zastanawiałem, tym bardziej, że pojawiła się dobra oferta kupna oryginalnego zestawu po super cenie! Oryginał z pompą kosztował 473zł, a wymianę przeprowadził „nowy” mój serwisant za 250zł. Oszczędność w stosunku do ASO jakieś 1100zł w stosunku do oryginału a 500zł w stosunku do zamienników.
Akumulator
Przebieg: 263 707 km
Zaczęły się problemy elektryczne! Podczas drogi do Warszawy na koncert Metallici włączył się komunikat o błędzie w instalacji elektrycznej (brak ładowania akumulatora). Po kilku próbach na parkingu stwierdziłem, że problem jest, jak mam włączoną klimatyzację. Warszawę objechałem bez klimy, choć grzało jak nie wiem co. Ale po powrocie problemy się nie skończyły. Ewidentnie nie ładował alternator, choć remont przeszedł 11 mcy wcześniej. Pojechałem do gościa, który go remontował. On stwierdził, że winę za wszystko ponosi akumulator, pomimo, że alternator raz ładował aku raz nie! Podjechałem więc sprawdzić akumulator. Ten okazał się faktycznie na granicy możliwości jego dalszego użytkowana. Kupiłem nowy: BPower 65Ah, 640 A (poprzedni Centra Futura Carbon Boost CA640, 64Ah 640A wytrzymał 4,5 roku). Cena przystępna 320zł.
Alternator
Przebieg: 263 800 km
Niestety nie obyło się bez naprawy alternatora. Po wymianie aku, dalej zdarzało się, że alternator nie ładował. Po jego demontażu i jego otwarciu okazało się, że miedziana okładzina, po której trą szczotki jest w delikatnie mówiąc złym stanie. Koszt naprawy 100zł.
Sprzęgło i dwumasa
Przebieg: 265 400 km
I nastąpiło nieuniknione. Przy przebiegu 265tys.km stało się jasne, że trzeba w najbliższym czasie wymienić komplet sprzęgła i koło dwumasowe. Świsty i trzaski przy dodawaniu gazu świadczyły o najgorszym …. Od jakiegoś już czasu nastawiałem się na ten krok . W końcu umówiłem się z moim „nowym” mechanikiem i odstawiłem auto na kanał. Nie wiem ile trwała robota, ale mechanik policzył sobie za nią 400zł. Wymieniono sprzęgło kompletne z łożyskiem oporowym oraz dwumasowe koło zamachowe, wszystko produkcji LUK. Przy okazji wymieniono olej w skrzyni biegów (ponoć było błoto) oraz poduszka górna silnika z łapą tak przy okazji. Komplet sprzęgła z kołem kosztował 1535zł, reszta to już drobiazgi.
Tylna wycieraczka i dywaniki
Przebieg: --- --- km
I jeszcze wymiana dywaników na podłodze, które się przetarły do cna! Nowe Rezaw-Plast, ładne i pachnące! Stare, takie same wytrzymały 9 lat!!!! Wymieniłem jeszcze tylną wycieraczkę Bosch REAR Twin H351. Stara wytrzymała 4,5 roku, ale zaczęła się już sypać i drapać po szybie. Co ciekawe przednie Valeo jeszcze dają radę!
Mam nadzieję, że po tych wszystkich „drobnych” naprawach Picador pozwoli mi na oddech … finansowy!
Ostatnia aktualizacja: 15.11.2019 19:34:32
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Z tą elektryką, to ponoć "ten typ tak ma" (tj.Francuz).
Mój franc-spec do którego wziąłem Peugeota powiedział, że większość komunikatów należy ignorować i po prostu nauczyć się z nimi żyć.
Mam nadzieję, że mi blacharz nie będzie snu z powiek przeganiał.
Trzeba być twardym, a nie "miętkim".
Poprawiaj, poprawiaj, bo zima idzie.