Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta » silnik







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 615 razy
Data wydarzenia: 15.04.2012
silnik
Kategoria: serwis
Huh, trochę czasu mnie tu nie było ale moje życie nie toczy się w domu przy komputerze ;) Ale do rzeczy:
kto śledził moje wpisy wie że silnik mojego rakietowca (hehe, dobre nie?) troszkę ubolewał.
Wiele osób mówiło: zostaw to, nie kasi się, wymień samochód, zezłomuj grata, itp, itd...
Ale ja jestem uparty bo lubię swojego FIATA, wprawdzie odkąd go mam zrobiłem ok.23k km (moim zdaniem wcale nie dużo) to wiąże się z nim wiele fajnych przygód, sytuacji, wspomnień, no i oczywiście trochę zgrzytów i strat przez które nauczyłem się paru rzeczy:)

Serce auta wymagało sporo pracy więc nie będę opisywać krok po kroku jak co było robione ale przedstawiam listę wymienionych rzeczy i operacji:

- uszczelniacze głowicy,
- planowanie głowicy (1mm - to tak przy okazji operacji:D )
- szlify kanałów, docieranie zaworów,
- gumki na zaworach,
- ustawienie luzu zaworów,
- pierścienie na tłokach,
- rozrząd (rolki, pasek)
- pasek klinowy,
- uszczelki,
- nowe śruby,
- górna rura chłodnicy,
- kopułka,
- palec rozdzielacza,
- cewka zapłonowa,
- kable WN (akurat wymagały tylko wyczyszczenia benzyną ekstrakcyjną i osuszenia więc 30zł zaoszczędziłem),
- filtr oleju,
- nowy olej, nowy płyn chłodniczy
- sprawdzenie szczelności układów smarujących i chłodzenia,
- sprawdzenie kompresji silnika
- węże zasilania (układ dolotowy).
A i był bym zapomniał: USTAWIENIE ZAPŁONU "na lampę" :)

Cóż mogę powiedzieć - kto się zna wie z czym to wszystko się wiąże;)
Autko musi teraz trochę "dopasować się" do nowych części aczkolwiek jest znaczna poprawa elastyczności i "kopa" jakim dysponuje to małe 1.4 :)
Teraz pusty wydech (co zrobiłem już wcześniej) dostarcza uszom drastycznie cudownych wrażeń gdy wkręca się powyżej 3,5tys. obr (do 5tys. kręcimy, nie wyżej:D )
rzecz jasna mam kolejny szatański plan jakby tu usprawnić jeszcze troszkę tą jednostkę ale o tym kiedy indziej bo...
Czeka mnie jeszcze wymiana sprzęgła, skrzyni biegów i poduszek pod skrzynią a także trochę walki z korozją:)

Co do kosztów:
w sumie cała zabawa (to co tutaj wypisałem) kosztowała mnie 1090,96zł. Ale powiedzcie sami- kupicie za to lepszy samochód?

(PYTANIE RETORYCZNE______________________/ )
Ostatnia aktualizacja: 15.04.2012 01:26:01
Dodano: 12 lat temu
firma świątek
http://www.swiatek.com.pl/go.live.php
zajmują się wałkami od wieków, na pewno coś dorobią. Po za tym ciut ostrzejszy wałek jest w punto 1.6 z pełnym wtryskiem, ale nie znalazłem jeszcze nikogo kto by go zastosował. można się jeszcz pokusić o wałek z turbo, ale ten jest chyba za ostry do jednostki wolnossącej i ostania mozliwość z uno 1.5
Dodano: 12 lat temu
Do adam8731: ja znam tylko jedno wytłumaczenie - przebieg jest przekłamany :(
ale mniejsza o to - teraz powinienem go wyzerować :D

A tak inną drogą... nie masz może dostępu / kontaktu żeby zrobić "ostry" wałek do UNO ?
Dodano: 12 lat temu
Brawo :) Kawał świetnej roboty. :) Tylko dziwi mnie fakt że uszczelka poadła przy tak małym przebiegu. Mój 1.4 ma 220 tyś. i uszczelka ma się dobrze.
Dodano: 12 lat temu
Do 6wi6lq6: oczywiście oczywiście - izopropanol miałem na myśli, żadne tam do picia :D
Dodano: 12 lat temu
Do pietrodj: w sensie do czyszczenia trudnych zabrudzeń i odtłuszczania...

- cii!, jak Twoja kobieta tu wejdzie to pyrtkiem po dywanie pojedziesz, a nie na melanż...
Dodano: 12 lat temu
Do 6wi6lq6: zaczynam chłodzenie alkoholu :D
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: Co do podzespołów:
mocy nie przybyło aż tak znacząco żeby doprowadzało to do jakiegoś dramatycznego zużycia sprzęgła czy też el. przeniesienia napędu..
OBECNIE auto rozpędza się w 11s do 100kmph i spokojnie wyciska 190kmph.
Na pewno będzie problem z zawieszeniem bo muszę przyznać się bez bicia że drogi po których jeżdżę nie są najlepsze a prędkość sama rośnie pod wpływem deptania gazu..o co aż się prosi..
Dodano: 12 lat temu
Do pietrodj: widzimy się już nie długo...


coraz bliżej melanż, coraz bliżej melanż...
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: Do kontroli poprawności ustawienia zapłonu najlepiej użyć LAMPY stroboskopowej.
Lampa taka działa na następującej zasadzie: na karterze silnika oraz magnecie są zrobione specjalne znaki, które w momencie zapłonu powinny się znaleźć idealnie naprzeciwko siebie. Znaki takie z reguły są zrobione fabrycznie, ale można nanieść je samemu. Ponieważ kontrola odbywa się przy pracującym silniku, więc znak na magnecie nie jest widoczny na skutek jego szybkich obrotów. Lampa ma czujnik (kawałek przewodu), który okręca się wokół przewodu idącego do świecy. W chwili przeskoku iskry, czujnik odbiera ten impuls i powoduje bardzo krótki błysk światła. Lampa taka błyska więc w rytm przeskoku iskry. Ponieważ błyski są bardzo krótkie, powstaje efekt wizualny taki, jakby znak na magnecie stał w miejscu, co pozwala określić, czy znajduje się naprzeciwko znaku na karterze. Rodzaj układu zapłonowego: platynki/elektronik nie ma znaczenia.
Dodano: 12 lat temu
Do giernal: dobrze gadasz: polewam vodkę :)
Dodano: 12 lat temu
Do 6wi6lq6: kucyków pod blachą nigdy dość ;)
hampelki się zrobi - hydrauliczny ręczny i tarcze na tył dalej mi w głowie siedzą więc się w końcu doczekasz:P
a jeżeli chodzi o trakcję to pomyślę nad jakimś konkretnym zawieszeniem i nowymi oponkami (szerokimi) jak zdewastuję obecny komplet :P
co do "spota" to wiesz - bee in touch ;)
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: Chyba nie miałeś nigdy 126p, że nie wiesz o co chodzi w ustawianiu zapłonu na lampę. ;)
Dodano: 12 lat temu
Do maciek88: chyba, że 'szybka reakcja'? [niewiem]


pietrodj? [zagubienie]
Dodano: 12 lat temu
Właśnie stary, przystopuj z motorem i liczbą KM, a zainwestuj w hamulce itd, bo zaraz zostanie Ci tylko silnik Kawał roboty, zazdroszczę[up], chętnie w punterze też bym jednostkę odrestaurował (ale plany są inne i silnika w ogóle nie mam zamiaru ruszać, co innego inne podzespoły). Czekam więc z niecierpliwością na jakieś spotkanie, co by obczaić zmiany w rakiecie[kufel]
Dodano: 12 lat temu
kawał świetnej roboty, uniacz dostał prawie nowe życie i niech teraz śmiga:) powodzenia i szerokości
Dodano: 12 lat temu
jakie to jest "ustawienie zapłonu na lampę" bo pierwszy raz słyszę takie określenie...?

A Uniakowi wierzę że przybyło mocy...szczególnie przez planowanie głowicy. ciekawe tylko jak teraz zniesie to reszta podzespołów w silniku. powodzenia w doprowadzaniu go do stanu w jakim chcesz go mieć...
Dodano: 12 lat temu
Do Tomek1990xd: jeszcze trochę i to będzie nowy samochód bo powoli kończą się części które można by wymienić xD
Dodano: 12 lat temu
no to teraz uniak odżył :)
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl