Witajcie!
Jako, że na Gtalku otrzymałem zapytanie co tak naprawdę znajduje się w siłowniku centralnego zamka postanowiłem podzielić się z Wami zdjęciami - jak to w środku wygląda, jest to proste jak budowa cepa

Czy warto dopłacić?
Na zdjęciu widać siłownik który kosztował 8zł, jest on wykonany z plastiku i nie ma ruchomego mocowania cięgna (obrotowe). Dopłacając parę złotych i kupując siłownik za 13zł mamy już ruchome mocowanie cięgna co przydaje się przy montażu - pozwala obrócić je tak, aby nie ocierało o blachę drzwi i lepiej pasowało do oryginalnego zamka w drzwiach. Za 18zł można już kupić siłownik który ma zębatki wykonane z metalu - pozwala to na przekazywanie większej siły i na większą trwałość, często takie siłowniki posiadają sprzęgło i działają na takiej zasadzie, że najpierw rozpędza się on, a po chwili działa na ramię dzięki czemu uzyskujemy większą siłę.

Jaka siła jest nam potrzebna?
Najczęściej w samochodach osobowych i bagażnikach wystarczy siłownik 3kg lub 4kg - nie dajcie się oszukać siłą 6kg lub nawet 7kg podawaną przez niektórych sprzedawców, to po prostu ściema. Co siłowniki 8kg mają zupełnie inny wygląd.
Siłę jaka potrzebna jest do otwarcia możemy zmierzyć prostym siłomierzem, koszt takiego urządzenia to około 10zł, a kupić możemy go dosłownie wszędzie, nawet w sklepie wędkarskim. Wynik i tak potrzebujemy w przybliżeniu. Można też "na oko" zmierzyć - wystarczy pociągnąć za cięgno w dół i w górę dzięki czemu poczujemy czy potrzebna jest duża, czy mała siła.

Jaki siłownik wybrać? Master czy slave?
Jeśli mamy zamiar wykorzystać siłownik do otwierania np. drzwi pasażera możemy zakupić siłownik slave, lecz nie będzie on przekazywał impulsu otwarcia do sterownika po przekręceniu kluczyka w zamku. Siłownik master MOŻE BYĆ wykorzystany jako slave, więc jeśli nie wiemy co właściwie chcemy zrobić możemy zakupić sterownik master. Pozostałe przewody zaizolujemy i będzie on działał jako slave. Siłownik master w przeciwieństwie do slave potrafi sterować pozostałymi siłownikami poprzez sterownik zamka. Działa to na takiej zasadzie, że w zależności od położenia ramienia podaje on na jeden z przewodów masę (najczęściej biały i brązowy przewód). Przewody ciemno zielony i niebieski sterują bezpośrednio silnikiem, czarny to masa.